Rezerwa Federalna podniosła w środę swoją referencyjną stopę procentową o pół punktu procentowego i zasygnalizowała zamiar dalszego ograniczania gospodarki USA w przyszłym roku, podczas gdy banki centralne po obu stronach Atlantyku wkraczają w nową fazę walki z inflacją.
Na swoim ostatnim posiedzeniu w tym roku Federalny Komitet Otwartego Rynku jednogłośnie przegłosował podniesienie stopy funduszy federalnych do docelowego przedziału od 4,25 do 4,5 procent.
Ponieważ zarówno Europejski Bank Centralny, jak i Bank Anglii są gotowe podnieść w czwartek koszty kredytu o pół punktu procentowego, precedens dla mniejszych podwyżek stóp procentowych może nastąpić na arenie międzynarodowej.
Ekonomiści twierdzą, że inflacja osiągnęła szczyt we wszystkich trzech regionach Stopa tytułowa w USA i Wielką Brytanią w tym tygodniu, ale banki centralne obawiają się, że spadek do ich 2-procentowych celów zajmie zbyt dużo czasu.
Na konferencji prasowej po podjęciu decyzji prezes Fed, Jay Powell, powiedział: „Omówiliśmy wiele spraw i jak dotąd nie odczuliśmy pełnych skutków naszego szybkiego zaostrzenia polityki pieniężnej. Nadal mamy dużo pracy do wykonania.
Powell z zadowoleniem przyjął spadek głównego wzrostu cen w październiku i listopadzie, ale ostrzegł, że „potrzebne będą istotne dodatkowe dowody, aby sądzić, że inflacja nadal spada”.
W swoim oświadczeniu bank centralny stwierdził, że „obecne podwyżki” stopy procentowej byłyby „odpowiednie”, o ile ograniczają gospodarkę na tyle, by zapanować nad wzrostem cen.
Gdy Powell przemawiał na swojej konferencji prasowej, amerykańskie akcje spadły do sesyjnych minimów, przy czym S&P 500 spadł o 0,8 procent, a Nasdaq Composite o 1 procent. Rentowność dwuletnich obligacji skarbowych, poruszając się zgodnie z oczekiwaniami dotyczącymi stóp procentowych, wzrosła o 0,03 punktu procentowego do 4,2 procent.
J. Barry, JP. Współprzewodniczący Morgana ds. Strategii stóp procentowych w USA powiedział, że inwestorzy debatowali, czy Fed zrezygnuje z języka „ciągłego wzrostu” na coś bardziej złowrogiego przed podjęciem decyzji.
Trzymanie się wyrażenia „oznacza, że dzieli nas kilka skrzyżowań od cyklu zaostrzania”, dodał Barry.
Wraz z decyzją o stawce, podajnik Opublikowano zmieniony „wykres kropkowy” indywidualnych prognoz urzędników dotyczących stóp procentowych, wskazujący na poparcie dla dalszego zaostrzenia w przyszłym roku.
Mediana szacunków stopy funduszy federalnych wzrosła do 5,1 proc. do końca 2023 r., w porównaniu z ostatnim prognozowanym szczytem na poziomie 4,6 proc. Wydany we wrześniu. Oznacza to łącznie 0,75 pkt podwyżek stóp procentowych, które dopiero nadejdą.
Większość urzędników przewiduje obecnie spadek podstawowej stopy procentowej do 4,1 procent w 2024 roku i 3,1 procent w 2025 roku. Trzy miesiące temu było to odpowiednio 3,9 proc. i 2,9 proc.
Jednak Powell zauważył, że urzędnicy Fed nadal podnoszą swoje prognozy szczytowych stóp procentowych i ostrzegł: „Nie mogę z całą pewnością powiedzieć, że nie podniesiemy naszych szacunków. . . Ponownie.”
Decydenci podnieśli swoje prognozy dotyczące inflacji w przyszłym roku, przy czym średni szacowany wskaźnik cen podstawowych wydatków na konsumpcję osobistą – preferowana przez nich miara inflacji – wzrósł do 3,5 proc., w porównaniu z 3,1 proc. we wrześniu.
W 2024 roku większość urzędników spodziewa się, że wzrost spadnie zaledwie o 2,5 procent poniżej celu banku centralnego. Prognozuje się, że w przyszłym roku spadnie do 2,1 proc.
Decydenci byli bardziej optymistyczni w prognozach, odzwierciedlając oczekiwania urzędników, że gospodarka zacieśni się bardziej niż wcześniej oczekiwano. Przy stopie bezrobocia na poziomie 4,6% gospodarka wzrośnie o zaledwie 0,5% w 2023 r., zanim odnotuje wzrost o 1,6% w 2024 r.
We wrześniu większość urzędników prognozowała wzrost gospodarczy o 1,2 proc. w 2023 r., a następnie wzrost o 1,7 proc. w 2024 r., przy stopie bezrobocia na poziomie 4,4 proc.
Grudniowe posiedzenie jest momentem krytycznym dla banku centralnego, który w tym roku rozpoczął najbardziej agresywne działania na rzecz zacieśnienia polityki pieniężnej od początku lat 80. Podczas gdy działania banku centralnego zaczęły mieć znaczący wpływ na gospodarkę, A Dyskusja Ujawniło ono, jak bardzo potrzebna jest kontrola, aby zapanować nad rosnącą presją inflacyjną w wielu sektorach.
Powell powiedział wcześniej, że bank centralny będzie potrzebował „znacznie więcej dowodów” niż dane z miesiąca, aby sądzić, że inflacja faktycznie zwalnia, po lepszych niż oczekiwano danych w poprzednich okresach, po których nastąpiły nowe podwyżki.
Ceny domów w USA spadły z ostatnich szczytów w miarę wzrostu oprocentowania kredytów hipotecznych, osłabienia sektora produkcyjnego i osłabienia nastrojów konsumentów.
Jednak rynek pracy nadal się pojawia Ekspansywność. Stopa bezrobocia jest nadal na historycznie niskim poziomie 3,7 procent, a płace gwałtownie wzrosły w obliczu poważnego niedoboru siły roboczej, tempo, które urzędnicy ostrzegają przed jeszcze większą presją cenową.
Powell Niedawno Powiedział, że jest „bardzo prawdopodobne”, że bank centralny mógłby obniżyć inflację bez wywoływania recesji. Nowe głosowanie prowadzone Financial Times wyraża wątpliwości co do tej decyzji. Wśród ankietowanych ekonomistów 85 procent spodziewa się recesji w przyszłym roku.
More Stories
JP Morgan spodziewa się w tym roku obniżyć stopę bazową o 100 punktów bazowych
Krokodyl i rekin pożarły prehistoryczną krowę morską, odsłaniając skamielinę
W obliczu rosnącego zaufania Demokratów Harris i Walls wyruszają w podróż autokarową po Gruzji