11 maja, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Chińskie fabryki odczuwają upał, ponieważ popyt w USA i Europie spada

Chińskie fabryki odczuwają upał, ponieważ popyt w USA i Europie spada

Na zdjęciu 24 czerwca 2022 r. Pracownicy wykonują parasole w fabryce w mieście Jinjiang w prowincji Fujian w Chinach.

Yuan On | Publikowanie w przyszłości | Obrazy Getty

Europejska sprzedaż ekspresu do kawy HiBrew z Guangdong spadła po wzroście kursu funta szterlinga w zeszłym roku, kiedy stłumiony globalny popyt napędzał zakupy chińskich dóbr konsumpcyjnych.

Według dyrektora generalnego Zeng Qiupinga sprzedaż w tym roku spadła o 30% do 40%, w przeciwieństwie do wzrostu biznesu o 70% w zeszłym roku.

Zeng powiedział, że do spowolnienia przyczyniły się rosnące koszty życia w Stanach Zjednoczonych i Europie, a także importerzy oczekujący na potencjalne obniżki ceł między Stanami Zjednoczonymi a Chinami. Jest jednak optymistą, że obecny spokój to tylko przemijający obraz i że popyt zewnętrzny powróci.

Chociaż HiBrew nie sprzedaje zbyt wiele do Stanów Zjednoczonych, Zeng powiedział, że koledzy eksporterzy mówią mu, że zamówienia ze Stanów Zjednoczonych również się zmniejszyły.

Oddzielnie, koszty frachtu zaczynają spadać teraz, gdy skoczyły do ​​rekordowych poziomów podczas pandemii, co sugeruje, że popyt na logistykę potrzebną do dostaw gotuje się, mówią analitycy.

To dobra wiadomość dla eksporterów i importerów, ale jest jeszcze jedna czerwona flaga.

Podczas gdy wcześniej handlowcy musieli radzić sobie z wąskimi gardłami i zakłóceniami w łańcuchu dostaw, teraz mogą być zmuszeni do radzenia sobie z niższym popytem, ​​zwłaszcza w gospodarkach rozwiniętych. Analitycy ostrzegają, że ta dynamika wskazuje na presję recesyjną.

W rzeczywistości stawki za fracht morski między Chinami a wschodnim i zachodnim wybrzeżem Stanów Zjednoczonych spadły, powiedział Chapsey Levy, założyciel Shifl, platformy cyfrowego łańcucha dostaw.

Przypisał spadki niższemu popytowi konsumenckiemu w USA i powiedział, że wielu amerykańskich detalistów ma nadwyżkę zapasów.

Dodał, że stawki frachtu morskiego są nierozerwalnie związane z branżą detaliczną, ponieważ fracht morski stanowi ponad połowę całego importu do kraju.

READ  Prezesi Walmart, JPMorgan i GM rozmawiali o potencjalnym spowolnieniu

Nie nazwałbym jeszcze tego spadku popytu recesją, ale wygląda na to, że sprawy zmierzają w kierunku burzliwych wód.

Chapsi Levi

Założyciel Scheffel

„Niższy popyt detaliczny obniżył stawki frachtu morskiego i nadal to robi” – powiedział Levy. „Nie nazwałbym jeszcze tego spadku popytu recesją, ale wygląda na to, że sprawy zmierzają w kierunku wzburzonych wód”.

„Na poziomie anegdotycznym niektórzy klienci doświadczają spadku sprzedaży, szczególnie w przypadku niektórych produktów o wysokiej wartości i mniej ważnych”.

Podczas pandemii koszty wysyłki gwałtownie wzrosły w wyniku zakłóceń i przestojów w łańcuchu dostaw.

Scheffel powiedział, że stawki frachtu morskiego między Chinami a Stanami Zjednoczonymi były około 3,5 razy wyższe od stycznia 2020 r. do maja tego roku.

Statek towarowy zacumował w porcie w Miami 9 czerwca 2022 r. w Miami Beach na Florydzie.

Joe Riddell | Obrazy Getty

Wyższe koszty logistyczne zostały wchłonięte przez producentów lub przerzucone na konsumentów, co spowodowało wyższą inflację.

Ale teraz liczba nowych zamówień importowych ze Stanów Zjednoczonych spadła, a firmy takie jak Samsung US, siódmy co do wielkości importer do Stanów Zjednoczonych, obniżyły swoje planowane zamówienia na lipcowe zapasy o połowę, według danych Shifl..

Target, drugi co do wielkości importer w USA, również ogłosił zamiar zmniejszenia zamówień na zapasy z powodu przepełnienia zapasów, twierdzi Scheffel.

Levy powiedział, że nawet po zniesieniu blokady w Szanghaju spedytorzy otrzymali chłodną odpowiedź od importerów.

nadwyżki zapasów

Globalny indeks pojemników kompozytowych Drewryktóry śledzi koszty wysyłki kontenerów 40-stopowych na głównych trasach, spadł o ponad 30% od września.

Koszty kontenerów na głównych trasach – takich jak Szanghaj do Nowego Jorku i z Szanghaju do Rotterdamu – spadły nawet o 24% w porównaniu z ubiegłym rokiem.

„Amerykański system dystrybucji jest pełen rzeczy” – powiedział na LinkedIn Mark Levinson, niezależny ekonomista – „Akcje spółek w kwietniu wzrosły o około 18% w porównaniu z rokiem poprzednim”.

„Dlaczego zapasy są przepełnione? Po prostu konsumenci przestali wydawać, rezygnując z zakupów. Wraz z powrotem nawyków zakupowych do standardów sprzed pandemii, inflacją eliminującą siłę nabywczą i stagnacją sprzedaży domów, popyt konsumencki również spada”.

Trend był widoczny w Europie, Ameryce Północnej i niektórych częściach Azji, powiedział Levinson.

Wpływ na wydatki

Ekonomiści widzą trudności w popycie i wydatkach.

Przy rosnących kosztach podstawowych artykułów spożywczych, takich jak żywność i media, amerykańscy konsumenci nie mają zbyt wiele do wydania, zwłaszcza na artykuły dyskrecjonalne, powiedział w piątek główny ekonomista Citi, Nathan Sheets, w rozmowie z CNBC „Squawk Box”.

Uważamy, że spowolnienie w handlu lub normalizacja popytu doprowadzą do znacznego spowolnienia globalnego wzrostu.

Ariane Curtis

Globalny ekonomista, ekonomia kapitału

„Mam wrażenie, że konsumenci, zwłaszcza konsumenci o niższych dochodach, zaczynają się załamywać. Widzimy to w ocenie konsumentów” – powiedział.

Istnieją przesłanki, że wydatki na towary „równują się” w gospodarkach rozwiniętych, powiedziała Jennifer McKeown, szefowa działu ekonomii globalnej w Capital Economics, w notatce z końca czerwca.

Podczas gdy konsumenci Wciąż wydają na usługi takie jak wyżywienie – które powracają, gdy łagodzą blokady – ponieważ popyt na towary „negatywnie wpływa na wyższe ceny i stosunkowo silne przejście od wyższych stóp procentowych do wydatków na artykuły trwałego użytku” – powiedział McKeown.

Yong Yu Ma, główny strateg inwestycyjny w BMO Wealth Management, zgodził się z tym.

Ma powiedział, że popyt na towary stoi w obliczu „potrójnego wrażenia” – przesunięcia wydatków konsumenckich w kierunku usług, nadwyrężenia budżetów przez inflację i obaw przed recesją.

„Jeżeli spowolnienie gospodarcze nie będzie poważne ani długotrwałe, jest prawdopodobne, że do wiosny przyszłego roku sytuacja podaży i popytu będzie lepiej dopasowana” – powiedział Ma.

„Dłuższy spadek koniunktury wciągnąłby korektę giełdową na dłuższy okres”.

Z drugiej strony, wyższe stopy procentowe też nie pomogą, powiedziała Ariane Curtis, globalna ekonomistka Capital.

„Osłabienie ostatecznego globalnego popytu na towary, spowodowane stopniową normalizacją wzorców wydatków, niższymi dochodami realnymi i wyższymi stopami procentowymi, będzie działać jako przeszkoda dla światowego handlu w nadchodzących miesiącach” – powiedział Curtis.

Powiedziała jednak CNBC, że nie spodziewa się globalnej recesji.

„Uważamy, że spowolnienie w handlu lub normalizacja popytu doprowadzą do znacznego spowolnienia globalnego wzrostu” – powiedziała.

„Nie wróci do sytuacji sprzed COVID w obliczu presji kosztów utrzymania i ciągłych niedoborów dostaw, ale nie będzie to też recesja, przynajmniej nie w większości krajów”.