16 maja, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Katar mówi: W piątek rozpoczną się zawieszenie broni w Gazie i uwolnienie zakładników: aktualizacje na żywo

Katar mówi: W piątek rozpoczną się zawieszenie broni w Gazie i uwolnienie zakładników: aktualizacje na żywo

Izraelskie ataki powietrzne i siły lądowe uderzyły w północną Strefę Gazy w ramach odliczania do czterodniowego rozejmu, który miał rozpocząć się w piątek rano.

Doniesiono o kilku starciach pomiędzy siłami izraelskimi a palestyńskimi grupami zbrojnymi w Dżabalii, obszarze na północ od miasta Gaza, który izraelscy urzędnicy określili jako bastion Hamasu, grupy rządzącej Strefą Gazy.

Izraelskie wojsko oświadczyło, że w czwartkowe popołudnie otoczyło ten obszar, a później dodało, że podczas nalotu na teren na obrzeżach dzielnicy odkryło sześć otworów w tunelach, w tym jedno wewnątrz meczetu. Dodała, że ​​znalazła także sprzęt bojowy, w tym wyrzutnie rakiet. Rzecznik armii, podpułkownik Richard Hecht, określił Jabalię jako „gorący punkt”.

Hamas, który w zeszłym miesiącu rozpoczął atak na Izrael, zbudował labirynt ukrytych tuneli, które według niektórych rozciągają się przez większość, jeśli nie całość kontrolowanego przez niego terytorium Strefy Gazy. Demontaż tuneli jest kluczową częścią celu Izraela, jakim jest wyeliminowanie przywództwa Hamasu w następstwie ataku z 7 października.

W czwartek w rozmowie telefonicznej Amin Abed, mieszkaniec Dżabalii, powiedział, że zginęło ponad 50 jego krewnych i sąsiadów. Wśród zabitych był stary przyjaciel, który według pana Abeda musiał poskładać części ciała.

„Nie liczymy już męczenników” – powiedział Abed, używając terminu używanego przez osoby mówiące po arabsku w odniesieniu do poległych na wojnie. „Północna Gaza nie nadaje się do zamieszkania i jest niebezpieczna”.

Powiedział, że w poniedziałek próbował uciec przed walkami, ale usłyszał strzały od snajperów. Wraz z tysiącami innych osób schronił się w ośrodku zdrowia w Jabalii i powiedział, że w trakcie walk słyszał ciężkie strzały.

Abed powiedział, że w czwartek otrzymał izraelski telefon z ostrzeżeniem, aby nie opuszczał „pola bitwy” na północy, jednak nadal obawiał się przemieszczania na południe, spodziewając się, że Izrael rozszerzy tam swoje operacje lądowe.

READ  Dziś kolejne ataki powietrzne na Strefę Gazy, podczas gdy pomoc humanitarna nadal utknęła w Egipcie

Według Biura Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Spraw Humanitarnych liczba osób opuszczających północną Gazę spadła, które przypisuje tę zmianę oczekiwaniom, że zawieszenie broni jest bliskie. Biuro podało, że w środę około 250 osób poszło na południe, co stanowi najmniejszą liczbę od czasu, gdy Izrael zaczął instruować Gazańczyków, aby uciekali „korytarzem” przy ulicy Salah al-Din.

Wiele osób musiało podróżować pieszo, a pan Abed powiedział, że niektórzy z jego krewnych i sąsiadów, w tym dzieci i osoby starsze, nie są w stanie pokonać takich dystansów. Dodał, że ci, którzy pozostali w Jabalii, pilnie potrzebują żywności, lekarstw i gazu kuchennego.

Powiedział: „Głód, utrata bliskich i zmęczenie pożerają ludzkie ciała”. „Ludzie umierają powoli”.

Izrael zezwolił na pewną pomoc dla Gazy, ale sprzeciwił się dostawom paliwa, twierdząc, że Hamas używa go do ataków rakietowych i przechowuje paliwo przeznaczone dla ludności cywilnej.

Ministerstwo Zdrowia w Gazie oszacowało liczbę ofiar śmiertelnych w tym tygodniu na ponad 13 000 osób, w tym tysiące kobiet i dzieci.

Organizacja Narodów Zjednoczonych ostrzegła, że ​​ryzyko poważnej suszy i chorób przenoszonych przez wodę wzrasta w świetle niemal całkowitego braku słodkiej wody na północy. Dodała, że ​​izraelski rurociąg transportujący wodę w te rejony jest w dalszym ciągu zamknięty, a lokalna odsalarka w dalszym ciągu nie może funkcjonować bez paliwa.

Grupy pomocowe twierdzą, że nie były w stanie dotrzeć na północ, aby dystrybuować wodę butelkowaną. Piekarnie już dawno przestały działać, a na rynkach mówi się, że pszenicy brakuje. Zwierzęta gospodarskie cierpią z powodu głodu, a uprawy są coraz częściej porzucane – stwierdziła Organizacja Narodów Zjednoczonych.

W czwartek pojawiły się również sygnały, że wielu Gazańczyków, którzy uciekli na południe, będzie próbowało wrócić do swoich domów podczas zawieszenia broni. Armia izraelska oświadczyła, że ​​mieszkańcom nie będzie wolno wracać na północ w okresie rozejmu i że przygotowuje się na możliwość „niedogodności” ze strony mieszkańców próbujących wrócić.

READ  Szturm na ambasadę Szwecji w Bagdadzie i podpalenie Koranu

Armia izraelska oświadczyła, że ​​siły izraelskie pozostaną w Gazie po zakończeniu działań wojennych.