12 maja, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Micah Parsons twierdzi, że „prześladowcy z mediów społecznościowych” nie powinni krytykować Zacha Wilsona i Daniela Jonesa

Micah Parsons twierdzi, że „prześladowcy z mediów społecznościowych” nie powinni krytykować Zacha Wilsona i Daniela Jonesa

Liniowy obrońca Cowboys, Micah Parsons, utrudnia życie rozgrywającemu Jets Zachowi Wilsonowi i rozgrywającemu Giants Danielowi Jonesowi, ale kiedy mecz się kończy, Parsons nie chce, aby rozgrywający, których pokonał, byli krytykowani.

Parsons potępił osoby, które jego zdaniem są nadmiernie krytyczne wobec zawodników mających problemy i powiedział w tym tygodniu, że jego zdaniem ludzie powinni okazywać życzliwość zawodowym sportowcom.

„Mam wrażenie, że media zawsze rzucają negatywne rzeczy na niektórych graczy. To prawie jak cyberprzemoc. Jesteśmy po prostu prześladowcami w mediach społecznościowych” – powiedział Parsons. „Naprawdę nie lubisz tego widzieć. To jedno, jeśli powiesz mi w twarz, że jestem śmieciem na korcie, a my rywalizujemy, rozwiązujemy problemy i jesteśmy w tej chwili. Inaczej jest, gdy człowiek nie może się obronić. I nie wiesz, co się dzieje w jego pokoju, nie wiesz, co się dzieje w drużynie, a ty w telewizji na żywo wyzywasz innego faceta od sprośności. Widzimy to w drafcie, w którym chłopaki wykorzystują te momenty, które powinny być wyjątkowe dla dzieciaka i krytykują go za jego przeszłość. Czuję, że jako istoty ludzkie i osoby korzystające z tych platform musimy być lepsi i bardziej świadomi tego, jak mówimy o ludziach i jak te rzeczy mogą na kogoś wpłynąć. Ponieważ nigdy nie wiadomo, jaka będzie czyjaś podróż. Nigdy nie wiadomo, jaka jest ich historia. Dlatego po prostu krytykuję prześladowców w mediach społecznościowych, bo nie powinniśmy tacy być.

Pojawiły się doniesienia przed draftem do NFL 2021 Niektóre zespoły miały osobiste obawy dotyczące ParsonsaParsons twierdzi, że to orzeczenie jest bolesne.

„Ludzie potrzebują lepszej perspektywy na to, jak mówią o ludziach” – stwierdził Parsons. „I jak traktują ludzi w Internecie.”