- Zgodnie z opublikowanymi w środę dokumentami Rezerwy Federalnej skutki kryzysu bankowego w USA mogą doprowadzić gospodarkę do recesji jeszcze w tym roku.
- Personel Rezerwy Federalnej poinformował członków FOMC o potencjalnych konsekwencjach upadku banku w Dolinie Krzemowej i innych zawirowań w sektorze finansowym, które rozpoczęły się na początku marca.
- Ekonomiści pracowniczy powiedzieli, że gospodarka ucierpi, chociaż wiceprezes ds. nadzoru Michael Barr powiedział, że sektor bankowy jest „odporny i odporny”.
Przewodniczący Rady Rezerwy Federalnej Jerome Powell przemawia podczas konferencji prasowej Rezerwy Federalnej 22 marca 2023 r. W Waszyngtonie.
Olivier Tullery | AFP | Dobre zdjęcia
WASHINGTON — Zgodnie z opublikowanymi w środę dokumentami Rezerwy Federalnej skutki kryzysu bankowego w USA mogą doprowadzić gospodarkę do recesji jeszcze w tym roku.
Protokół z marcowego posiedzenia Federalnego Komitetu Otwartego Rynku zawierał prezentację pracowników na temat potencjalnych skutków upadku Silicon Valley Bank i innych zawirowań w sektorze finansowym, które rozpoczęły się na początku marca.
Ekonomiści pracowniczy powiedzieli, że gospodarka ucierpi, chociaż wiceprezes ds. nadzoru Michael Barr powiedział, że sektor bankowy jest „odporny i odporny”.
„Opierając się na ocenie potencjalnych konsekwencji ekonomicznych ostatnich wydarzeń w sektorze bankowym, prognozy pracowników podczas marcowego spotkania obejmowały łagodną recesję, która rozpocznie się jeszcze w tym roku, z ożywieniem w ciągu najbliższych dwóch lat” – czytamy w podsumowaniu spotkania. .
Prognozy po spotkaniu pokazały, że przedstawiciele banku centralnego spodziewają się, że wzrost PKB wyniesie zaledwie 0,4% w 2023 r. Biorąc pod uwagę, że Atlanta Fed odnotowuje zyski w I kwartale na poziomie 2,2%, może to sygnalizować spowolnienie w dalszej części roku.
Kryzys ten doprowadził do spekulacji, że bank centralny może utrzymać stopy procentowe na niezmienionym poziomie, ale urzędnicy nalegali, aby zrobić więcej, aby kontrolować inflację.
Przedstawiciele FOMC ostatecznie głosowali za podwyższeniem referencyjnej stopy procentowej o 0,25 procent, dziewiątej podwyżki w ubiegłym roku. To sprawiło, że stopa funduszy Fed osiągnęła docelowy zakres 4,75%-5%, najwyższy poziom od końca 2007 roku.
Podwyżka stóp procentowych nastąpiła niecałe dwa tygodnie po upadku Silicon Valley Bank, 17. co do wielkości w USA, w wyniku odpływu depozytów. Upadek SVB i dwóch innych skłonił bank centralny do stworzenia awaryjnych linii kredytowych, aby zapewnić kontynuację działalności banków.
Po posiedzeniu dane o inflacji były w większości zgodne z celami banku centralnego. Urzędnicy powiedzieli na spotkaniu, że obserwują dalszą obniżkę cen.
„Przewiduje się, że inflacja bazowa gwałtownie spadnie w przyszłym roku, odzwierciedlając skutki mniej planowanego zacieśnienia na rynkach przetwórstwa i rynku pracy” – napisano w protokole.
Jednak obawy dotyczące szerszych warunków gospodarczych pozostały duże, zwłaszcza w świetle kryzysu bankowego. Po upadku SVB i dwóch innych instytucji przedstawiciele banku centralnego udostępnili bankom nowe instrumenty pożyczkowe i złagodzili warunki udzielania pożyczek ratunkowych w okresie dyskontowym.
W protokole zauważono, że programy pomogły branży wyjść z kłopotów, ale urzędnicy spodziewają się zaostrzenia akcji kredytowej i pogorszenia warunków kredytowych.
„Nawet przy obowiązujących środkach uczestnicy uznali, że istniała znaczna niepewność co do rozwoju tych warunków” – czytamy w protokole.
Wielu decydentów zastanawiało się, czy utrzymywać stopy procentowe na stałym poziomie, biorąc pod uwagę przebieg kryzysu. Zgodzili się jednak głosować za kolejną podwyżką stóp procentowych „ze względu na wysoką inflację, siłę ostatnich danych ekonomicznych i ich zaangażowanie w obniżenie inflacji do długoterminowego celu grupy wynoszącego 2 proc.”.
W rzeczywistości protokół wskazuje, że niektórzy członkowie skłaniali się ku podwyżce stóp procentowych o pół punktu przed kryzysem bankowym. Urzędnicy stwierdzili, że inflacja jest „bardzo wysoka”, choć podkreślili, że należy wziąć pod uwagę napływające dane i wpływ podwyżek.
„Wielu uczestników podkreślało potrzebę zachowania elastyczności i dyskrecji w określaniu odpowiedniego stanowiska w polityce pieniężnej w wysoce niepewnych perspektywach gospodarczych” – napisano w protokole.
Dane o inflacji generalnie pokrywają się z celami banku centralnego.
Indeks cen osobistych wydatków konsumpcyjnych, najczęściej obserwowany przez decydentów wskaźnik inflacji, wzrósł w lutym zaledwie o 0,3%, co oznacza wzrost o 4,6% rok do roku. Zysk za miesiąc był niższy niż oczekiwano.
Wcześniej w środę indeks cen konsumpcyjnych wykazał wzrost o zaledwie 0,1% w marcu i zwolnił do 5% rocznego tempa, przy czym te ostatnie spadły o cały punkt procentowy od lutego.
Jednak tak jest Nagłówek to odczyt CPI Zepchnięta w dół przez głównie niskie ceny żywności i energii oraz wzrost kosztów zakwaterowania, inflacja bazowa wzrosła o 0,4% w stosunku do miesiąca io 5,6% w porównaniu z rokiem poprzednim, nieco wyższym niż w lutym. Bank centralny spodziewa się, że inflacja domowa będzie umiarkowana przez cały rok.
Na froncie inflacyjnym pojawiły się złe wieści: comiesięczne badanie nowojorskiego Fed pokazało, że oczekiwania co do przyszłorocznej inflacji wzrosły w marcu o pół punktu procentowego do 4,75%.
Według danych CME Group od środowego popołudnia rynki przewidywały 72% szans na kolejną podwyżkę stóp procentowych o ćwierć punktu procentowego w maju, zanim polityka Fed skupi się na ograniczaniu do końca roku.
Chociaż FOMC zatwierdził podwyżkę w marcu, zmienił język w oświadczeniu po posiedzeniu. Podczas gdy poprzednie oświadczenia odnosiły się do potrzeby „ciągłych podwyżek”, grupa zmieniła sformułowanie, aby wskazać, że dalsze podwyżki „mogą być odpowiednie”.
More Stories
JP Morgan spodziewa się w tym roku obniżyć stopę bazową o 100 punktów bazowych
Krokodyl i rekin pożarły prehistoryczną krowę morską, odsłaniając skamielinę
W obliczu rosnącego zaufania Demokratów Harris i Walls wyruszają w podróż autokarową po Gruzji