Wygląd zewnętrzny sklepu Peloton można zobaczyć 5 lutego 2022 r. w Dusseldorfie w Niemczech.
Jeremy Mueller | Obrazy Getty’ego
W środę firma Peloton odnotowała większą niż oczekiwano stratę i kwartalny spadek liczby nowych abonentów, za co obwinia wycofanie fotelików rowerowych i sezonowość, co spowodowało spadek akcji spółki o prawie 25% w notowaniach przed wprowadzeniem na giełdę.
Spółka nie przekroczyła szacunków zysków analityków, ale przekroczyła oczekiwania sprzedażowe.
Oto, jak firma fitness radziła sobie w czwartym kwartale finansowym w porównaniu z oczekiwaniami Wall Street, na podstawie ankiety przeprowadzonej wśród analityków przez Refinitiv:
- Strata na akcję: 68 centów wobec oczekiwanych 38 centów
- Przychody: 642,1 mln dolarów wobec oczekiwanych 639,9 mln dolarów
Spółka odnotowała stratę netto w wysokości 241,8 mln dolarów, czyli 68 centów na akcję, za okres trzech miesięcy zakończony 30 czerwca w porównaniu ze stratą w wysokości 1,26 miliarda dolarów, czyli 3,72 dolarów na akcję w roku poprzednim.
Sprzedaż spadła do 642,1 mln dolarów, w porównaniu z 678,7 mln dolarów w roku poprzednim.
Czwarty kwartał finansowy firmy, który przypada w miesiącach letnich, jest zazwyczaj powolny nie tylko dla firmy Peloton, ale także dla innych sprzedawców sprzętu fitness. Konsumenci często wracają do treningów sezonowych podczas podróży i realizują inne letnie plany.
W maju dyrektor generalny Barry McCarthy ostrzegł, że czwarty kwartał będzie jednym z najtrudniejszych z punktu widzenia wzrostu. Peloton po raz pierwszy przewidział spadek abonentów.
Zakończyła kwartał liczbą 3,08 mln abonentów, co oznacza wzrost o 4% rok do roku i zgodnie z oczekiwaniami spółki. Jednak w porównaniu do poprzedniego kwartału liczba abonentów spadła o 29 000. Spółka tłumaczy ten spadek „sezonowym” spowolnieniem sprzedaży urządzeń i większą niż oczekiwano zmiennością.
„Wyniki spółki Peloton w czwartym kwartale fiskalnym przypominają, że prowadzimy działalność sezonową” – napisał McCarthy w liście do akcjonariuszy.
„Spowolnienie przekroczyło nasze oczekiwania w maju i przez pierwsze trzy tygodnie czerwca, ponieważ wydatki konsumentów przesunęły się w stronę podróży i atrakcji” – napisał. „Osiem tygodni temu tendencja się odwróciła i zaczęliśmy odnotowywać przyspieszenie sprzedaży sprzętu”.
Były dyrektor generalny Netflix i Spotify spędził ostatnie trzy miesiące, koncentrując się na nowych strategiach mających na celu przywrócenie firmy fitness na ścieżkę wzrostu.
W maju ogłosiła gruntowny rebranding pod kierownictwem nowego dyrektora ds. marketingu Lesliego Berlanda, dzięki czemu Peloton stanie się firmą fitness, a inwestycje w jej aplikację obejmują tyle samo środków, które inwestuje się w jej drogie produkty fitness połączone z siecią, takie jak rower, stąpaj i wiosłuj.
Ujawniła szereg nowych poziomów cenowych swojej aplikacji fitness, które obejmują nieograniczoną opcję bezpłatnego członkostwa (nie jest wymagana karta kredytowa) oraz poziomy, które kosztują 12,99 i 24 dolarów miesięcznie. Aplikacja umożliwia konsumentom przeglądanie zajęć fitness Peloton i tworzenie własnych treningów, gdziekolwiek się znajdują, w tym we własnej domowej siłowni.
Peloton opiera się również na swojej strategii biznesowej polegającej na zwiększaniu przychodów i pozyskiwaniu nowych klientów. Na początku tego miesiąca ogłosiła wprowadzenie Peloton for Business, który umożliwia firmom zapewnianie dostępu do aplikacji i powiązanych produktów fitness poprzez ofertę korzyści.
Do klientów należy Volvo, które posiada rowery Peloton w swoim korporacyjnym centrum fitness i oferuje pracownikom dostęp do aplikacji Peloton, członkostwo z pełnym dostępem i zniżki na urządzenia, w tym Bike, Bike+, Tread i Guide. Dropbox oferuje podobny pakiet dla swoich pracowników.
Peloton uruchomił także nowy program mający na celu współpracę ze szkołami wyższymi i uniwersytetami. Nowa strategia rozpoczęła się we wtorek wraz z ogłoszeniem, że nawiąże współpracę z Uniwersytetem Michigan w celu stworzenia rowerów Peloton pod wspólną marką, które będą używane w różnych szkolnych obiektach fitness oraz na uboczu szkolnego boiska piłkarskiego, lepiej znanego jako Duży dom.
Uruchomiła także nową ofertę rabatową dla studentów z poziomu „One”, która normalnie kosztuje 12,99 dolara miesięcznie, ale zostanie obniżona do 6,99 dolara miesięcznie.
Przeczytaj pełny komunikat o wynikach Tutaj.
„Nieuleczalny student. Społeczny mediaholik. Niezależny czytelnik. Myśliciel. Alkoholowy ninja”.
More Stories
Akcje Nvidii spadają z powodu spowolnienia wzrostu i obaw związanych z produkcją NVIDIA
Foot Locker opuszcza Nowy Jork i przenosi się do St. Petersburga na Florydzie, aby obniżyć wysokie koszty: „efektywność”
Yelp pozywa Google za naruszenie przepisów antymonopolowych