19 maja, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Aktualizacje na żywo: Xi udaje się do Rosji, aby spotkać się z Putinem podczas wojny na Ukrainie

Aktualizacje na żywo: Xi udaje się do Rosji, aby spotkać się z Putinem podczas wojny na Ukrainie

WASHINGTON — Gdy chiński prezydent Xi Jinping przygotowuje się do spotkania z prezydentem Władimirem Putinem w Moskwie w tym tygodniu, chińscy urzędnicy przedstawiają jego podróż jako misję pokojową, podczas której będzie starał się „odegrać konstruktywną rolę w promowaniu rozmów między Rosją a Ukrainą” — powiedział w oświadczeniu rzecznik rządu Pekin.

Ale amerykańscy i europejscy urzędnicy obserwują coś zupełnie innego – czy pan Xi doleje oliwy do wojny totalnej, którą Putin rozpętał ponad rok temu.

Urzędnicy amerykańscy twierdzą, że Chiny nadal rozważają przekazanie Rosji broni – zwłaszcza pocisków artyleryjskich – do użycia na Ukrainie. Mówią, że nawet wezwanie prezydenta Xi do zawieszenia broni może oznaczać próbę wzmocnienia pozycji Putina na polu bitwy poprzez pozostawienie Rosji kontroli nad większym terytorium niż na początku inwazji.

Rzecznik Białego Domu John Kirby powiedział w piątek, że zawieszenie broni byłoby „skutecznym potwierdzeniem rosyjskiej inwazji”. „W efekcie uznałoby to zdobycze Rosji i jej próbę siłowej inwazji na terytorium sąsiada, co pozwoliłoby rosyjskim siłom kontynuować okupację suwerennego terytorium Ukrainy”.

„Byłaby to klasyczna część podręcznika w Chinach”, dodał, gdyby chińscy urzędnicy wyszli ze spotkania, mówiąc „to my wzywamy do zakończenia walk i nikt inny tego nie robi”.

W artykule opublikowanym w niedzielę w rosyjskiej gazecie Xi napisał, że Chiny podjęły „wysiłki na rzecz promowania pojednania i negocjacji pokojowych”.

Wątpliwości co do jednego z wyznaczonych przez pana Xi celów przenikają myślenie w Waszyngtonie i niektórych stolicach europejskich. Amerykańskie agencje wywiadowcze stwierdziły, że stosunki między Chinami a Rosją pogłębiły się podczas wojny, mimo że Rosja została odizolowana od wielu innych krajów.

Oba kraje nadal prowadzą wspólne ćwiczenia wojskowe, a Pekin wraz z Moskwą regularnie potępia NATO. Chiny pozostają jednym z największych odbiorców rosyjskiej ropy, która pomogła Moskwie sfinansować inwazję.

W żadnym momencie chińscy urzędnicy nie potępili inwazji. Raczej to mają Powiedział Tajemnicą jest, że wszystkie państwa muszą szanować swoją suwerenność i integralność terytorialną. Współpracowali z rosyjskimi dyplomatami, aby zablokować międzynarodowe oświadczenia potępiające wojnę, w tym spotkania G-20 w Indiach w lutym i marcu.

Podczas gdy niektórzy chińscy urzędnicy postrzegają wojnę Putina jako destabilizującą, uznają większy priorytet polityki zagranicznej: potrzebę wsparcia Rosji, aby oba kraje mogły stworzyć wspólny front przeciwko ich domniemanemu przeciwnikowi, Stanom Zjednoczonym.

Pan Xi jasno przedstawił swoje poglądy Kiedy powiedział na początku tego miesiąca Na corocznym spotkaniu politycznym w Pekinie, że „kraje zachodnie pod przewodnictwem Stanów Zjednoczonych przeprowadziły kompleksowe powstrzymanie, okrążenie i stłumienie Chin, co przyniosło bezprecedensowe poważne wyzwania dla rozwoju naszego kraju”.

READ  Katastrofa kolejowa w Grecji: Protesty wybuchają pomimo przeprosin greckiego premiera

Ale Chiny pozostają mocno zakorzenione w globalnej gospodarce, a pan Xi i jego współpracownicy chcą uniknąć postrzegania ich jako złośliwych aktorów na światowej scenie, zwłaszcza w oczach Europy, jej głównego partnera handlowego. Niektórzy analitycy twierdzą, że pan Xi przyjął postać rozjemcy, twierdząc, że jego misją jest zakończenie wojny, aby zapewnić przykrywkę dla wysiłków na rzecz wzmocnienia jego partnerstwa z panem Putinem, którego Międzynarodowy Trybunał Karny formalnie oskarżył w piątek o zbrodnie wojenne w nakazie aresztowania.

Panowie Xi i Putin mają silne osobiste pokrewieństwo i spotkali się 39 razy, odkąd Xi został przywódcą Chin w 2012 roku. Putin nazwał Xi „drogim starym przyjacielem” w artykule opublikowanym w chińskiej gazecie w niedzielę, mówiąc: ta dwójka miała „najcieplejszy związek”.

Niektórzy analitycy twierdzą, że wydanie przez Chiny w zeszłym miesiącu 12-punktowego oświadczenia o ogólnych zasadach wojny było próbą stworzenia zasłony neutralności podczas planowania podróży pana Xi.

„Myślę, że Chiny próbują oczernić wizerunek, mówiąc, że nie jesteśmy tam, aby wspierać Rosję, jesteśmy tam, aby wspierać pokój” – powiedział Yun Sun, badacz polityki zagranicznej Chin w Stimson Center w Waszyngtonie.

„Istnieje nieodłączna potrzeba, aby Chiny zachowały lub chroniły zdrowie swoich stosunków z Rosją” – powiedziała, dodając, że wysoki rangą chiński urzędnik powiedział jej, że geopolityka i amerykańska bezkompromisowość napędzają podejście Pekinu do stosunków – a nie miłość do Rosji.

Pani Sun powiedziała, że ​​niedawna chińska mediacja w sprawie wstępnego zbliżenia dyplomatycznego między Arabią Saudyjską a Iranem wzmocniła postrzeganie Chin jako rozjemcy. Ale ta sytuacja bardzo różniła się od wojny na Ukrainie — dwa kraje na Bliskim Wschodzie już od lat prowadziły rozmowy w celu wznowienia formalnej dyplomacji, a Chiny weszły na scenę, gdy obie strony osiągnęły porozumienie. Chiny nie są bliskim partnerem żadnego z tych krajów i mają bardzo konkretny interes gospodarczy w powstrzymaniu obu krajów przed eskalacją działań wojennych – kupują od obu duże ilości ropy.

Kiedy pan Putin odwiedził pana Xi w Pekinie tuż przed rozpoczęciem wojny na Ukrainie w lutym 2022 r., ich rządy ogłosiły „bezgraniczne” partnerstwo w oświadczeniu zawierającym 5000 słów. Obaj mężczyźni spotkali się ponownie we wrześniu ubiegłego roku na konferencji bezpieczeństwa w Samarkandzie w Uzbekistanie. Xi nie rozmawiał z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim od początku wojny, nie mówiąc już o zapytaniu o jego zdanie na temat rozmów pokojowych.

READ  Włochy przechylają się na skrajną prawicę: partia brata Włoch Giorgii Meloni jest gotowa do wygrania wyborów we Włoszech

Zełenski powiedział, że przystąpi do rozmów pokojowych tylko wtedy, gdy Putin wycofa swoje siły z ukraińskiej ziemi. Należą do nich Krym, który rosyjskie wojsko zdobyło w 2014 r., oraz region Donbasu, gdzie w tym samym roku siły rosyjskie wywołały prorosyjskie separatystyczne powstanie.

Pan Zełenski powiedział, że z zadowoleniem przyjąłby możliwość rozmowy z panem Xi, a niektórzy ukraińscy urzędnicy mają nadzieję, że Chiny ostatecznie wywrą wpływ na Rosję, aby skłonić Putina do wycofania swoich sił. Ale Chiny nie wskazały, że podejmą taki krok.

W czwartek minister spraw zagranicznych Chin Chen Gang rozmawiał przez telefon z ministrem spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułebą i podkreślił, że walczące strony powinny „wznowić rozmowy pokojowe” i „powrócić na ścieżkę politycznego porozumienia”. chińskie podsumowanie z rozmowy.

W wywiadzie dla BBC przed ogłoszeniem wizyty pana Xi, pan Kuleba powiedział, że jego zdaniem Chiny nie są gotowe do zbrojenia Rosji ani zawarcia pokoju. „Wizyta w Moskwie jest sama w sobie przesłaniem, ale nie sądzę, aby miała jakieś bezpośrednie konsekwencje” – powiedział.

Zgadzają się z tym analitycy z Waszyngtonu. „Nie sądzę, aby Chiny mogły służyć jako kotwica, na której mógłby się oprzeć jakikolwiek proces pokojowy na Ukrainie” – powiedział Ryan Haass, były dyplomata USA w Chinach i urzędnik Białego Domu. świat w Instytucie Brookingsa.

Pan Haas dodał, że Chiny będą odgrywać rolę jako część grupy podpisującej lub gwaranta ewentualnego porozumienia pokojowego i będą miały kluczowe znaczenie dla odbudowy Ukrainy. „Myślę, że Zełenski to rozumie i dlatego był gotów wykazać się dużą cierpliwością wobec Chin i osobiście wobec Xi” – powiedział.

Urzędnicy europejscy mają mieszane nastawienie do Chin, a niektórzy priorytetowo traktują utrzymanie stosunków handlowych z Pekinem. Ale sojusz Chin z Rosją przez całą wojnę budził rosnącą podejrzliwość i wrogość w wielu częściach Europy. W piątek część urzędników zareagowała ostrożnie na zapowiedź wizyty Xi w Moskwie — uznali to za kolejny przejaw przyjaźni Chin, jeśli nie sojuszu z Rosją, a także próbę zaprezentowania się przez Chiny jako mediatora w wojnie. .

Wang Yi, najwyższy urzędnik chińskiej polityki zagranicznej, podkreślił potrzebę rozmów pokojowych na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa pod koniec zeszłego miesiąca przed zatrzymaniem się w Moskwie. Użył języka, który wydawał się mieć na celu zdystansowanie krajów europejskich od Stanów Zjednoczonych.

READ  Ukraina domaga się większej ilości broni w miarę rozprzestrzeniania się cholery

„Musimy spokojnie pomyśleć, zwłaszcza nasi przyjaciele w Europie, jakie wysiłki należy podjąć, aby powstrzymać wojnę. Jakie powinny być ramy dla osiągnięcia trwałego pokoju w Europie? Jaką rolę powinna odgrywać Europa w demonstrowaniu swojej strategicznej autonomii.

Wskazał, że Waszyngton chce, aby wojna dalej osłabiała Rosję. „Niektóre siły mogą nie chcieć, aby rozmowy pokojowe doszły do ​​skutku” – powiedział. Nie obchodzi ich życie i śmierć Ukraińców ani szkody wyrządzone Europie. Mogą mieć większe cele strategiczne niż sama Ukraina. Ta wojna nie może trwać”.

Jednak 12-punktowe oświadczenie Chin nie spodobało się Europie. A wielu urzędników europejskich, podobnie jak ich ukraińscy i amerykańscy odpowiednicy, jest przekonanych, że wczesne rozmowy w sprawie rozwiązania pokojowego odbędą się kosztem ukraińskiej suwerenności.

Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej, powiedziała, że ​​stanowisko Chin wcale nie jest neutralne.

„To nie jest plan pokojowy, ale zasady, które podzielają” – powiedziała, odnosząc się do oświadczenia Chin. „Trzeba je widzieć na konkretnym tle. I to na tym tle Chiny stanęły po ich stronie, podpisując na przykład Nieograniczoną Przyjaźń przed rozpoczęciem rosyjskiej inwazji na Ukrainę.”

Regularne potępianie NATO przez Chiny niepokoi europejskich urzędników. W dokumencie przedstawiającym stanowisko Chiny stwierdziły, że „bezpieczeństwo regionu nie powinno być osiągane poprzez wzmacnianie lub rozszerzanie bloków wojskowych” – oświadczenie, które potwierdza twierdzenie Putina, że ​​został zmuszony do inwazji na Ukrainę z powodu zagrożeń, w tym rozszerzenia NATO .

Rzeczniczka Nabila Mesrali powiedziała, że ​​stanowisko Chin „opiera się na niewłaściwym skupieniu się na tak zwanych„ uzasadnionych interesach i obawach stron dotyczących bezpieczeństwa ”, co sugeruje uzasadnienie nielegalnej inwazji Rosji i zaciemnia rolę agresora i agresora”. spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa w Unii Europejskiej.

Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg ujął to prościej: „Chiny nie cieszą się dużą wiarygodnością”, zwłaszcza że „nie były w stanie potępić nielegalnej inwazji na Ukrainę”.

Edwarda Wonga Zgłoszono z Waszyngtonu, W Stefana Erlangera z Brukseli. Julian E Barnes Dostarczone raporty z Waszyngtonu.