23 grudnia, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Papież i 100 komików wchodzą do pokoju: obejrzyj spotkanie papieża Franciszka z Colbertem, Conanem, Whoopi i nie tylko

Papież i 100 komików wchodzą do pokoju: obejrzyj spotkanie papieża Franciszka z Colbertem, Conanem, Whoopi i nie tylko

WATYKAN (AP) – Przed udaniem się do regionu Apulia na południu Włoch, aby spotkać się ze światowymi przywódcami na szczycie Grupy Siedmiu, papież Franciszek przyjął w piątek w Watykanie zupełnie inną publiczność, aby uczcić znaczenie humoru.

Papież przyjął ponad 100 komików z 15 krajów, w tym amerykańskie gwiazdy: Whoopi Goldberg, Jimmy Fallon, Chris Rock, Stephen Colbert i Conan O’Brien.

„Pośród tak wielu ponurych wiadomości, w tak wielu sytuacjach kryzysowych społecznych, a nawet osobistych, potraficie szerzyć pokój i uśmiech” – Francis powiedział komikom.

„Łączycie ludzi, bo śmiech jest zaraźliwy” – kontynuował, żartując: „Proszę, módlcie się za mnie: za, a nie przeciw!”

Franciszek zauważył, że w stworzeniu „boska mądrość działała na korzyść nikogo innego, jak tylko samego Boga, pierwszego widza w historii”, a Bóg rozkoszował się dziełami, których dokonał.

„Zapamiętaj to” – dodał. „Kiedy potrafisz wywołać sprytny uśmiech na ustach choćby jednego widza, sprawiasz, że uśmiecha się także Bóg.”

Franciszek powiedział również, że „śmianie się z Boga” jest w porządku w ten sam sposób, w jaki „bawimy się i żartujemy z ludźmi, których kochamy”.

Po swoim przemówieniu Franciszek przywitał się indywidualnie ze wszystkimi komikami, śmiejąc się i żartując między sobą.

„Był świetny, naprawdę szybki i naprawdę sympatyczny, i uszczęśliwił mnie” – powiedział później Goldberg.

O’Brien zauważył, że papież „mówił po włosku, więc nie jestem do końca pewien, co zostało powiedziane”.

„Przebywanie w tym pokoju i przebywanie w tym środowisku ze wszystkimi innymi komikami, z niektórymi z których przyjaźnię się od wielu lat, było bardzo surrealistyczne” – dodał prezenter telewizyjny. „Wszyscy myśleliśmy: «Jak to się stało? Dlaczego tu jesteśmy i kiedy nas wyrzucą?»”.

Colbert przyznał, że jego włoski jest „naprawdę kiepski i żałuję, że nie umiem mówić nim lepiej”. Udało mu się jednak przypomnieć Papieżowi, że przygotował audiobook ze swoimi wspomnieniami.

„Było wspaniale” – zażartował. „Nigdy mnie nie zapomni”.