Nagrody podcastów iHeart 2024
W poniedziałek Jimmy Kimmel wrócił do swojej codziennej pracy, aby w zabawny sposób opowiedzieć ludziom o Oscarach – zwłaszcza o tej części, w której John Cena ukrył swoje intymne części podczas wręczania nagrody za najlepszy kostium.
Po krótkiej parodii Justina Timberlake’a, który jako pierwszy pojawił się na scenie wieczornego programu ABC, aby powiedzieć, że wypełnia wieczór – Kimmel pojawił się i natychmiast zaczął opowiadać swoje ulubione momenty z niedzielnej ceremonii wręczenia Oscarów. (Timberlake jest dzisiejszym gościem muzycznym.)
Łaskotał go sposób, w jaki Arnold Schwarzenegger powiedział Godzilla i podobał mu się występ Ryana Goslinga w „I'm Only Kane”, ale prawdziwym wydarzeniem było uczczenie 50. rocznicy urodzin gwiazdy Oscara w 1974 roku.
„Emisja tego filmu… Przez cały czas, gdy byłem gospodarzem ceremonii rozdania Oscarów, nagród Emmy czy czegokolwiek innego, żaden odcinek komediowy nie był tak szczegółowo analizowany jak ten” – wyjaśnił Kimmel. „Były spotkania, spotkania na miejscu, e-maile, SMS-y, rozmowy telefoniczne, ludzie się pocili. Ktoś płakał. A potem, gdy zdali sobie sprawę, że nie przyjmiemy odmowy… wywiązała się intensywna dyskusja na temat koperty .”
Następnie Kimmel pokazał kopertę, której chciał użyć Cena, która była w zasadzie wielkości pudełka po butach. Ostatecznie Kimmel i jego zespół wybrali mniejszą kopertę, która dobrze ukryła przed Ceną to, o czym nie można wspomnieć.
„Chciałbym pogratulować Johnowi Cenie” – powiedział Kimmel. „Szum, jaki to wywołało. Rzadko zdarza się, aby pomysł dosłownie przekroczył granice i tym razem się to udało. „
Obejrzyj monolog otwierający powyżej.
„Twitter geek. Nieprzejednany czytelnik. Dumny fanatyk mediów społecznościowych. Subtelnie czarujący muzyczny nerd.”
More Stories
Barry Keoghan dołącza do Cilliana Murphy’ego w serialu Netflix „Peaky Blinders”.
Koreańska piosenkarka popowa Taeil opuszcza grupę śpiewającą z powodu oskarżeń o przestępstwa na tle seksualnym
„Swifties for Kamala” zbiera pieniądze od celebrytów i pieniądze na kampanię dla Demokratów