4 maja, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Dyrektor generalny Twittera, Parag Agrawal, spotyka się z gniewem pracowników z powodu krytyki Elona Muska

Parag Agrawal powiedział, że Twitter zawsze dbał o swoich pracowników i nadal będzie to robić.

Dyrektor generalny Twittera, Parag Agrawal, starał się uspokoić gniew pracowników w piątek podczas ogólnofirmowego spotkania, na którym pracownicy domagali się odpowiedzi na temat tego, jak menedżerowie planują poradzić sobie z oczekiwanym masowym exodusem wywołanym przez Elona Muska.

Spotkanie odbyło się po tym, jak dyrektor generalny Tesli Musk, który zawarł umowę o wartości 44 miliardów dolarów, aby kupić firmę zajmującą się mediami społecznościowymi, wielokrotnie krytykował praktyki modyfikowania treści na Twitterze oraz dyrektora zarządzającego odpowiedzialnego za ustalanie zasad dotyczących mowy i bezpieczeństwa.

Na wewnętrznym posiedzeniu rady miejskiej, wysłuchanym przez Reuters, dyrektorzy powiedzieli, że firma będzie codziennie monitorować utratę personelu, ale jest zbyt wcześnie, aby powiedzieć, jak przejęcie z Musk wpłynie na retencję pracowników.

Poinformowane źródła podały, że Musk wezwał pożyczkodawców do obniżenia wynagrodzeń członków zarządu i kadry kierowniczej, ale dokładne cięcia kosztów pozostają niejasne. Jedno ze źródeł podało, że Musk nie podejmie decyzji o zwolnieniu miejsc pracy, dopóki nie przejmie na własność Twittera.

„Mam dość słuchania o wartości akcjonariuszy i obowiązku powierniczego. Jakie są twoje szczere przemyślenia na temat bardzo wysokiego prawdopodobieństwa, że ​​wielu pracowników nie będzie miało pracy po zamknięciu transakcji?” – zapytał pracownik Twittera Agrawal w pytaniu, które zostało odczytane na głos podczas spotkania.

Agrawal odpowiedział, że Twitter zawsze dbał o swoich pracowników i nadal będzie to robić.

„Myślę, że przyszła organizacja Twittera będzie nadal dbać o swój wpływ na świat i swoich klientów” – powiedział.

Podczas spotkania dyrektorzy powiedzieli, że wskaźnik odpływu kapitału nie zmienił się w stosunku do poziomów poprzedzających wiadomość o zainteresowaniu Muska kupnem firmy.

W ostatnich dniach Musk opublikował na Twitterze krytykę głównego prawnika Twittera, Vijayi Jade, powszechnie szanowanej weterana Twittera w Dolinie Krzemowej. Atak Muska wywołał falę nękania w Internecie, które ją wymierzyło.

READ  Inwestycja Tesli w superkomputery, które potencjalnie mają rynkową wartość dodaną wynoszącą 500 miliardów dolarów, odniosła ogromny sukces po odejściu jej szefa.

Pracownicy powiedzieli również kadrze kierowniczej, że obawiają się, że nieobliczalne zachowanie Muska może zdestabilizować działalność Twittera i zaszkodzić finansowo, gdy firma przygotowuje się do wystąpienia ze światem reklamy podczas prezentacji w przyszłym tygodniu w Nowym Jorku.

„Czy mamy krótkoterminową strategię postępowania z reklamodawcami, którzy przyciągają inwestycje?”, zapytał jeden z pracowników.

Sarah Personnet, dyrektor ds. klientów Twittera, powiedziała, że ​​firma pracuje nad częstymi kontaktami z reklamodawcami i zapewnieniem ich, że „sposób, w jaki obsługujemy naszych klientów, się nie zmienia”.

Po spotkaniu pracownik Twittera powiedział Reuterowi, że nie ma wiary w to, co mówią dyrektorzy.

„Rozmowy o relacjach publicznych nie sprowadzają się. Powiedzieli nam, że nie ma przecieków i wykonujemy pracę, z której jesteś dumny, ale nie ma wyraźnej zachęty dla pracowników, aby to zrobili” – powiedział pracownik Reuterowi, odnosząc się do odszkodowania za nie- pracowników wykonawczych. Jest teraz identyfikowany z powodu tej transakcji.

Szacuje się, że Agrawal otrzyma 42 miliony dolarów, jeśli zostanie rozwiązany w ciągu 12 miesięcy od zmiany kontroli w firmie zajmującej się mediami społecznościowymi, według firmy badawczej Equilar.

Podczas spotkania Agrawal wezwał pracowników do przewidywania zmian w przyszłości pod nowym kierownictwem i przyznał, że firma przez lata radziła sobie lepiej.

„Tak, mogliśmy robić rzeczy inaczej i lepiej”, powiedział. „Mogłem robić rzeczy inaczej. Dużo o tym myślę”.

Twitter odmówił komentarza.

(Z wyjątkiem nagłówka, ta historia nie została zredagowana przez ekipę NDTV i została opublikowana z konsorcjalnego kanału.)