1 maja, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Wypadek kolejowy w Grecji: zidentyfikowano większość ciał, odbył się pierwszy pogrzeb

Wypadek kolejowy w Grecji: zidentyfikowano większość ciał, odbył się pierwszy pogrzeb
  • Co najmniej 57 osób zginęło w największej katastrofie kolejowej w Grecji
  • Rząd obiecuje naprawić chwiejny system kolejowy
  • Kolejarze zrezygnowali z pracy w proteście przeciwko normom bezpieczeństwa

KATERINI, Grecja (Reuters) – Ubrane na czarno rodziny i przyjaciele trzymali się razem we łzach, gdy podnoszono trumnę 34-letniej matki, która zginęła w najgorszym wypadku kolejowym w Grecji. Kościół w piątek.

Pierwszy znany pogrzeb po wtorkowej nocnej katastrofie, w której zginęło co najmniej 57 osób, odbył się w północnym mieście Katerini, gdzie policja poinformowała, że ​​do tej pory zidentyfikowano 52 ciała – prawie wszystkie na podstawie testów DNA, ponieważ wypadek był tak gwałtowny.

Wagony wypadły z torów, niektóre zmiażdżone i stanęły w płomieniach, gdy pociąg pasażerski i towarowy zderzyły się z dużą prędkością na tym samym torze w środkowej Grecji.

Na pokładzie pociągu pasażerskiego znajdowało się ponad 350 osób, w tym wielu studentów wracających po długim weekendzie do północnych Salonik ze stolicy, Aten.

W piątek w szpitalu pozostaje 38 pasażerów, z których siedmiu przebywa na oddziale intensywnej terapii.

Najnowsze aktualizacje

Zobacz jeszcze 2 historie

Gniew narastał w całym kraju z powodu katastrofy, którą rząd obwiniał o błąd ludzki, ale związki zawodowe twierdzą, że była nieunikniona z powodu braku konserwacji i wadliwych sygnałów.

„Zabili go, tak się stało. Wszyscy oni są zabójcami” – powiedział Panos Rotsi w piątek, gdy on i jego żona z niepokojem oczekiwali potwierdzenia tego, co stało się z ich 22-letnim synem Denisem.

Krótko przed wypadkiem syn powiedział mu, że się spóźni i zadzwoni. „Ciągle czekam” – powiedział Rotsi, stojąc przed szpitalem w Larisie, niedaleko miejsca katastrofy, gdzie zabrano wiele ofiar.

Dennis pojechał do Aten, aby spotkać się z przyjaciółmi i wrócił do domu pociągiem, który nigdy nie dotarł do celu. Jego matka, Mirella, pokazała reporterom zdjęcie swojego rozpromienionego syna na swoim telefonie komórkowym.

READ  Papież Franciszek przewodniczy Mszy św. Wielkanocnej

Po wieczornych protestach w ciągu ostatnich dwóch dni około 2000 studentów wyszło w piątek na ulice Aten, blokując na minutę ciszę drogę przed Parlamentem. Studenci demonstrowali także w Larissie, centralnym mieście w pobliżu incydentu.

Jeden z banerów, podpisany przez uniwersytecką organizację studencką, głosił: „Ich zyski to nasza śmierć”.

Inny napis głosił: „To nie był wypadek, to było morderstwo”.

Kolejarze przedłużyli strajk na drugi dzień w piątek i zaplanowano więcej wieców, a wielu domagało się, jak mogło dojść do takiej tragedii.

protesty

Na dziedzińcach szkolnych w Atenach uczniowie używali swoich teczek, aby napisać „Zadzwoń do mnie, kiedy tam dotrzesz”, zdanie, które stało się jednym z haseł protestacyjnych.

59-letni kierownik stacji Larisa został aresztowany i przyznał się do części odpowiedzialności, powiedział jego prawnik, podkreślając, że nie był jedynym odpowiedzialnym.

„Federacja bije na alarm od wielu lat, ale nie potraktowano tego poważnie” – powiedział główny związek zawodowy kolejarzy i zażądał spotkania z nowym ministrem transportu, powołanym po wypadku z mandatem do zapewnienia takich wydarzyła się tragedia. To się więcej nie powtórzy.

Związek powiedział, że chce jasnego harmonogramu wdrażania protokołów bezpieczeństwa.

Kontynuowano prace na miejscu katastrofy, a ekipy ratownicze używały dźwigów do podnoszenia niektórych wagonów, które zostały zrzucone z torów.

Politycy opozycji również zaczęli wyrażać krytykę.

„Wszelkie próby ukrycia i zatuszowania prawdy o tragedii w Tempe oznaczają brak szacunku dla zmarłych i przewidywanie nowych tragedii” – powiedział Popi Tsapanedo, rzecznik głównej greckiej partii opozycyjnej Syriza.

Przed upadkiem rząd zapowiadał, że wybory odbędą się wiosną, a media jako najbardziej prawdopodobną datę podają 9 kwietnia. Analitycy polityczni twierdzą, że plan można teraz odłożyć na półkę.

Dodatkowe relacje Lefterisa Papadimasa w Larissie, Alexandrosa Avramidisa w Katerini, Karoliny Tagaris, René Maltizo, Michela Kambasa i Alkisa Konstandinidisa; Pisanie przez Ingrid Melander; Montaż przez Christinę Fincher

READ  Wojna między Izraelem a Hamasem: w weekendowych walkach zginęło kilkunastu izraelskich żołnierzy

Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.