23 listopada, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Śmierć Arno A. Penzias, 90 lat; Fizyk, laureat Nagrody Nobla, potwierdził teorię Wielkiego Wybuchu

Śmierć Arno A.  Penzias, 90 lat;  Fizyk, laureat Nagrody Nobla, potwierdził teorię Wielkiego Wybuchu

Arno A. zmarł w poniedziałek w San Francisco. Penzias, którego badania astronomiczne dostarczyły niepodważalnych dowodów na istnienie ewoluującego, dynamicznego wszechświata z wyraźnym punktem początkowym, potwierdzając to, co stało się znane jako teoria Wielkiego Wybuchu. Miał 90 lat.

Jego syn David powiedział, że śmierć w domu opieki była spowodowana powikłaniami związanymi z chorobą Alzheimera.

Doktor Penzias (wymawiane PEN-zee-as) uczestniczył w półroczu 1978 r. Nagroda Nobla w dziedzinie fizyki z Roberta Woodrowa Wilsona Za odkrycie w 1964 roku kosmicznego mikrofalowego promieniowania tła, pozostałości po eksplozji, która dała początek wszechświatowi około 14 miliardów lat temu. Eksplozja ta, znana jako Wielki Wybuch, jest obecnie powszechnie akceptowanym wyjaśnieniem pochodzenia i ewolucji wszechświata. (Drugą połowę nagrody otrzymał trzeci fizyk, Piotr Kapica z Rosji, za postęp w opracowaniu ciekłego helu.)

Dopóki dr Penzias i dr Wilson nie opublikowali swoich obserwacji, teoria Wielkiego Wybuchu konkurowała z teorią stanu ustalonego, która przewidywała bardziej stabilną, ponadczasową przestrzeń rosnącą w nieskończonej przestrzeni, z nową materią tworzącą się w celu wypełnienia luk.

Ostatecznie odkrycie dr Penziasa i doktora Wilsona rozstrzygnęło kontrowersje. Był to jednak nieoczekiwany wynik zupełnie innego śledztwa.

W 1961 roku dr Penzias dołączył do Bell Laboratories firmy AT&T w Holmdel w stanie New Jersey, a jego celem było wykorzystanie anteny radiowej opracowywanej do komunikacji satelitarnej jako radioteleskopu do wykonywania pomiarów kosmologicznych.

„Pierwszą rzeczą, o której pomyślałem, było zbadanie galaktyki w sposób, jakiego nikt inny nie był w stanie zrobić” – powiedział w jednej z rozmów. Wywiad z 2004 roku Z Fundacją Nobla.

W 1964 roku, przygotowując antenę do pomiaru właściwości Drogi Mlecznej, dr Penzias i dr Wilson, inny młody radioastronom, który był nowy w Bell Labs, napotkali uporczywe, niewyjaśnione syczenie fal radiowych, które wydawało się pochodzić z wykrywane wszędzie na niebie, bez względu na kierunek, w którym skierowana jest antena. Zdezorientowani pomyśleli o różnych źródłach hałasu. Myśleli, że mogą odbierać radar, hałas z Nowego Jorku lub promieniowanie powstałe w wyniku eksplozji nuklearnej. A może przyczyną są gołębie odchody?

Badając antenę, dr Penzias i dr Wilson „poddali jej obwody elektryczne badaniu podobnemu do tego, które wykorzystuje się podczas przygotowywania załogowego statku kosmicznego” – napisał w swojej książce Walter Sullivan. „New York Times” w 1965 r. Jednak tajemniczy syk pozostał.

READ  Chmury księżycowe - Mars znika

Kosmologiczne podstawy hałasu zostały w końcu wyjaśnione z pomocą fizyków z Uniwersytetu Princeton, którzy spekulowali, że może istnieć promieniowanie pochodzące ze wszystkich kierunków pozostałych po Wielkim Wybuchu. Okazuje się, że ten szum był tylko kosmicznym echem. Potwierdziło, że Wszechświat nie był nieskończenie stary i statyczny, ale raczej zaczął się jako pierwotna kula ognia, która pozostawiła Wszechświat skąpany w promieniowaniu tła.

Doktor Penzias powiedział po latach, że to odkrycie wzmogło jego zainteresowanie astronomią. On i dr Wilson odkryli następnie dziesiątki typów cząsteczek w obłokach międzygwiazdowych, w których powstają nowe gwiazdy.

„Ich odkrycie stanowi przejście pomiędzy okresem, gdy kosmologia była bardziej filozoficzna, z bardzo małą liczbą obserwacji, a złotym wiekiem kosmologii obserwacyjnej” – powiedział Paul Halpern, fizyk z Uniwersytetu Świętego Józefa w Filadelfii i autor książki Flashes of Creation. : George Gamow, Fred Hoyle i debata o Wielkim Wybuchu„,” – powiedział w rozmowie telefonicznej.

To odkrycie nie tylko pomogło utrwalić wielką narrację o wszechświecie; Otworzyło także okno, przez które można było badać naturę rzeczywistości, a wszystko to w wyniku irytującego syku, który po raz pierwszy usłyszał 60 lat temu dwóch początkujących fizyków szukających czegoś innego.

Arno Alain Penzias urodził się 26 kwietnia 1933 r. w Monachium w rodzinie żydowskich Karla i Justine (Eisenreich) Penzias. Doktor Penzias przypominał później niemal każdemu, kogo spotkał, że jego narodziny zbiegły się z dniem i miejscem utworzenia Gestapo, niemieckiej tajnej policji.

Jego ojciec był hurtowym handlarzem skórami. Jego matka, która prowadziła gospodarstwo domowe, przeszła na judaizm z katolicyzmu w 1932 roku.

Jesienią 1938 r. Penziowie zostali aresztowani i wsadzeni do pociągu w celu wywiezienia do Polski.

„Na szczęście dla nas, Polacy przestali przyjmować Żydów tuż przed dojazdem naszego pociągu do granicy” – powiedział dr Penzias w mowie pochwalnej podczas pogrzebu swojej matki w 1991 r. Pociąg wrócił do Monachium. Późną wiosną 1939 roku 6-letniego Arno i jego 5-letniego brata Gunthera wsadzono do pociągu w ramach Child Transport – brytyjskiej akcji ratunkowej, która przywiozła do Anglii około 10 000 dzieci.

READ  Naukowcy odkrywają niezwykły nowy typ dinozaura, który żył pod ziemią

Jego matka poprosiła Arno, aby zaopiekował się jego bratem. „Dopiero później zdałem sobie sprawę, że nie wiedziała, czy kiedykolwiek jeszcze zobaczy któregoś z nas” – powiedział w swojej mowie pochwalnej.

„Każdy z nas dostał duże pudełko czekoladek” – wspomina Günter Penzias przez telefon. Zasnąłem w pociągu i skradziono mi torbę. Więc Arno podzielił się tym ze mną.

Rodzicom chłopców udało się wyjechać z Niemiec do Anglii, a rodzina przybyła do Nowego Jorku w 1940 roku. Karl i Justine znaleźli pracę jako nadzorcy w kilku apartamentowcach w Bronksie, co zapewniło rodzinie miejsce do życia.

Doktor Penzias powiedział dziennikowi The New Yorker, że uczęszczał do Brooklyn Technical High School i „w pewnym sensie zafascynował się chemią”. w 1984 r. Rozpoczął studia w City College w Nowym Jorku w 1951 r. z zamiarem studiowania chemii, ale stwierdził, że nauczył się już zbyt wiele materiału. Po zapewnieniu go przez jednego z profesorów, że może zarabiać na życie jako fizyk, zmienił kierunek i ukończył studia w 1954 roku. W tym samym roku poślubił Anne Barras, studentkę Hunter College. Rozwiedli się w 1995 roku.

Po dwóch latach służby jako oficer radarowy w Army Signal Corps wstąpił do szkoły podyplomowej na Uniwersytecie Columbia, gdzie uzyskał tytuł magistra i doktora fizyki, drugi w 1962 roku.

Jednak droga doktora Penziasa do znalezienia odpowiedzi na jedno z najważniejszych pytań ludzkości rozpoczęła się rok temu, kiedy dołączył do Bell Labs jako członek grupy zajmującej się badaniami radiowymi w Holmdel.

Tam dostrzegł potencjał nowej anteny do komunikacji kosmicznej AT&T, gigantycznego radioteleskopu znanego jako Holmdel Horn, jako narzędzia do obserwacji kosmosu. Jednym z celów współpracy z dr Wilsonem w 1964 r. nad wykorzystaniem anteny był postęp w powstającej dziedzinie radioastronomii poprzez dokładne pomiary wielu jasnych źródeł niebieskich, powiedział dr Wilson w niedawnym wywiadzie.

Ale wkrótce po rozpoczęciu pomiarów usłyszeli syczenie. Spędzili miesiące wykluczając możliwe przyczyny, w tym gołębie.

„Gołębie siadały na małym końcu rogu, wydzielając coś, co Arno nazwał białą substancją izolującą” – powiedział dr Wilson. „I nie wiedzieliśmy, czy odchody gołębi wytwarzają promieniowanie”. Więc mężczyźni poszli i go oczyścili. Hałas trwał nadal.

READ  Instrument Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba napotyka usterkę, ale obserwatorium pozostaje w „dobrym stanie”

Wreszcie to upodobanie doktora Penziasa do rozmów przez telefon doprowadziło do nieoczekiwanego przełomu. („Dobrze, że pracował dla firmy telefonicznej” – stwierdził dr Wilson, „ponieważ lubił korzystać z ich maszyn. Rozmawiał z wieloma ludźmi”).

W styczniu 1965 roku dr Penzias zadzwonił do Bernarda Burke’a, innego radioastronoma, i podczas rozmowy wspomniał o zagadkowym syku. Doktor Burke zasugerował, aby doktor Penzias skontaktował się z fizykiem z Uniwersytetu Princeton, który próbował udowodnić, że Wielki Wybuch pozostawił ślady promieniowania kosmicznego. on zrobił.

Zaintrygowani naukowcy z Princeton odwiedzili doktorów Penziasa i doktora Wilsona i wspólnie ustalili powiązanie między Wielkim Wybuchem. Teorię i obserwacje zebrano następnie w dwóch artykułach opublikowanych w 1965 roku.

Doktor Penzias pozostał w Bell Labs przez prawie cztery dekady, w tym przez 14 lat jako wiceprezes ds. badań. Jego zainteresowania sięgały poza naukę, do biznesu, sztuki, technologii i polityki. Po przemówieniu o przyjęciu Nagrody Nobla w 1978 r. w Sztokholmie udał się bezpośrednio do Moskwy, aby wygłosić wykład na temat swoich odkryć przed grupą naukowców wyrażających dezaprobatę. Później pomógł wielu z nich opuścić Związek Radziecki.

W 1992 roku dr Penzias zorganizował przekazanie odbiornika i sprzętu kalibracyjnego Holmdel Horn do Deutsches Museum w Monachium, gdzie pozostaje częścią stałej wystawy.

Powiedziała jego córka, rabin L. Shifra Weiss-Penzias w wywiadzie: „Dla moich rodziców bardzo ważne było przypomnienie im o tym, co stracili”. „Chciał, aby jego praca była żywym przypomnieniem uchodźców, którzy wyjechali, i ludzi, którzy zginęli”.

Doktor Penzias poślubił Sherri Levitt, dyrektorkę z Doliny Krzemowej, w 1996 roku. Oprócz córki; Jego syn Dawid. Jego brat, Gunther Dr. Penzias, pozostawił żonę. kolejna córka, Mindy Dirks; pasierb Carson Leavitt. pasierbica Wiktoria Zaroff; 12 wnuków; i troje wnucząt.

Wkrótce po ogłoszeniu Nagrody Nobla prezydent Jimmy Carter wysłał telegram gratulacyjny do doktora Penziasa. „Przyjechałem do Stanów Zjednoczonych 39 lat temu jako bez środków do życia uchodźca z nazistowskich Niemiec” – odpowiedział, dodając, że dla niego i jego rodziny „Ameryka oznaczała oazę bezpieczeństwa, a także krainę wolności i możliwości”.