5 listopada, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Napięcia między Fordem a UAW znów rosną, gdy producent samochodów rozważa swój zasięg produkcyjny

Napięcia między Fordem a UAW znów rosną, gdy producent samochodów rozważa swój zasięg produkcyjny

Kontrowersyjny strajk UAW zeszłej jesieni zmienił stosunki Ford Motor Co. ze związkiem do tego stopnia, że ​​firma „dokładnie się zastanowi” nad tym, gdzie będzie produkować swoje przyszłe pojazdy, powiedział w czwartek dyrektor Forda.

Dyrektor generalny Jim Farley powiedział na konferencji Wolfe Research Global Auto Conference w Nowym Jorku, że firma zawsze szczyciła się swoimi relacjami z UAW, unikając strajków od lat 70. XX wieku.

Jednak w zeszłym roku wysoce dochodowa fabryka Forda w Louisville w stanie Kentucky była pierwszą fabryką samochodów ciężarowych zamkniętą przez UAW w wyniku strajku. Ponieważ firma rozważa przejście z pojazdów spalinowych na elektryczne, Farley stwierdziła: „Musimy dokładnie przemyśleć nasz ślad (produkcyjny)”.

Ford zdecydował się produkować wszystkie swoje wysoce dochodowe duże pickupy w USA i ma największą liczbę członków związku zawodowego – 57 000 – spośród wszystkich producentów samochodów z Detroit, powiedział Farley. Dodał, że wiązało się to z wyższymi kosztami niż konkurenci, którzy zbankrutowali i zbudowali fabryki ciężarówek w Meksyku. Ford uznał, że to „właściwy rodzaj kosztów” – stwierdziła Farley.

„Okazało się, że nasza zależność od UAW polegała na tym, że byliśmy pierwszym producentem samochodów ciężarowych, który zamknął działalność” – powiedziała Farley na konferencji. „Nasze relacje naprawdę się zmieniły. To był przełomowy moment dla firmy. Czy ma to wpływ na biznes? Tak.”

W odpowiedzi na uwagi Farley przewodniczący związku Sean Fine stwierdził w czwartkowym oświadczeniu, że Ford musi w dalszym ciągu koncentrować się na budowaniu najlepszego przemysłu samochodowego, a nie na wyścigu o utrzymanie płac na niskim poziomie.

„Ford prawdopodobnie nie musi przenosić fabryk, aby znaleźć najtańszą siłę roboczą na Ziemi” – powiedział. „Może powinien ponownie zaangażować się w sprawy amerykańskich pracowników i znaleźć dyrektora generalnego, któremu zależy na przyszłości przemysłu samochodowego w tym kraju”.

Z wypowiedzi Farley i Fine wynika, że ​​relacje między związkiem zawodowym a firmą uległy zmianie. List, a w szczególności odpowiedź Fine, opiera się na wcześniejszej publicznej krytyce między nimi, w tym na tej, gdy dyrektor generalny Bill Ford w październiku błagał związek o położenie kresu przestojom w pracy. „Gdyby Ford chciał stać się wszechstronną amerykańską firmą samochodową, mógłby wypłacać pensje i świadczenia wszystkim Amerykanom” – odpowiedział Fine.

READ  Mężczyzna pozywa Dunkin', twierdząc, że „wybuchła toaleta” pokryła jego ciało odchodami

„Tego rodzaju wtrącanie się w tę i z powrotem niekoniecznie jest pomocne” – powiedział Marek Masters, profesor biznesu na Wayne State University. „Nie sądzę, żeby to cokolwiek wzmacniało… Dyrektor może ogłosić to na wiele sposobów mają wiele opcji i muszą się nad nimi zastanowić.” O wielu kwestiach związanych z podejmowaniem decyzji. „I nie muszą wbijać igły w tył UAW ani robić nic podobnego”.

W odpowiedzi na pytanie dotyczące komentarzy Farley sekretarz prasowa Białego Domu Karine Jean-Pierre powiedziała, że ​​prezydent Joe Biden wierzy w produkcję towarów i tworzenie miejsc pracy w Stanach Zjednoczonych.

„Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby tak się stało” – zapewniła.

Biden uważa również, że pracownicy mają prawo do zbiorowych negocjacji w sprawie lepszych wynagrodzeń i świadczeń, tak jak to zrobił UAW – dodała. „To coś, o czym prezydent zawsze będzie mówił i w co będzie się wspierał” – dodała. „Ciągle słyszy się, jak to mówi: związki budują klasę średnią i on w to wierzy”.

W zeszłym roku UAW odnotował znaczny wzrost płac i inne zyski po sześciotygodniowym strajku w wybranych fabrykach prowadzonych przez Forda, General Motors Co. i producenta Jeepa Stellantis NV. Pracownicy dużych fabryk wywalczyli 27% podwyżki w ramach umowy obowiązującej do kwietnia 2028 r., podnosząc swoje najwyższe wynagrodzenie do około 42 dolarów za godzinę. Ford podał, że w sumie oczekuje się, że nowy kontrakt na UAW będzie kosztować 8,8 miliarda dolarów w ciągu czterech i pół roku obowiązywania umowy.

Wysokie koszty produkcji to jedna z przyczyn, dla których Ford traci rocznie 7 miliardów dolarów na rzecz konkurencji, twierdzi Farley. Podczas czwartkowej konferencji powiedział, że Ford czyni postępy w ograniczaniu tych kosztów poprzez zmiany kulturowe i strukturalne w firmie.

Ford spodziewa się, że w tym roku poniesie koszty o wartości 2 miliardów dolarów, a Farley stwierdził, że wierzy, że obniżki kosztów produkcji „całkowicie zrekompensują” koszt kontraktu na UAW. Ford powiedział, że umowa zwiększy koszt pojazdu o 900 dolarów do czasu jego pełnego wejścia w życie.

READ  Według LinkedIn to umiejętność miękka nr 1, której potrzebujesz, aby znaleźć pracę już teraz

Farley powiedział, że Ford zmienił swoją strategię dotyczącą pojazdów elektrycznych, koncentrując się na mniejszych, tańszych pojazdach elektrycznych i elektrycznych pojazdach roboczych, takich jak pełnowymiarowe pickupy i pickupy. Każdy pojazd elektryczny większy niż mały Ford Escape z napędem na wszystkie koła „lepiej powinien być pojazdem naprawdę praktycznym lub roboczym”.

Niewielki zespół w firmie pracuje nad stworzeniem podstaw pod mniejszy, tańszy pojazd elektryczny, który według Farley będzie opłacalny dzięki ulgom podatkowym w USA do 7500 dolarów na pojazd. Nie określił ram czasowych wypuszczenia małego samochodu elektrycznego, ale powiedział, że następna generacja samochodów elektrycznych Forda pojawi się w latach 2025–2027.

Jego komentarze na temat związku rodzą pytania o to, czy nowy mały pojazd elektryczny będzie produkowany w Meksyku, który charakteryzuje się niższymi kosztami pracy. Pojazdy wyprodukowane w Ameryce Północnej nadal kwalifikują się do ulgi podatkowej w USA.

Farley powiedział również, że widzi spadek cen akumulatorów do pojazdów elektrycznych wraz ze wzrostem konkurencji. Powiedział, że firma może zastosować zwykłe ogniwo akumulatorowe w kształcie cylindra, aby zwiększyć zakupy i uzyskać lepsze ceny. Powiedział także, że Ford mógłby to zrobić z innym producentem samochodów.

Ford Model E, należący do tej grupy pojazd elektryczny, stracił w ubiegłym roku prawie 5 miliardów dolarów przed opodatkowaniem. Farley nie określiła daty progu rentowności, ale stwierdziła, że ​​każdy nowy samochód elektryczny wyprodukowany przez tę firmę powinien zarabiać w ciągu 12 miesięcy od premiery.

W listopadzie dyrektor finansowy John Lawler zauważył, że umowa z UAW umożliwia producentowi samochodów zrównoważenie linii produkcyjnych, zasięgu i automatyzacji. Firma widzi szanse również w zakresie kosztów materiałów, gwarancji i konstrukcji.

„Musimy to osiągnąć, zmniejszając liczbę godzin potrzebnych na zbudowanie pojazdu, upraszczając projekty i zmniejszając złożoność, a także zwiększając wydajność naszych fabryk i na tym się skupiamy” – powiedział Lawler.

W 2023 r. firma nadal odnotowuje dochód netto w wysokości 4,3 miliarda dolarów, głównie dzięki dużym zyskom uzyskanym z jednostki pojazdów użytkowych Pro i działu pojazdów spalinowych Ford Blue.

READ  Modyfikowanie BMW serii 7 2023 sprawia, że ​​wygląda bardziej jak Rolls-Royce

Farley powiedział, że Ford i inni będą mieli trudności w konkurowaniu o pojazdy elektryczne z chińskimi producentami samochodów, którzy prawdopodobnie sprzedają ich w tym roku 10 milionów. To główny powód, dla którego Ford zatrudnia utalentowane osoby na stanowiskach kierowniczych, aby skupiły się na operacjach odchudzonych, powiedział.

Powiedział, że chińscy producenci samochodów przestali sprzedawać w Europie samochody elektryczne dwa lata temu i obecnie stanowią 10% rynku.

Powiedział, że koszt materiałów elektrycznego minivana Seagull wyprodukowanego przez chińskiego giganta samochodowego BYD wynosi około 9 000 dolarów, a spełnienie standardów testów zderzeniowych prawdopodobnie będzie kosztować firmę kolejne 2000 dolarów, co daje łączny koszt około 11 000 dolarów. Ma zasięg około 250 mil w chłodne dni, „nie jest to świetny pojazd, ale całkiem niezły”.

„Strajk UAW był dla Forda ogromną pobudką i Farley musi zachować wszystkie dostępne opcje, aby rozwinąć produkcję w Meksyku i innych tanich lokalizacjach” – Daniel Ives, dyrektor zarządzający ds. starszych analityków kapitałowych w Wedbush Securities, powiedział w oświadczeniu. „Zalewają rynek, co stwarza duży problem dla Forda, GM, Tesli i innych. Rok 2024 to ważny rok, a strajk UAW był dużym wstrząsem dla strategii pojazdów elektrycznych”.

W oświadczeniu wygłoszonym po konferencji Ford dodał, że jest „pracodawcą nr 1 wśród pracowników samochodowych reprezentowanych przez UAW i jedynym producentem samochodów, który od 2007 r. dodał tysiące stanowisk pracy reprezentowanych przez UAW. Kontynuujemy również inwestycje w nasze zakłady reprezentowane przez UAW podczas jednego z naszych największych lat wprowadzania na rynek nowych produktów.” „Wcale nie w USA – nowe F-150, Ranger, Explorer, Expedition, Lincoln Navigator i Lincoln Aviator zostaną wprowadzone na rynek w tym roku. Jak powiedział Jim, będziemy kontynuować zbudować silny biznes z właściwymi ludźmi, strukturą kosztów i zasięgiem produkcyjnym.”

Akcje Forda zamknęły się w czwartkowym handlu o 2,4% przy cenie 12,52 dolarów.

Pisarka Detroit News Kalia Hall i reporterka Associated Press Darlene Superville Przyczynił się.