Charles Barclay Nie jestem fanem San FranciscoA San Francisco też najwyraźniej nie jest tego fanem.
Zanim w Chase Center rozpoczął się pierwszy mecz finałów Konferencji Zachodniej pomiędzy Warriors i Dallas Mavericks, Barkley nie miał żadnych przyjaciół w zatoce, kiedy nazwał San Francisco „piekłem” podczas programu TNT „Inside the NBA” w ostatnią niedzielę.
Później podczas tego samego pokazu Wybierz Barkley Mavericks Aby wygrać serię nad Złotym Stanem.
Można więc śmiało powiedzieć, że nie został ciepło przyjęty w Thrive City poza areną w środową noc, ponieważ załoga TNT była wystawiana na pokazy przedmeczowe i pomeczowe – zwłaszcza gdy Barkley uderzył w Dub Nation, mówiąc „Let’s go Mavs!”, hymn przed napiwkiem.
Po meczu fani Warriors postanowili odpowiedzieć.
Barkley próbował również przedstawić swoją analizę ponurych wyników Mavericków podczas strzału Zwycięscy wojownicy 112-87, okrzyki „Chuck, jesteś do bani!” Słyszał za sobą tłum entuzjastów Golden State.
Legenda NBA odwróciła się i odpowiedziała w prawdziwym stylu Barkleya.
„Hej, masz rację!” Barkley zgodził się, po czym dodał: „I wszyscy jesteście do bani!”
W związku z przerwą na reklamę Barkley stanowczo powiedział ekipie telewizyjnej: „Chuck jest tutaj po cały dym”.
Ale przezabawna wymiana jeszcze się nie skończyła, ponieważ Draymond Green dołączył do pokazu po meczu, a wiwaty trwały.
Gdy kamera się oddala, słychać Barkleya mówiącego: „Nie nienawidzę strefy, nienawidzę strefy”.
Związane z: Barkley kpi z fanów Dubsa, skandując Mavs przed meczem 1
Zielona reakcja to doskonała reakcja.
– Region cię nienawidzi – powiedział Barkley ze śmiechem.
Dub Nation zdecydowanie czuł się dobrze po zwycięstwie Warriors, a Barkley nazywał zabawę w tę iz powrotem w przerażający sposób. Ale może Green wziął słowa prosto z ust zatoki.
„Subtelnie czarujący guru internetu. Fanatyk Twittera. Tvaholic. Ekspert od ogólnych mediów społecznościowych. Gamer”.
More Stories
Prognozy wyników na tydzień 1 NFL 2024, typy na dziś: Ekspert zapewnia dokładne wyniki dla wszystkich 16 meczów
Dramatyczne starcie 49ers z drużyną Brandona Aiyuka i po drodze oznaki rozstania
W Paryżu rozpoczną się igrzyska paraolimpijskie