27 kwietnia, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Jedna trzecia COVID w USA jest teraz spowodowana przez Omicron BA.2, a ogólna liczba przypadków spada

Jedna trzecia COVID w USA jest teraz spowodowana przez Omicron BA.2, a ogólna liczba przypadków spada

Ludzie nadal noszą maski podczas pandemii koronawirusa (COVID-19) w Los Angeles w Kalifornii, USA, 8 lutego 2022 r. REUTERS / David Swanson

Zarejestruj się teraz, aby uzyskać bezpłatny nieograniczony dostęp do Reuters.com

(Reuters) – Jeden na trzy przypadki koronawirusa w Stanach Zjednoczonych jest teraz spowodowany przez podtyp Omicron BA.2 koronawirusa, jak wynika z danych rządowych we wtorek. Rekordowe wzloty w styczniu.

Chociaż pojawiają się wysoce zaraźliwe podwarianty, które zaobserwowano również w innych krajach, amerykańscy eksperci ds. zdrowia twierdzą, że duża fala nowych infekcji wydaje się mało prawdopodobna.

Zakażenia COVID-19 w Stanach Zjednoczonych gwałtownie spadły od stycznia, chociaż odrodzenie się w niektórych częściach Azji i Europy wzbudziło obawy, że można by podążać w USA, biorąc pod uwagę poprzednie wzorce w ciągu dwóch lat pandemii.

Zarejestruj się teraz, aby uzyskać bezpłatny nieograniczony dostęp do Reuters.com

Na północnym wschodzie, w tym w New Jersey, Nowym Jorku i Massachusetts, Omicron BA.2 stanowi obecnie ponad połowę przypadków, według danych amerykańskiego Centrum Kontroli i Prewencji Chorób (CDC).

CDC poinformowało, że reprezentuje 35% infekcji w Stanach Zjednoczonych w tygodniu kończącym się 19 marca. Dla porównania, 22,3% za tydzień kończący się 12 marca, które zostało zrewidowane w dół z 23,1%, zgodnie z modelem CDC szacującym proporcje zmiennych krążących.

Dr Anthony Fauci, jeden z czołowych amerykańskich urzędników zajmujących się chorobami zakaźnymi, powiedział na wtorkowym wydarzeniu w Washington Post, że nie sądzi, aby w najbliższym czasie nastąpił znaczny wzrost, „chyba że coś zmieni się dramatycznie”.

Jednak Fauci zauważył, że przypadki w USA są na ogół około trzy tygodnie za Wielką Brytanią, „więc jeśli mamy zobaczyć niewielki wzrost, powinniśmy zacząć go zauważać w ciągu najbliższego tygodnia”.

Nie ma jeszcze dowodów na to, że wyższy BA.2 wskazuje na wzrost zachorowań, powiedział Daniel Koretzkes, szef chorób zakaźnych w Brigham and Women’s Hospital w Bostonie.

READ  60 lat ulewnych deszczów w południowych Chinach

„Myślę, że jedyną obawą i tym, gdzie ludzie muszą zachować czujność, jest to, że gdy rozluźniamy wiele ograniczeń dotyczących ukrywania i zbierania, istnieje potencjalna szansa na zdobycie przyczółka dla BA.2 lub innego gatunku” – powiedział Koretzkes.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) stwierdziła, że ​​podwariant jest bardziej przenośny niż wariant Omicron BA.1, który spowodował masowy wzrost zimowy. Światowa Organizacja Zdrowia stwierdziła, że ​​nie wydaje się powodować poważniejszej choroby, a wczesne dane wykazały, że zakażenie BA.1 zapewnia silną ochronę przed ponownym zakażeniem BA.2.

Na dzień 19 marca siedmiodniowa średnia krocząca dla przypadków COVID-19 w USA wyniosła 27 747, czyli o prawie 18% mniej niż w poprzednim tygodniu.

Według nowych wytycznych CDC wprowadzonych w zeszłym miesiącu, które kładły nacisk na zdolność szpitala do obsługi przypadków, uważa się, że większość kraju ma niską transmisję COVID. Większość ludzi została poinformowana, że ​​nie muszą już nosić masek w pomieszczeniach. Czytaj więcej

Nie ma śladów fali w ściekach

Instytut Metryki i Oceny Zdrowia (IHME) Uniwersytetu Waszyngtońskiego, który w poniedziałek zaktualizował swoją uważnie obserwowaną prognozę, nie przewiduje znaczącego wzrostu zachorowań na koronawirusa w Stanach Zjednoczonych w nadchodzących tygodniach.

„Jest jednak możliwe, że szybki powrót zachowań sprzed COVID-19 i rozprzestrzenianie się BA2 może spowodować krótki okres zwiększonej liczby przypadków” – napisał na Twitterze Ali Mokdad, profesor z University of Washington.

Testowanie próbek ścieków koronawirusowych okazało się skutecznym wczesnym miernikiem nadchodzącego wzrostu przypadków COVID-19, czasami wykrywając wzrost liczby nowych infekcji na kilka dni lub nawet tygodni przed danymi z badań na ludziach.

Biobot Analytics testuje ścieki w Stanach Zjednoczonych pod kątem wirusa od marca 2020 r. i obecnie monitoruje ponad 200 lokalizacji w około 40 stanach.

„Jak dotąd nie ma dowodów na falę w danych dotyczących ścieków” – powiedziała Mariana Matos, dyrektor generalny Biobot Analytics.

READ  Pociski artyleryjskie przelatują nad liniami frontu na Ukrainie pomimo „rozejmu”. Wiadomości o wojnie między Rosją a Ukrainą

„Aby dać wyobrażenie o kontekście, poziom wirusa w ściekach był około 100 razy wyższy podczas pierwszej fali Omicron w grudniu niż jest teraz” – powiedział Matos.

Nowy Jork posuwa się naprzód, rezygnując z kolejnych planów łagodzenia skutków. Burmistrz Eric Adams powiedział we wtorek, że maski będą teraz opcjonalne dla dzieci w wieku od 2 do 4 lat w szkołach i przedszkolach od 4 kwietnia.

Według Departamentu Edukacji miasta wskaźnik siedmiodniowej pozytywności w nowojorskich szkołach wyniósł w zeszłym tygodniu 0,15%. Siedmiodniowy wskaźnik pozytywnego nastawienia w mieście dla wszystkich grup wiekowych wyniósł 21% na szczycie ostatniego wzrostu.

„Nasze szkoły były jednymi z najbezpieczniejszych miejsc dla naszych dzieci od początku pandemii i nie odwołamy tego wymogu, chyba że nauka powie, że jest to bezpieczne” – powiedział Adams w oświadczeniu.

Zarejestruj się teraz, aby uzyskać bezpłatny nieograniczony dostęp do Reuters.com

Dodatkowe relacje Hanvi Satiji i Ankura Banerjee w Bengaluru, Michaela Ehrmana w New Jersey i Brendana O’Briena w Nowym Jorku; Dodatkowe sprawozdania Manujny Madipatli i Manasa Mishra w Bengaluru; Montaż przez Amy Karen Daniel i Billa Bercrota

Nasze kryteria: Zasady zaufania Thomson Reuters.