23 grudnia, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Kobieta pływająca na japońskiej plaży została porwana przez Ocean Spokojny, ale została uratowana 37 godzin później i 80 mil dalej.

Tokio — Chinka, która została porwana podczas pływania na japońskiej plaży, została uratowana 37 godzin po tym, jak została porwana na ringu ponad 50 mil w głąb Oceanu Spokojnego, podali w czwartek urzędnicy.

Japońska straż przybrzeżna rozpoczęła poszukiwania kobiety, zidentyfikowanej jako obywatelka Chin w wieku około 20 lat, po tym, jak w poniedziałek wieczorem otrzymała telefon od jej przyjaciółki z informacją, że zniknęła podczas pływania w Shimodzie, około 200 km na południowy zachód od Tokio.

Straż Przybrzeżna podała, że ​​kobietę zauważył statek towarowy wczesnym rankiem w środę, około 36 godzin po jej zniknięciu, u południowego krańca półwyspu Bosso.

Statek towarowy poprosił o pomoc przelatujący tankowiec LPG Kakua Maru nr 8. Dwóch członków załogi wskoczyło do morza i uratowało kobietę – podają urzędnicy. Dodali, że na ląd przetransportował ją helikopter Straży Przybrzeżnej.

Na tym zdjęciu opublikowanym przez Japońską Straż Przybrzeżną widać kobietę przewożoną helikopterem Straży Przybrzeżnej w pobliżu Nojimazaki w prefekturze Chiba w Japonii, środa, 10 lipca 2024 r.

/tata


Służby podały, że kobieta była lekko odwodniona, ale jej stan zdrowia był dobry i po zbadaniu w pobliskim szpitalu została wypisana do domu.

Straż przybrzeżna powiedziała, że ​​kobieta dryfowała ponad 50 mil i miała szczęście, że przeżyła, pomimo ryzyka udaru cieplnego na słońcu, hipotermii w nocy lub uderzenia statku w ciemności.