23 grudnia, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Scarlett Johansson twierdzi, że OpenAI ukradł jej głos dla ChatGPT

Scarlett Johansson twierdzi, że OpenAI ukradł jej głos dla ChatGPT

W zeszłym tygodniu OpenAI zaprezentowało nowy interfejs czatu dla ChatGPT z wyrazistym, syntetycznym głosem, który jest uderzająco podobny do głosu asystenta AI granego przez Scarlett Johansson w filmie science-fiction. Ha– tylko Nagle wyłączony Nowe nagranie w weekend.

W poniedziałek Johansson wydała oświadczenie, w którym twierdziła, że ​​wymusiła wycofanie wersji oprogramowania, po tym, jak jej prawnicy zażądali od OpenAI wyjaśnienia, w jaki sposób powstał nowy dźwięk.

Johanssona oświadczenie, którą jej publicysta przekazał WIRED, twierdzi, że dyrektor generalny OpenAI Sam Altman poprosił ją we wrześniu ubiegłego roku o zapewnienie głosu dla nowego ChatGPT, ale odmówiła. Opisuje swoje zaskoczenie, gdy w zeszłym tygodniu firma zaprezentowała nowy głos dla ChatGPT, który i tak brzmiał jak jej.

„Kiedy usłyszałem demo tej premiery, byłem zszokowany, zły i niedowierzałem, że pan Altman będzie mówił głosem tak niesamowicie podobnym do mojego, że moi najbliżsi przyjaciele i media nie zauważyli różnicy” – oświadczenie przeczytane. Zauważa, że ​​Altman zdawał się zachęcać świat do powiązania wersji demo z występem Johanssona, tweetując „Ha”, nawiązując do filmu, 13 maja.

Z oświadczenia Johansson wynika, że ​​Altman zadzwoniła do swojej agentki na dwa dni przed zeszłotygodniową demonstracją i poprosiła ją, aby ponownie rozważyła decyzję o rezygnacji z współpracy z OpenAI. Po obejrzeniu wersji demonstracyjnej powiedziała, że ​​zatrudniła radcę prawnego, aby napisał do OpenAI prośbę o szczegółowe informacje na temat sposobu wydania nowego nagrania.

W oświadczeniu twierdzi się, że doprowadziło to do ogłoszenia OpenAI w niedzielę w… Udostępnij na X Zdecydowano o „tymczasowym zaprzestaniu używania Sky”, nazwy firmy oznaczającej dźwięk syntetyczny. Firma opublikowała także A Post na blogu Określ proces zastosowany do powstania dźwięku. „Głos Sky nie jest imitacją Scarlett Johansson, ale należy do innej zawodowej aktorki, która używa swojego naturalnego głosu” – czytamy w poście.

Sky to jeden z kilku syntetycznych głosów, które OpenAI wprowadziło dla ChatGPT we wrześniu ubiegłego roku, ale podczas wydarzenia z zeszłego tygodnia pokazał bardziej realistyczny ton z podtekstem emocjonalnym. W wersji demonstracyjnej wersja ChatGPT oparta na nowym modelu sztucznej inteligencji o nazwie GPT-4o wydaje się flirtować z inżynierem OpenAI w sposób, który dla wielu widzów przypomina występ Johanssona w Ha.

„Głos Sky nie jest głosem Scarlett Johansson i nigdy nie miał przypominać jej głosu” – powiedział Sam Altman w oświadczeniu udostępnionym przez OpenAI. Twierdził, że aktor głosowy odpowiedzialny za głos Sky został zatrudniony, zanim firma skontaktowała się z Johanssonem. „Z szacunku dla pani Johansson tymczasowo przestaliśmy używać Sky Voice w naszych produktach. Przepraszamy panią Johansson, że nie komunikowaliśmy się lepiej.

Konflikt z Johanssonem pogłębia istniejące bitwy OpenAI z artystami, pisarzami i innymi kreatywnymi ludźmi. Firma broni się już w szeregu procesów sądowych, w których zarzuca się niewłaściwe wykorzystanie treści chronionych prawem autorskim do szkolenia swoich algorytmów, w tym w pozwie złożonym przez dziennik „The New York Times” i autorów, w tym George’a R.R. Martina.

Generatywna sztuczna inteligencja ułatwiła tworzenie realistycznych, syntetycznych głosów, tworząc nowe możliwości i zagrożenia. W styczniu wyborcy w New Hampshire zostali zbombardowani automatycznymi połączeniami telefonicznymi, które zawierały fałszywą wiadomość głosową od Joe Bidena. W marcu OpenAI poinformowało, że opracowało technologię umożliwiającą sklonowanie czyjegoś głosu z 15-sekundowego klipu, ale firma oświadczyła, że ​​nie udostępni tej technologii ze względu na możliwość niewłaściwego wykorzystania.

Zaktualizowano 20.05.2024, 21:00 czasu wschodniego: Ten artykuł został zaktualizowany o komentarz dyrektora generalnego OpenAI Sama Altmana.