Wersja dźwiękowa
Mary Louise Kelly, prowadząca:
W całym kraju prawie w każdym okręgu szkolnym podczas pandemii spadły wyniki testów. Eksperci twierdzą, że minie jeszcze kilka lat, zanim naród powróci do tego, czym był. Jednak szkoły publiczne w Chicago twierdzą, że już to osiągnęły w zakresie czytania, twierdzi jeden z pierwszych okręgów szkolnych dotkniętych wysokim ubóstwem, który przekroczył poziom sprzed pandemii. Donosi Sarah Karp ze stacji członkowskiej WBEZ.
SARAH KARP, BYLINE: Stan nie będzie publikował oficjalnych danych o wynikach testów przez kilka miesięcy, ale dyrektor generalny Chicago Public Schools, Pedro Martinez, otrzymał niedawno wstępne dane. W tym tygodniu na spotkaniu nauczycieli powiedział, że nie może się doczekać, aż się tym podzieli. Skontaktuj się z kuratorem stanowym, aby uzyskać pozwolenie.
Pedro Martinez: Tony, czy mógłbyś podzielić się tymi wstępnymi informacjami? To bardzo elementarne. Jednak nasze zyski wynikały właśnie z odczytu, ponownie pięciu punktów, opierając się na sześciu punktach sprzed roku. Obecnie jesteśmy powyżej poziomu umiejętności czytania i pisania sprzed pandemii, na czele z naszymi czarnoskórymi uczniami, którzy osiągnęli najwyższy wzrost – sześć punktów.
CARP: Badanie Harvard-Stanford z zeszłego roku wykazało, że Chicago odbiega od normy i osiąga poprawę w porównaniu z innymi okręgami szkolnymi w Illinois o wysokim poziomie ubóstwa i w porównaniu z okręgami szkolnymi w dużych miastach w całym kraju. Badacze zauważyli jednak, że byli nieco zdenerwowani analizą, ponieważ trudno jest porównać okręgi szkolne w różnych stanach, biorąc pod uwagę, że każdy z nich przystępuje do innego testu. Kolejne zastrzeżenie — przed pandemią wskaźniki umiejętności czytania i matematyki w Chicago były niskie. Nawet biorąc pod uwagę ten wzrost, obecnie jedynie 31% uważa się za biegłych w czytaniu, a 20% w matematyce. Janice Jackson, która kierowała CPS do 2021 r., twierdzi, że obawia się, że okręg zbyt wcześnie odniesie zwycięstwo.
Janice Jackson: Nie mówienie rodzicom, jak radzą sobie ich dzieci i udawanie, że wszystko jest w porządku, gdy nasi uczniowie pozostają w tyle za rówieśnikami, jest po prostu niedopuszczalne. Musimy zacząć od bycia uczciwymi wobec ludzi, którym służymy.
KARP: Istnieje również duża obawa, że postęp może zostać wykolejony. Chicago wydało 2,8 miliarda dolarów z federalnej pomocy związanej z koronawirusem na aktualizację programu nauczania, indywidualne wsparcie dla uczniów mających problemy i programy zajęć pozalekcyjnych. Nick Guerrero jest dyrektorem szkoły podstawowej. Mówi, że to zmieniło życie.
Nick Guerrero: Musimy zatem znaleźć sposoby i sposób dalszego zapewniania studentom wsparcia, z którego korzystaliśmy szczególnie w Ravenswood – korepetycji, korepetycji, korepetycji i dlatego mogliśmy zobaczyć wiele korzyści .
KARP: Martinez powiedział, że federalne pieniądze na pomoc związaną z koronawirusem pozwoliły historycznie niedofinansowanym szkołom publicznym w Chicago dotrzeć tam, gdzie powinny, jeśli chodzi o personel i wsparcie. Ponieważ jednak środki te wyczerpią się pod koniec tego roku, dystrykt boryka się z deficytem przekraczającym 400 milionów dolarów. Martinez stara się nie ograniczać zajęć w salach lekcyjnych, ale nie wyjaśnił jeszcze, co planuje zrobić.
Dla NPR News jestem Sarah Karp z Chicago.
More Stories
Akcje Nvidii spadają z powodu spowolnienia wzrostu i obaw związanych z produkcją NVIDIA
Foot Locker opuszcza Nowy Jork i przenosi się do St. Petersburga na Florydzie, aby obniżyć wysokie koszty: „efektywność”
Yelp pozywa Google za naruszenie przepisów antymonopolowych