23 listopada, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Wnioski z sobotnich play-offów NBA: Mavericks prowadzą w serii, Celtics dobrze się odbijają

Wnioski z sobotnich play-offów NBA: Mavericks prowadzą w serii, Celtics dobrze się odbijają

Napisane przez Anthony’ego Slatera, Tima Cato, Jaya Kinga, Jareda Weissa i Joe Vardona

Boston Celtics otrząsnęli się po zawstydzającej porażce w drugim meczu, pokonując Cleveland Cavaliers i w sobotę odzyskali prowadzenie w serii po zwycięstwie na wyjeździe 106:93.

Cavaliers podjęli energiczną próbę powrotu w czwartej kwarcie po dwucyfrowej przewadze przez większą część meczu, ale gwiazdy Bostonu, Jayson Tatum i Jaylen Brown, którzy łącznie zdobyli 61 punktów i 22 zbiórki, odpowiedzieli i obronili zwycięstwo.

W poniedziałek Celtics będą chcieli kontynuować swój sukces na wyjeździe.

W Konferencji Zachodniej Dallas Mavericks pokonali Oklahoma City Thunder po raz drugi z rzędu i awansowali 2:1.

Napastnik Mavs, PJ Washington, kontynuował swoją dominującą grę, zdobywając 27 punktów, najwięcej w drużynie, trafiając 11 z 23 rzutów i pięć rzutów za trzy punkty w wygranym 105-101 meczu. Gwiazdorzy Kyrie Irving i Luka Doncic zdobyli po 22 punkty, przy czym Irving zanotował siedem asyst, a Doncic zebrał 15 zbiórek.

Jedynym zawodnikiem Thunder, który zdobył więcej niż 16 punktów, był Shai Gilgeous-Alexander. Jego 31 punktów to najwyższy wynik w meczu, podobnie jak pięć strat.

Dallas pokonało Oklahoma City dzięki 15 ofensywnym zbiórkom.

Celtics 106, Cavaliers 93

seria: Boston prowadzi 2-1

Gra 4: Poniedziałek w Cleveland

Wraca intensywność defensywy Bostonu

Celtics mieli okazję zamknąć drzwi Clevelandowi po objęciu 23-punktowego prowadzenia na początku trzeciej kwarty, jednak Cavaliers nie odpuścili. Na początku czwartej kwarty goście odrobili stratę do 9 punktów. Przy nastrojach kibiców Cleveland mógł to być problem dla Bostonu.

Po przerwie Tatum pojechał po wiadro. Chwilę później Brown pojechał swoim samochodem w innym kierunku. Cavaliers przez chwilę utrzymywali tempo, ale przez resztę dystansu nie byli bliżej niż 9 punktów. Celtics znali odpowiedzi na wszystkie pytania. Brown uderzył biegacza jedną nogą. Tatum zatopił znikający sweter. Atak Bostonu powtarzał się raz po raz.

Celtics opuścili drugi mecz rozczarowani swoją obroną. Nie mogli uwierzyć, że przegrywając, pokazali intensywność play-offów. Tematem poruszonym przez zawodników podczas sobotnich porannych strzelanin było to, że niezależnie od tego, co zrobili w ataku, muszą ciężej pracować po drugiej stronie boiska. Zrobili to. Ale nadal muszą wykonać egzekucję na drugim końcu odcinka. Jeśli będą dalej to robić w ważnych momentach, tak jak to miało miejsce w trzecim meczu, żadnemu przeciwnikowi będzie trudno ich pokonać. -Jay King, autor beatów Celtics

Tatum nadal jest skuteczny pomimo słabego strzelania

W miarę trwania tej serii ostry strzał Tatuma nigdy nie nadszedł. Nie miało to znaczenia w trzecim meczu. Był najbardziej agresywny w tej serii, gdy atakował felgę, dominował na bandach i był najlepszym obrońcą obręczy w Bostonie. Tatum pokazuje, że choć większości gwiazd nie da się powstrzymać od strzelania, podań czy czegokolwiek, co robią najlepiej, on zrobi wszystko inne na wysokim poziomie, aby wywrzeć wrażenie.

READ  Arsenal łączy postęp i historię z kolejnym zwycięstwem 1:0 na Old Trafford

Gdy światła Brownsa ponownie zgasły, Boston nie był zbyt zawiedziony. Jrue Holiday przedarł się do obręczy, aby utrzymać drugą jednostkę na powierzchni. Derrick White zaczął strzelać, kiedy ich potrzebował. To był balans, jaki osiągnęli Celtics. Cleveland potrzebuje więcej strzelców, aby się uwolnić i narobić trochę hałasu, ale to Donovan Mitchell jest tym, który przenosi atak. Bostonowi po prostu nie wystarczy pójście na całość. — Jared Weiss, autor tekstów o beatach Celtics

Cleveland jest chore bez Jarretta Allena

Dean Wade rozegrał swój pierwszy mecz od dwóch miesięcy, ale Allen nie dołączył do niego, a jeśli będzie mógł grać, może mieć duży wpływ na tę serię.

Podczas gdy Wade opuścił pełne dwa miesiące ze względu na skręcenie kolana i wrócił do gry w trzecim meczu, zdobywając 5 punktów w 16 minut, Allen opuścił sześć meczów z rzędu w fazie play-off z powodu, jak zespół nazywa siniaka, siniaka. Poinformował o tym Sportowiec i inne źródła informacji o tym, jak bardzo Allen odczuwa ból – dwa tygodnie temu Franz Wagner z Orlando Magic „przekłuł” jego żebro.

Allen byłby ważną postacią w tym serialu, ponieważ uczyniłby Ala Horforda bardziej bezbronnym. Horford zaczyna od Kristapsa Porzinisa, który prawdopodobnie opuści serię z powodu kontuzji łydki, a jego nieobecność podkreśla jego znaczenie dla Bostonu. Celtics zmądrzeli w trzecim meczu i trzymali Horforda bliżej bramki, co pozostawiło Isaaca Okoro szeroko otwartego na oddanie strzału za 3 sekundy. To właśnie często robią drużyny próbujące pokonać Cleveland: zmuszają Okoro do oddania strzału. Zadziałało; Nie trafił wszystkich czterech trójek i trafił 1 z 7 z gry.

Jeśli Allen i Evan Mobley będą razem na boisku, Cavaliers zrezygnują z części przestrzeni, w której będą dobrze grać. Jednak w tej konkretnej serii Cleveland może zyskać, jeśli Boston będzie musiał chronić Allena i Mobleya, w przeciwnym razie zaryzykuje zniszczenie na linii, co Cavaliers udowodnili w drugiej grze.

READ  Trener męskiej koszykówki Duke'a Mike Krzyzewski był rozczarowany, przegrywając ostatni mecz u siebie, ale "sezon jeszcze się nie skończył, dobrze?"

Mitchell nadal spisuje się znakomicie, zdobywając w meczu kolejne 33 punkty. Wygląda na to, że Cavaliers gonią za trzy punkty i odchodzą od tego, co tak dobrze sprawdziło się w drugim meczu. W sumie zdobyli 12 z 36 z 3 i 36 z 84, co oznacza słabe statystyki w strzelaniu, które nie byłyby na tyle dobre, aby pokonać Celtics.

Cavaliers odnieśli pewien sukces pod koniec trzeciej i na początku czwartej kwarty, ponieważ również grali bardzo słabo, a Sam Merrill grał z Mitchellem, Dariusem Garlandem i Caris LeVert. Gdy Horford leżał na ziemi, wyglądało na to, że tempo może być za duże.

Najważniejszym wnioskiem dla Cavs z trzeciego meczu jest to, że nadal istnieją opcje. Boston nie wyglądał na drużynę, która jeszcze wszystko przemyślała (nie pozostawienie Okoro otwartego na strzelanie w drugim meczu było zasadniczym błędem w sztuce). Nadszedł czas, aby Cleveland znalazł odpowiednie kombinacje i je wykorzystał.

Allenowi łatwiej będzie znaleźć drogę powrotną. — Joe Vardon, starszy pisarz NBA


Luka Doncic świętuje podczas sobotniego zwycięstwa Mavericks w Game 3. (Tim Hittman/Getty Images)

Mavericks 105, Thunder 101

seria: Dallas prowadzi 2-1

Gra 4: Poniedziałek w Dallas

Strategia ucieczki pioruna nie działa

Thunder stracili dwucyfrową przewagę w trzeciej kwarcie i w połowie czwartej kwarty wpadli w stan desperacji, tracąc kilka punktów i musieli przedłużyć grę. W związku z tym trener Oklahoma City Mark Daigneault przyjął strategię ucieczki, celowo faulując czterokrotnie debiutującego środkowego Dereka Lively II.

Na początku pomogło. Lively, strzelec wykonujący 50% rzutów wolnych, który nie wykonał żadnego w pierwszych dwóch meczach serii, po pierwszych dwóch faulach trafił 1 z 4. Thunder cofnęli się o krok, a trener Mavericks Jason Kidd tymczasowo go pociągnął.

Kidd szybko jednak wrócił do Lively, a Thunder spudłowali jeszcze dwukrotnie. Lively zdobył całą czwórkę, zwiększając prowadzenie Dallas do pięciu na 3:06 przed końcem.

READ  Marcowe szaleństwo: Seed Exit No. 1 Arizona; Książę zostaje w

„Lubimy to robić, gdy mamy przewagę liczebną. Przyznaję, że na żywo udało mu się to w ostatnich czterech spotkaniach” – powiedział Daigneault o faulu.

To wystarczyło, aby utrzymać Mavericks przy życiu, pokonać Thunder i objąć prowadzenie w serii 2:1 i być może zniechęcić OKC do ponownego zastosowania tej strategii. Lively zakończył mecz 8 z 12 z rzutów wolnych.

Thunder stracili 15 zbiórek w ofensywie, do przerwy pokonali 52-38 i nadal są pod wrażeniem chęci utrzymania Waszyngtonu, który w dwóch zwycięstwach Mavericks w serii zdobył 56 punktów, bez przerwy. Nadszedł czas na przegrupowanie drużyny Thunder, która nagle boryka się z trudnościami. — Anthony Slater, pisarz NBA

Wysiłek całego zespołu w Dallas załatwił sprawę

Dallas nie wygrałby trzeciego meczu bez całego składu. To zespół zbudowany wokół Dončicia, który w każdym meczu skupia uwagę przeciwnika i całej ligi. Jednak gdy Doncić doznał kontuzji kolana, Mavericks musieli odzyskać swoją gwiazdę i tak się stało.

Waszyngton poprowadził drużynę pod względem punktacji po swoim 29-punktowym drugim meczu. Irving miał okresy świetności, kończąc grę z 22 punktami, trafiając 10 z 17 celnych strzałów.

Z drugiej strony Dončić podniósł się do poziomu defensywnego swoich kolegów z drużyny. Raz po raz uderzał o ziemię, walcząc z różnymi dolegliwościami, aby móc uczestniczyć w każdym posiadaniu piłki. Wszyscy wokół niego przyłączyli się z pełną mocą: Oklahoma City przeżywało długie okresy bez możliwości znalezienia pozytywnych strzałów.

Lively był graczem, który na to pozwolił najbardziej. Chociaż Lively był pod wrażeniem od chwili rozpoczęcia swojego debiutanckiego sezonu, konsekwentnie zmieniał się w najtwardszego obrońcę Thunder, a mimo to w tej serii dał radę.

Wraz z powrotem formy w trzecim meczu, który pozwolił Dallas odnieść sukces w defensywie w ostatnich miesiącach sezonu zasadniczego, zespół ten po raz kolejny może stworzyć zwycięskie recepty po obu stronach boiska. — Tim Cato, autor beatów Mavericks

Harmonogram niedzielny:

Wymagana lektura

(Górne zdjęcie Jaysona Tatuma i Evana Mobleya: Jason Miller/Getty Images)