CNN
—
Potężny pożar strawił Starą Giełdę Papierów Wartościowych w Kopenhadze, jeden z najsłynniejszych zabytków stolicy Danii, a jej wieża zawaliła się, gdy robotnicy i obywatele ratowali z płomieni obrazy i artefakty historyczne.
„Nie potrafię opisać, jak bardzo jesteśmy zdenerwowani ja i moi koledzy” – powiedział Brian Mikkelsen, dyrektor generalny Duńskiej Izby Handlowej, która jest właścicielem i ma biura w XVII-wiecznym budynku. „To ogromna katastrofa, ponieważ 400 lat historii kultury stanęło w płomieniach”.
Widziano oszołomionych pasażerów i gapiów kręcących się wokół charakterystycznej 56-metrowej wieży budynku – w kształcie ogonów czterech splecionych smoków – na chwilę przed zawaleniem się i upadkiem na ulicę poniżej.
Część przechodniów wbiegła do płonącego budynku i dołączyła do służb ratowniczych, aby wynieść z płomieni duże renesansowe obrazy i inne przedmioty. Izba Handlowa stwierdziła, że jednym z ocalałych obrazów jest „Z giełdy w Kopenhadze”, dzieło duńskiego artysty Pedera Severina Groera z 1895 roku.
Troels Lund Poulsen, wicepremier Danii, nazwał pożar „naszym momentem w Notre Dame” po pożarze, który niemal pięć lat temu zniszczył dach i iglicę paryskiej katedry.
Komendant straży pożarnej w Kopenhadze powiedział CNN, że pożar wybuchł około 8:30 czasu lokalnego (2:30 czasu wschodniego), a do 11:00 połowa budynku została zniszczona. Ogień utrzymywał się do południa.
„Brakuje słów, aby opisać, jak wielka to tragedia” – stwierdziła Izba Handlowa. Stwierdzono, że to „smutny dzień dla naszego kraju” i „szkody będą niestety bardzo kosztowne”.
„Próbowaliśmy odzyskać wiele historycznych obrazów i historycznych mebli, które znajdowały się wewnątrz budynku” – powiedział Jakob Vestet Andersen, dyrektor wykonawczy Straży Pożarnej i Ratowniczej Wielkiej Kopenhagi. Powiedział, że jest „za wcześnie”, aby spekulować na temat przyczyn pożaru.
Policja w Kopenhadze zaleciła mieszkańcom unikanie tego obszaru i jak dotąd nie zgłoszono żadnych obrażeń.
Rzecznik policji powiedział, że w chwili wybuchu pożaru w budynku przebywali ludzie, ale wszyscy zostali ewakuowani.
„Kawałek duńskiej historii” płonie, stwierdziła premier Mette Frederiksen, dodając, że dziedzictwo kulturowe budynku jest „nie do naprawienia”.
Budynek Børsen był sercem duńskiego handlu od XVII wieku.
Zaledwie kilka minut spacerem od Pałacu Christiansborg znajduje się Stara Giełda Papierów Wartościowych, której początki sięgają 1625 roku. Został zbudowany w stylu holenderskiego odrodzenia na zlecenie Chrystiana IV i niedawno odnowiony, a jego fasada została pokryta rusztowaniami i osłoną ochronną. .
Minister kultury Danii Jakob Engel-Schmidt powiedział, że 400 lat dziedzictwa kulturowego zostało zniszczone.
„To wzruszające widzieć, jak pracownicy Børsen, dobrzy ludzie ze służb ratunkowych i przechodnie odzyskują skarby sztuki i kultowe obrazy z płonącego budynku” – dodał w poście w X, wcześniej na Twitterze.
Chociaż służby ratownicze pracowały nad opanowaniem pożaru, ogień rozprzestrzenił się szybem windy na wszystkie piętra.
Według państwowego kanału telewizyjnego TV 2, Frank Drier Mikkelsen, kierownik operacyjny straży pożarnej w Kopenhadze, powiedział, że wewnątrz budynku panował „brutalny” pożar.
Jak podała TV 2, w budynku przebywało czterdziestu strażaków, którzy odzyskali cenne przedmioty.
Mikkelsen powiedział duńskiemu nadawcy, że służb ratowniczych obawiają się pożary, wyjaśniając, że aby je ugasić, trzeba było zdjąć części dachu budynku.
Wezwano maszyny, które usunęły część miedzianego dachu, ponieważ odbijała się od niego woda.
Ta historia została zaktualizowana o dalsze wydarzenia.
More Stories
JP Morgan spodziewa się w tym roku obniżyć stopę bazową o 100 punktów bazowych
Krokodyl i rekin pożarły prehistoryczną krowę morską, odsłaniając skamielinę
W obliczu rosnącego zaufania Demokratów Harris i Walls wyruszają w podróż autokarową po Gruzji