22 listopada, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Najnowsze wiadomości na temat Rosji i Ukrainy oraz najnowsze wiadomości dotyczące kryzysu granicznego

Najnowsze wiadomości na temat Rosji i Ukrainy oraz najnowsze wiadomości dotyczące kryzysu granicznego
Mieszkańcy Stanitsia Luhanskaya, Ukraina luty. Na 19. ogień artyleryjski odbił się echem w oddali. (Salvan Georges / The Washington Post)

Stanitsia Luhanska, Ukraina – W sobotę na skrzyżowaniu dróg między Ukrainą a regionem Ługańska zajętym przez separatystów rozległy się pociski – ostrzał artyleryjski był kolejnym sygnałem eskalacji walk i napięć między siłami ukraińskiego rządu a prorosyjskimi bojownikami.

Większość ludzi nie zareagowała na przejście do lub z punktu kontrolnego, aby wejść do samozwańczej Republiki Ługańskiej. Jego siostra Aleksander, mieszkająca w obwodzie ługańskim, spędziła tam tydzień w sobotę rano, po czym wróciła na tereny kontrolowane przez Kijów. Powiedział, że nie widział masowej ewakuacji ludzi, jak ogłosiły w piątek wieczorem oba regiony: ługański i doniecki.

Ale tłum ludzi stojących w długich kolejkach na stacjach benzynowych i gromadzących towary w sklepach.

„Moja siostra i synowa nadal tam są. Jak mogę się nie martwić?” Aleksander, podobnie jak wielu innych, odmówił podania nazwiska swojego rodu z obawy przed odwetem separatystów na jego rodzinie. „Nie chcę wierzyć, że to początek ekspansji” – dodał.

Ukraińskie wojsko twierdzi, że ostrzał zwiększył się dziesięciokrotnie w ciągu ostatnich trzech dni, oskarżając separatystów o używanie broni zabronionej w poprzednich umowach. W niedawnym ataku zginął ukraiński żołnierz.

Kobieta wracająca z obszaru separatystycznego powiedziała, że ​​jest tam „cicha i spokojna” i nie słyszała żadnego ostrzału. Inna, Emma, ​​powiedziała, że ​​jej rodzice, którzy mieszkają w samozwańczej republice, słyszeli o eksmisji, ale nie planowali opuszczania terenu.

„Ale ludzie się boją” – powiedział.

Pomimo okazjonalnego wybuchu granatu w tle, ruch ludzi jadących tam iz powrotem trwał nadal. Są przyzwyczajeni do boomu tego ośmioletniego konfliktu. Wierzą, że coś groźnego jeszcze się nie wydarzyło.

READ  USA nie wykluczą działań militarnych, jeśli Chiny założą bazę na Wyspach Salomona | Wyspy Salomona