30 października, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Inwazja Rosji na Ukrainę testuje retorykę „suwerenności” Chin

Inwazja Rosji na Ukrainę testuje retorykę „suwerenności” Chin

Gdy rosyjskie wojska napływają na Ukrainę, urzędnicy w Pekinie są zirytowani każdą sugestią, że zdradzają jedną z podstawowych zasad chińskiej polityki zagranicznej – że suwerenność jest święta – w celu ochrony Moskwy.

Nie nazwaliby tego nawet inwazją. „Operacja Rosja” jeden Ulubiony opis. „Obecna sytuacja” to inna sprawa. A przywódca Chin, Xi Jinping, mówi, że jego stanowisko w sprawie kryzysu jest dość konsekwentne.

„Nagłe zmiany we wschodnich regionach Ukrainy zwróciły baczną uwagę społeczności międzynarodowej” – powiedział Xi swojemu rosyjskiemu odpowiednikowi Władimirowi Putinowi w rozmowie telefonicznej w piątek. Chińskie oficjalne podsumowanie.

„Fundamentalne stanowisko Chin było konsekwentne w poszanowaniu suwerenności i integralności terytorialnej wszystkich krajów oraz przestrzeganiu misji i zasad Karty Narodów Zjednoczonych” – powiedział Xi.

Poza echem chińskich mediów państwowych wydaje się, że nie ma wątpliwości, że wojna z Rosją postawiła jej partnera Pekin w tragicznej sytuacji, w tym jej stanowisko w sprawie suwerennych praw krajów.

Kłopotliwe położenie Chin mogło odegrać w piątek rolę w tym, co wydawało się być nową ofertą ze strony Rosji dotyczącą negocjacji z ogarniętymi walkami ukraińskimi przywódcami.

Po rozmowie telefonicznej Putina z Xi prezydent Rosji wskazał, że jest otwarty na rozmowy – cofając wypowiedź ministra spraw zagranicznych sprzed kilku godzin. Kreml sformułował stanowisko Putina w odpowiedzi na prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, że jest gotowy do dyskusji o „neutralnym statusie” Ukrainy.

To, czy Xi naciskał na Putina, aby był bardziej przychylny, pozostaje w najlepszym razie niejasne. Jasne jest jednak, że rozmowy o rozwiązaniu kryzysu będą w interesie Chin, łagodząc to, co krytycy postrzegają jako podwójne standardy w kwestii suwerenności.

Z jednej strony Chiny od dawna mówią, że Stany Zjednoczone i inne mocarstwa zachodnie rutynowo depczą inne kraje, najbardziej rażąco ostatnio podczas inwazji na Irak w 2003 r. Przesłanie Chin było takie, że są one prawdziwym strażnikiem suwerennej niepodległości, zwłaszcza dla biedniejszych kraje.

READ  Wojna między Izraelem a Hamasem: ponowne otwarcie przejścia Kerem Szalom do Gazy po ataku rakietowym

Z drugiej strony Putin oczekiwał, że prezydent Xi zaakceptuje, jeśli nie poprze, inwazję. Do tej pory rząd Xi grał do samego końca, obwiniając arogancję Stanów Zjednoczonych za najgorszą od dziesięcioleci wojnę w Europie. Chiny zdystansowały się też od potępienia Rosji w ONZ.

„Centralny atak Chin na Stany Zjednoczone jako światowe mocarstwo od czasu objęcia urzędu przez Xi Jinpinga był oskarżeniem o dalsze naruszanie zasad Karty Narodów Zjednoczonych dotyczących suwerenności narodowej” – powiedział Kevin Rudd, były premier Australii, który pełnił funkcję dyplomata w Chinach, w rozmowie telefonicznej. – To wysadziło ten środkowy argument.

Dopóki kryzys na Ukrainie nie zostanie rozwiązany, byli eksperci i dyplomaci powiedzieli, że Chiny będą nadal prowadzić werbalne wypaczenia, aby spróbować zrównoważyć swoją solidarność z Rosją i deklarowane poświęcenie dla świętości państwa narodowego.

Jeśli wojna się rozszerzy i będzie trwać, koszty Chin w zakresie powstrzymania fatalnego kryzysu mogą wzrosnąć.

Stanowisko Pekinu już rozwścieczyło przywódców Europy Zachodniej i zwiększyło frustrację Amerykanów wobec Chin. Działania Rosji potępiły tradycyjnie bliskie Pekinowi kraje azjatyckie i afrykańskie. Jedna z głównych walut chińskiej dyplomacji może zostać zdewaluowana – jej deklarowane oddanie suwerennym prawom wszystkich krajów.

„Niespójność szkodzi Chinom na dłuższą metę” – powiedział Adam Ni, analityk publikujący Chiny Nikkanbiuletyn na temat bieżących spraw w Chinach.

„To podważa od dawna ugruntowane zasady chińskiej polityki zagranicznej i utrudnia przedstawianie się jako odpowiedzialne supermocarstwo” – powiedział. Będzie to również postrzegane przez Stany Zjednoczone i państwa członkowskie Unii Europejskiej jako dwulicowość i współudział w rosyjskiej agresji, powiedział Ne, co prawdopodobnie będzie kosztować Pekin.

Chińskie gazety konsekwentnie trzymały się stanowiska rządu w sprawie wojny, oskarżając Stany Zjednoczone o prowokowanie Rosji poprzez zawieszenie możliwości przystąpienia Ukrainy do NATO.

„Chiny uważają, że głównym powodem tej wojny jest długotrwały brak poszanowania przez Stany Zjednoczone bezpieczeństwa Rosji” – powiedział. Xuewu GuDyrektor Centrum Studiów Globalnych na Uniwersytecie w Bonn w Niemczech. W tym sensie Chiny postrzegają tę wojnę jako wojnę samoobrony przez Rosję i dlatego naturalnie nie opisują jej jako inwazji.

READ  Rosja twierdzi, że walczy z nalotami transgranicznymi. Nie ma z nami nic wspólnego - mówi Ukraina

Prywatnie niektórzy chińscy naukowcy podzielili się swoimi obawami dotyczącymi objęcia Putina przez pana Xi. W chińskim Internecie niektórzy użytkownicy kwestionują stanowisko Chin na ukraińskim polu bitwy, głosząc niezłomną zasadę, że kraje powinny kierować własnym losem.

„Ukraina jest niepodległym, suwerennym krajem i jeśli chce wstąpić do NATO lub Unii Europejskiej, to jest to jej wolność i nikt inny nie ma prawa ingerować” – powiedział. 1 komentarz w piątek W Weibo, popularnym chińskim serwisie społecznościowym.

Bardziej niż większość krajów Chiny poparły ideę, że suwerenność narodowa przewyższa inne kwestie, w tym standardy praw człowieka. Nowoczesna chińska koncepcja suwerenności – po chińsku „zhuquan” – rozwinęła się od XIX wieku, kiedy zachodnie mocarstwa podporządkowały władców Qing.

„Istnieje wielki nacisk na całą koncepcję suwerenności, która jest typowa dla kolonialnych lub półkolonialnych środowisk Trzeciego Świata” – powiedział. Ryan Mitchell, profesor prawa na chińskim uniwersytecie w Hongkongu, na temat rozwoju tych koncepcji w Chinach. „To jest nadal prawdą dzisiaj”.

Silna idea Pekinu o zasięgu jego suwerenności stała się jednym z głównych motorów – i punktów zapalnych – chińskiej polityki.

Pekin to utrzymał Tajwan, autonomiczna wyspa Które nigdy nie rządziła Komunistyczna Partia Chin, musi ostatecznie zjednoczyć się z Chinami, nawet jeśli potrzebna jest siła zbrojna. Pekin zgłaszał rozległe roszczenia do wysp i wód na Morzu Południowochińskim. Zaangażowała się również w starcia z Indiami o sporne obszary przygraniczne.

Również w polityce wewnętrznej chiński rząd postawił na suwerenność. Gdy władze w tajemnicy ścigają przeciwników, ignorują prośby o dostęp lub informacje pod pretekstem „suwerenności sądownictwa”. Kiedy chińska cenzura internetowa jest krytykowana, urzędnicy powołują się na prawo Chin do zachowania „cybersuwerenności”.

READ  Biden mówi Zełenskiemu, Ukraina „nie chciała słyszeć” amerykańskich ostrzeżeń przed rosyjską inwazją

Pan Rudd, były premier Australii, który jest obecnie prezesem Towarzystwa Azjatyckiego, powiedział, że podczas spotkań z chińskimi dyplomatami, wieści przychodziły często.

„Cała idea wzajemnej nieingerencji i poszanowania suwerenności narodowej nie była tylko kosmetyczną zasadą, ale wewnętrzną zasadą działania chińskiego systemu” – powiedział.

Chińscy dyplomaci będą zajęci wyjaśnianiem, w jaki sposób wpisuje się to w ich stanowisko wobec Ukrainy.

To może być trudne, ale mają pewną praktykę. Kiedy w 2014 r. siły rosyjskie odbiły Krym od Ukrainy, Chiny próbowały znaleźć równowagę. On ona unikać Rezolucja Rady Bezpieczeństwa ONZ wzywa kraje do nieuznawania roszczeń Rosji do tego obszaru, ale formalnie również nie uznała roszczeń Rosji. Chińscy przywódcy też Wypróbuj pozycje jazdy Po zajęciu terytorium Gruzji przez siły rosyjskie w 2008 roku.

Tym razem jednak pan Xi skłaniał się znacznie bardziej ku Chinom w stronę Rosji. On i Putin spotkali się w Zimowe Igrzyska Olimpijskie zaczynają się w Pekinie Na początku lutego wydano wspólne oświadczenie Oświadczając, że przyjaźń ich kraju „nie ma granic”.

Susan Sherk, była zastępca zastępcy sekretarza stanu, która obecnie przewodniczy Chińskie Centrum XXI wieku Na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Diego.

„Ale Chinom trudno jest również wysyłać światu sygnały, że nie wspierają ruchu Rosji” – powiedziała. „Wygląda na to, że Putin wykorzystał Xi”.