22 listopada, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Prawa Donalda Trumpa do wolności słowa „nie są absolutne” w sprawie z 6 stycznia, sędzia Tanya Sudkan



CNN

Sędzia okręgowy USA Tania Sudkhan Przesłuchanie w piątek koncentrowało się na tym, jakie ograniczenia zostaną nałożone na to, jak były prezydent może poradzić sobie z tonem, w jaki będzie przewodniczył wyborom zdenerwowanym przeciwko Donaldowi Trumpowi.

Sudcon otworzył rozprawę – pierwszą przed nim i na jego sali sądowej w sądzie federalnym w Waszyngtonie – mówiąc, że chociaż prawa Trumpa jako oskarżonego w sprawach karnych są chronione, jego prawo do wolności słowa wynikające z Pierwszej Poprawki brzmi: „Nie. Absolutnie”.

„W sprawie karnej takiej jak ta wolność słowa oskarżonego podlega przepisom” – powiedział.

Zakończył przesłuchanie, zapewniając, że sprawa będzie się toczyć jak każde normalne postępowanie w systemie wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych, ale ostrzegł, że jeśli którakolwiek ze stron złoży bardziej „podżegające” oświadczenia, szybko ruszy w kierunku procesu. Sprawiedliwy arbiter.

„Jest to fundamentalna zasada procesu sądowego w tym kraju”, powiedział, powołując się na precedens, że „procesy nie przypominają wyborów, ale wygrywa się je dzięki wykorzystaniu sal publicznych, radia i gazet”.

„Ten przypadek nie jest wyjątkiem” – powiedział.

Podczas rozprawy wyraził pewien sceptycyzm wobec argumentów biura specjalnego prokuratora Jacka Smitha, który stanął po stronie Trumpa przynajmniej w niektórych sprawach związanych z nakazem zabezpieczenia dowodów, który był przedmiotem piątkowej rozprawy. Odnosząc się do oświadczenia rządu, że odmówił on złożenia go pod pieczęcią, podkreślił również potrzebę publicznej przejrzystości dokumentu.

Rozprawa, która trwała około godziny i 40 minut, była pierwszą w sprawie Przed Sudchanem. Wykazał już nawyk szybkiego i stanowczego reagowania na międzypartyjne debaty na temat planowania. Sudgan, mianowany przez Obamę i były obrońca z urzędu, który nadzorował kilka spraw związanych z wydarzeniami z 6 stycznia 2021 r. Otwarcie dyskutowano o szkodach spowodowanych atakiem na stolicę USA stało się z amerykańską demokracją.

READ  Wybory we Francji 2024 na żywo: najwięcej mandatów zdobywa NFP, drugie miejsce Macron, trzecie Le Pen

Trump nie przyznał się w zeszłym tygodniu do czterech zarzutów karnych związanych z jego wysiłkami na rzecz wywarcia wpływu na wybory prezydenckie w 2020 r., a sędzia ostrzegł prawników Trumpa, którzy nie toczą procesu, przed wszelkimi publicznymi wypowiedziami ich klienta, które mogłyby zastraszyć świadków.

Niezależnie od tego, czy publiczne oświadczenia Trumpa są objęte nakazem ochrony publikacji, powiedział: „Zbadam je bardzo dokładnie”, jeśli stanowią zastraszanie świadków lub utrudnianie wymiaru sprawiedliwości.

Prawnik Trumpa, John Lauro, powiedział: „Prezydent Trump będzie dokładnie przestrzegał warunków jego zwolnienia”.

Później Sudkan powiedział: „nawet niejasne oświadczenie jakiejkolwiek strony lub adwokata… może zagrozić procesowi”.

Sutgen zaakceptował ograniczenia zaproponowane przez prokuratorów, które uniemożliwiłyby publiczne ujawnienie informacji z transkrypcji przesłuchań i protokołów śledztwa, w tym przesłuchań świadków ze śledczymi, które odbyły się poza ławą przysięgłych. Odrzucił również prośby Trumpa o szerszy język, aby umożliwić dostęp do odkrycia osobom, które nie pracują bezpośrednio w zespole bezpieczeństwa – w tym wolontariuszom.

Zgodził się jednak z Trumpem, że zakres dowodów, które miałyby obejmować ograniczenia, powinien być węższy niż proponowali adwokaci.

Sposób, w jaki Sutgen prowadzi tę sprawę, będzie kontrastował z sędzią okręgową USA Eileen Cannon, nominowaną przez Trumpa na Florydzie, która mniej spieszyła się z przeniesieniem postępowania w sprawie dokumentów niejawnych przeciwko byłemu prezydentowi. Cannon został już dokładnie zbadany pod kątem tego, co według krytyków było korzystnym orzeczeniem przeciwko byłemu prezydentowi w poprzedniej sprawie, która poruszyła trudne aspekty dochodzenia Departamentu Sprawiedliwości Trumpa w zeszłym roku.

Sutgan i Lauro odbyli kilka ostrych wymian zdań na temat tego, co kandydat na prezydenta w 2024 roku powinien mieć prawo powiedzieć na temat dowodów przedstawionych w jego sprawie.

„Nikt nie zgadza się z tym, że wszelkie przemówienia, które zastraszają świadka, powinny być zabronione, mówimy o uczciwym wykorzystaniu informacji” – powiedział w pewnym momencie Lauro, sugerując, że Trump odniósł się publicznie do czegoś z jego osobistej pamięci. Dowody w sprawie.

READ  Zawalenie się na autostradzie nr 1 w pobliżu Big Sur zablokowało drogę

„Fakt, że obecnie prowadzi kampanię polityczną, podlega wymiarowi sprawiedliwości” – powiedział sędzia. „Jeśli nie może powiedzieć dokładnie tego, co chce powiedzieć w przemówieniu politycznym, jak to powinno być”.

Lauro postawił hipotezę, że Trump złożył oświadczenie podczas debaty ze swoim byłym wiceprezydentem Mikiem Pence’em – obecnie kandydującym do Białego Domu i kluczowym świadkiem w sprawie karnej – które pokrywało się z ustaleniami.

Sędzia nie został sprzedany.

„Jest przestępcą. Jak każdy oskarżony ma ograniczenia. Sprawa będzie się toczyć zwykłym trybem” – powiedział Sudkhan.

„Mylisz, co twój klient musi zrobić, aby się bronić, a co chce zrobić politycznie” – powiedział mu. „Wszystko, co robi twój klient, aby się bronić, powinno mieć miejsce w tym sądzie, a nie w Internecie”.

Prokurator specjalny powiedział w czwartkowych aktach sądowych, że chce rozprawy Od 2 stycznia 2024 r Data, która przebija Odrzucony W poście w mediach społecznościowych.

Ta historia została zaktualizowana o dodatkowe aktualizacje.