23 listopada, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

John Mayer zleca The Hollywood Reporter kwestionowanie jego związku z Andym Cohenem

John Mayer zleca The Hollywood Reporter kwestionowanie jego związku z Andym Cohenem

John Mayer jest bliskim przyjacielem Oglądaj na żywo, co się dzieje Gospodarz i producent telewizyjny Andy Cohen i ta przyjaźń najwyraźniej skłoniła niektórych ludzi do spekulacji, że między Cohenem, który jest gejem, a heteroseksualnym Mayerem coś się dzieje. Pojawił się ten temat nowo Reporter z Hollywood Okładka opowieści W sprawie Cohena i samo pytanie wystarczyło, aby Mayer napisał do magazynu.

w Reporter z Hollywood Współredaktor naczelny Profile, Mayer Roshan, mówi Andy’emu Cohenowi: „Twoja przyjaźń z Mayerem była przedmiotem intensywnych spekulacji. Ludzie wydają się sceptyczni, czy heteroseksualna gwiazda rocka może mieć bliski, platoniczny związek z gejowską osobowością telewizyjną”. Cohen odpowiada: „Niech spekulują!” Ja Szczerze kocham Johna Mayera, a on kocha mnie, ale ponieważ jesteśmy wobec siebie bardzo przywiązani, ludzie nie wiedzą, do jakiego pudełka to włożyć i zakładają, że śpimy siebie nawzajem, czego zdecydowanie nie robimy.

Ten profil został uruchomiony 2 dni temu. Wczoraj, Reporter z Hollywood Mężczyzna Mayer napisał list do Mayera Roshana, w którym stwierdził, że dziwne jest w ogóle zastanawianie się, czy osoby heteroseksualne i homoseksualne mogą się ze sobą przyjaźnić. „Jestem oburzony twoją słabą, wybiórczą logiką, która ma na celu nakłonienie do odpowiedzi, podczas gdy samo założenie jest tak błędne i prawdopodobnie nie jest ilościowo prawdziwe… a nie „Żadnego seksu”. „Każdy, kto dba o swoją godność”.

Poniżej znajduje się pełny tekst odpowiedzi Mayera:

Witam Panie Roshan,

Przeczytałem Twój wywiad z Andym Cohenem i zaciekawił mnie ton Twoich pytań na temat naszej przyjaźni. „Twoja przyjaźń z Mayerem była przedmiotem intensywnych spekulacji” – stwierdziła. Ludzie wydają się sceptyczni co do tego, że heteroseksualna gwiazda rocka może mieć bliski, platoniczny związek z gejowską osobowością telewizyjną.

Myślę, że jest to dość złudne założenie. Po pierwsze, istnieje długa i pełna historii historia „gwiazd rocka” (nie żebym się z nich naśmiewała, ale nie nazwałabym siebie taką gwiazdą), które zaprzyjaźniły się z ikonami i artystami gejowskimi.

Po drugie, uważam, że sugerowanie, że ludzie są sceptyczni wobec przyjaźni takiej jak moja i Andy’ego, podważa zdolność widzów do akceptowania i rozumienia różnorodności we wszystkich aspektach kultury, czy to w sztuce, czy w prawdziwym życiu. Chciałbym myśleć, że są na tyle wyrafinowani, aby widzieć związek taki jak nasz, nie zakładając, że musi on zawierać element seksualny. To zmienia koncepcję bycia gejem w dwuwymiarową koncepcję wynikającą z ignorancji, choć wiem, że wiesz, że tak nie jest. W ogóle tego nie kwestionuję.

Uwielbiam inteligentną dyskusję – mam nadzieję, że znajdziesz tę wiadomość – ale denerwuje mnie Twoje marne, wybiórcze rozumowanie, którego celem jest przekonanie odpowiedzi, podczas gdy samo założenie jest głęboko błędne i najprawdopodobniej niepoprawne pod względem ilościowym.

Po prostu, jeśli ktoś jest sceptyczny co do platonicznego związku heteroseksualnego mężczyzny i geja, nie sądzę, że ta płytka perspektywa jest warta wyjaśniania przez jakąkolwiek szanującą się osobę, niezależnie od tego, czy jest to Andy, czy twój post. Wzmacnianie poglądu, że każdy związek homoseksualny/hetero należy uznać za nieseksualny, pozbawia wszystkich uczestników godności.

Z szacunkiem

Johna Mayera