23 grudnia, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Dlaczego Izrael kontynuuje ataki w Syrii? | Wiadomości o izraelskiej wojnie w Gazie

Dlaczego Izrael kontynuuje ataki w Syrii?  |  Wiadomości o izraelskiej wojnie w Gazie

Na początku tygodnia izraelskie myśliwce wystrzeliły rakiety w stronę irańskiego konsulatu w stolicy Syrii, Damaszku, zabijając wyższych dowódców wojskowych.

Teheran zapowiedział reakcję, a eksperci twierdzą, że ma do dyspozycji opcje o dalekosiężnych konsekwencjach.

Ale dlaczego Izrael w dalszym ciągu przeprowadza ataki powietrzne na suwerenne państwo i co stanie się dalej?

Kiedy rozpoczęły się ataki?

Armia izraelska atakuje Syrię od ponad dziesięciu lat, wykorzystując chaos, którego kraj jest świadkiem po wojnie domowej, która rozpoczęła się w 2011 roku.

Wojna w dużej mierze się skończyła, a lata irańskiego i rosyjskiego wsparcia dla rządów syryjskiego prezydenta Bashara al-Assada zapewniły mu władzę nad większą częścią kraju.

Ale Syria pozostaje podzielona, ​​a różne frakcje kontrolują różne części kraju, co daje Izraelowi możliwość przeprowadzenia ataków powietrznych.

Podczas gdy rząd Assada, pod zachodnimi sankcjami, konfrontuje się ze wspieranymi przez USA siłami kurdyjskimi, siłami opozycji, tureckimi operacjami wojskowymi na północy i Państwem Islamskim (ISIS), Izrael często wykorzystuje okupowane Wzgórza Golan do przeprowadzania ataków na Syrię i Liban – przy pomocy Reżim Assada nie jest w stanie… Zatrzymać tego.

Ataki nasiliły się od 2017 r. – stają się niemal cotygodniowe – a ich celem jest rosnąca obecność i wpływy Iranu i Hezbollahu w Syrii.

Iran, libański Hezbollah i Syria są sprzymierzone przeciwko Izraelowi i jego głównemu militarnemu i finansowemu sponsorowi, Stanom Zjednoczonym, wraz z grupami zbrojnymi i politycznymi w Iraku i Jemenie w tak zwanej „Osi Oporu”.

Dlaczego ostatnie ataki były ważne?

W zeszłym tygodniu Izrael przeprowadził dwa z największych i najbardziej brutalnych ataków w historii na Syrię.

Od początku brutalnej wojny w Strefie Gazy drastycznie zwiększyła tempo i intensywność swoich ataków i swobodnie obrała za cel Iran i jego sojusznika Hezbollah w Syrii, zwłaszcza wokół stolicy, Damaszku, gdzie jest silniejsza.

Poniedziałkowy nalot całkowicie zniszczył budynek irańskiego konsulatu w Damaszku, zabijając siedmiu członków irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej, w tym dwóch generałów, którzy dowodzili elitarnymi siłami Quds w Syrii i Libanie.

Generał brygady Mohammad Reza Zahedi był kluczowym łącznikiem między irańską Gwardią Rewolucyjną a Hezbollahem, ponieważ przez dziesięciolecia współpracował z przywódcami Hezbollahu, takimi jak Hassan Nasrallah i Imad Mughniyeh, który został zamordowany przez Izrael.

Było to zabójstwo najwyższej rangi od czasu zabójstwa dowódcy sił Quds, generała dywizji Qassema Soleimaniego, dokonanego przez Stany Zjednoczone w Iraku w styczniu 2020 r.

Cios zadany Irańskiej Gwardii Rewolucyjnej nastąpił po tym, jak jej interesy zostały poddane powtarzającym się atakom w Syrii, gdzie strajk pod koniec grudnia doprowadził do śmierci Radia Musawiego, innego wyższego rangą dowódcy sił Quds w Syrii.

Zaledwie kilka dni przed atakiem na konsulat Iranu izraelskie wojsko przypuściło zakrojone na szeroką skalę ataki na gubernatorstwo Aleppo w północnej Syrii, zabijając co najmniej 40 osób, w większości żołnierzy. Wygląda na to, że ataki uderzyły w skład broni, wywołując serię eksplozji, w wyniku których zginęło także sześciu bojowników Hezbollahu.

Czy będą kolejne ataki na Syrię?

Oczekuje się, że eskalacja izraelskich ataków powietrznych na Syrię będzie kontynuowana, ponieważ wojna w Gazie – obecnie główna przyczyna dramatycznej eskalacji konfliktów w całym regionie – nie wykazuje natychmiastowych oznak zatrzymania pomimo śmierci ponad 33 000 Palestyńczyków i międzynarodowego potępienia.

Obrona powietrzna rozmieszczona przez armię syryjską odpiera i przechwytuje niektóre ataki na kraj, ale nie powstrzymuje ich całkowicie. Rosja zdecydowanie potępiła niedawne izraelskie ataki powietrzne, ale nie podjęła żadnych działań przeciwko nim.

Aaron Lund, pracownik amerykańskiego think tanku Century International, twierdzi, że odważniejsze izraelskie ataki są częściowo reakcją na potencjalny wzrost irańskich dostaw broni do Hezbollahu przez Syrię.

„Ale myślę, że ogólnie rzecz biorąc odzwierciedla to, że Izraelczycy zdejmują rękawiczki i robią więcej, aby osłabić Hezbollah i logistykę Iranu” – powiedział Al Jazeerze.

Dodał: „Atak na irański konsulat jest częścią bardziej agresywnego izraelskiego ataku”.

Czy dojdzie do szerszego konfliktu?

Teheran znajduje się obecnie pod presją, aby odpowiedzieć na ostatni izraelski atak, stara się jednak zrównoważyć to swoim deklarowanym pragnieniem powstrzymania się od rozszerzania wojny z Gazą na cały region.

Lund powiedział, że reakcja Iranu może obejmować uderzenie w statek powiązany z Izraelem lub rozpoczęcie ataków w kurdyjskim regionie Iraku, wybranie za cel izraelskich misji dyplomatycznych za granicą lub dalsze ataki Osi Oporu na izraelskiej ziemi – nie wspominając o bezpośrednim ataku na Izrael.

Dodał: „Istnieją jednak granice zakresu szkód, jakie Iran może wyrządzić Izraelowi bez użycia narzędzi, które mogłyby zaburzyć równowagę konfliktu, zachęcić Izrael do przeciwdziałania eskalacji i ryzykować pogrążeniem się w szerszym konflikcie”.

Na przykład Lund powiedział, że bezpośredni atak Iranu na Izrael prawdopodobnie doprowadziłby do izraelskiego ataku na terytorium Iranu, podczas gdy eskalacja ze strony Hezbollahu zwiększyłaby ryzyko wojny regionalnej.

Iran może także zacząć wywierać większą presję na siły amerykańskie w regionie, tak jak to miało miejsce w przeszłości. Byłby to sposób na zrobienie czegoś jasnego i pobudzenie amerykańskich wysiłków na rzecz powstrzymania Izraela. „Istnieją jednak granice zakresu, w jakim chcą wystąpić przeciwko Amerykanom” – stwierdził, odnosząc się do spadku liczby ataków na amerykańskie interesy po znacznej eskalacji w lutym.

Jednak Julian Barnes Dacey, dyrektor programu dla Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej przy Europejskiej Radzie Stosunków Zagranicznych, powiedział, że eskalacja Izraela utrudni Teheranowi powstrzymanie się od poważniejszego odwetu.

Powiedział Al Jazeerze: „W ostatnich miesiącach byliśmy świadkami irańskiego pragnienia utrzymania sytuacji pod kontrolą oraz zapobieżenia dezintegracji i szerszemu konfliktowi, ale Teheran może teraz czuć się zmuszony do bardziej zdecydowanej odpowiedzi, aby bronić wiarygodności swojego stanowiska odstraszającego”. .

„Jest mało prawdopodobne, aby Iran dał dużą wiarę zachodnim oświadczeniom publicznym potępiającym atak, biorąc pod uwagę jego ciągłe silne wsparcie dla Izraela, w tym poprzez ciągłe dostarczanie broni używanej przez Izrael w Gazie i regionie”.