18 maja, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Recenzja Rimac Nevera EV: Mocny i łatwy w prowadzeniu

Recenzja Rimac Nevera EV: Mocny i łatwy w prowadzeniu

MALIBU, Kalifornia – Najbardziej niesamowitą rzeczą w wartym 2,1 miliona dolarów Rimac Niviera jest łatwość prowadzenia i prowadzenia.

Nievera to elektryczny supersamochód z Chorwacji. Jest bardzo nisko nad ziemią i na pierwszy rzut oka wydaje się, że samo wejście do środka może być skomplikowane. Ale drzwi, które unoszą się do góry i na zewnątrz jak Lamborghini, odcinają dach na tyle, żebym nie uderzył się w głowę, kiedy opadnę na siedzenie kierowcy.

Rozpoczęcie wymaga trochę nauki. Biegi zmienia się za pomocą dużej gałki umieszczonej po lewej stronie kierownicy, elektrycznie sterowane fotele ukryte są w dotykowym ekranie, a przełączniki kierunkowskazów i reflektorów zamontowano bezpośrednio na kierownicy. Ale gdy już skończysz, obsługa będzie łatwa.

Cały samochód jest właśnie taki – łatwy w obsłudze – pomimo mocy 1914 koni mechanicznych.

Jedną z pierwszych rzeczy, które zauważyłem, kiedy zaczęliśmy pracować, było to, że poza Neverą łatwo było zobaczyć. W przypadku takich samochodów nie jest to rzeczą oczywistą. Na przykład w Ferrari, Lamborghini i innych nisko zawieszonych motocyklach typu cruiser często trudno jest dostrzec, co dzieje się za Tobą. Ale choć Niviera jest z pewnością niska, tylnej szyby jest wystarczająco dużo, aby ułatwić jazdę w ruchu autostradowym. Dobre lusterka boczne na pewno w tym pomogą.

Wystarczająco dużo hałasu mechanicznego, aby przypomnieć Ci, że jedziesz supersamochodem. Może nie ma silnika, ale są cztery silniki elektryczne, które wydają przyjemne, mechaniczne dźwięki, gdy samochód porusza się po drodze. Nie tak głośno, żebym nie mógł rozmawiać rozsądnym głosem z moim pasażerem, Ryanem Lantinem z Rimaca. Jest na tyle głośny, że przypomina nam, że jedziemy czymś wyjątkowym.

Niviera jest naprawdę wyjątkowa – powinna kosztować nieco ponad 2 miliony dolarów. Zobaczysz dlaczego na filmie.

READ  Audacy, właściciel rozgłośni radiowych KROQ i WFAN, składa wniosek o upadłość - The Hollywood Reporter

Rimac – z grubsza wymawiane REE-mahtz – to pierwszy i jedyny chorwacki producent samochodów. Jej założyciel, Matty (MAH-ta) Rimac, lat 35, zaczął naprawiać samochody elektryczne po tym, jak zdmuchnął silnik starego BMW, którym ścigał się jako nastolatek. Po przebudowaniu go na silnik elektryczny i wygraniu kilku wyścigów, w 2009 roku założył Rimac Automobili, mając nadzieję, że pewnego dnia zbuduje elektryczny supersamochód w swoim rodzinnym kraju.

Chociaż początki firmy były trudne, z perspektywy czasu okazało się, że Mate miał doskonały moment, ponieważ producenci samochodów na całym świecie rozpoczynają elektryzowanie swoich flot.

Prototypy Rimaca były na tyle imponujące, że przyciągnęły duże inwestycje Hyundaia i Porsche, a w zeszłym roku zebrano kolejne 500 milionów euro (czyli około 534 milionów dolarów). Stanowiło to podstawę dla dobrze prosperującej firmy konsultingowej dla tradycyjnych producentów samochodów, chcących budować wysokowydajne pojazdy elektryczne. Aston Martin i szwedzki producent supersamochodów Koenigsegg należą do klientów Rimac, a także wielu innych klientów, których firma nie może jeszcze ujawnić.

Rzeka Nefera została nazwana na cześć silnych letnich sztormów, które nawiedziły Chorwację od strony Morza Adriatyckiego. (Pracownicy Rimac lubią mówić, że burze Nievera są „niezwykle potężne i błyskawiczne” – zupełnie jak ich samochód).

Nevera (samochód) służy jako ciągła demonstracja wiedzy firmy Rimac w zakresie pojazdów elektrycznych i supersamochód, o zbudowaniu którego Mate Rimac zawsze marzył. Jest to konstrukcja składająca się z czterech silników – po jednym na każde koło – z akumulatorem o pojemności 120 kilowatogodzin, który w normalnych warunkach jazdy wystarczy na około 500 mil.

Ale w produkcji energii na Neverie nie ma nic naturalnego. Te cztery silniki dają łącznie 1914 KM i 2360 Nm momentu obrotowego, co wystarcza do osiągnięcia prędkości maksymalnej 400 km/h. Według Rimaca przyspieszenie od zera do 60 mil na godzinę zajmuje zaledwie 1,74 sekundy.

READ  Inwestor kryptowalut, który przewidział krach Bitcoin poniżej 30 000 USD, mówi, że Bitcoin osiągnie nowy niski poziom — oto jego cele

Nie badałem tego wówczas z dużą dokładnością, ale mogę zaświadczyć, że takie naciski są rozsądne. Chociaż Niviera jest przyjazna podczas jazdy w korku, jest niemal niewiarygodnie szybka, gdy jest całkowicie otwarta. Ale nigdy nie wydaje się, że wymknęło się to spod kontroli, co jest głównym osiągnięciem inżynierskim.

Jeszcze bardziej imponujący, choć bardziej subtelny, jest sposób, w jaki te cztery silniki współpracują. Systemy samochodu dostosowują moc każdego silnika 100 razy na sekundę, aby zapewnić optymalne prowadzenie w każdym momencie. Inaczej mówiąc, Nevera bez wahania wjeżdża i wychodzi z ciasnych zakrętów. To sztuczka, którą inne supersamochody mogą odtworzyć jedynie za pomocą hamulców.

To jeszcze bardziej imponujący trik, biorąc pod uwagę masę własną samochodu wynoszącą około 5100 funtów. Trudno jednak uwierzyć, że ten ciężar jest tak dobrze zapakowany, przy bateriach zamontowanych tak nisko i blisko centrum Nevery, że prawie go nie widać. (Oczywiście pomaga sama moc, którą można wykorzystać.)

To także dobrze wyglądający samochód, niski i radykalny, ale nie przesadny. cywilizowany. Jest dobrze wykonany, z nieskazitelnym włóknem węglowym na zewnątrz i wygodną skórą w całym wnętrzu. Chorwacja nie ma tradycji budowy samochodów, ale Nievera odzwierciedla pewną dumę narodową: oprócz nazwy samochodu wloty po bokach przypominają krawat, poprzednika współczesnego krawata – chorwacki wynalazek sięgający XVI wieku wiek.

Nevera zaczyna się od 2 milionów euro, czyli nieco ponad 2,1 miliona dolarów. Jeśli mieści się to w Twoim przedziale cenowym, porozmawiaj wkrótce. Rimac twierdzi, że planuje zbudować ich zaledwie 150.