Bretta OkamotoPisarz pracowniczy ESPN4 minuty na przeczytanie
Po ostatnim weekendzie Francis Ngannou może być najciekawszym sportowcem świata.
Nie ma obecnie w tym sporcie nic podobnego do Ngannou. Opuścił UFC jako niekwestionowany mistrz wagi ciężkiej i podpisał nowy kontrakt z Professional Fighters Association, zezwalający mu na boks. Kontrakt ten pozwolił mu także zmierzyć się z Tysonem Furym, mistrzem WBC wagi ciężkiej.
A potem, w oczach wielu, Ngannou bije Największy bokser wagi ciężkiej swoich czasów w 10-rundowej walce. Fury jednak wygrał walkę na kartach wyników niejednogłośną decyzją.
Tak, istnieją podobieństwa między boksem a mieszanymi sztukami walki, ale nie można nie docenić, jak trudne jest to uprawianie. To terytorium Bo Jacksona (wybranego na największą gwiazdę futbolu i baseballu). To jest Deion Sanders (który grał w Super Bowl i World Series). To Shohei Ohtani, który zdobywa szczyt i zdobywa 40 home runów w jednym sezonie. Jest to rzadki i niepowtarzalny poziom doskonałości. Oczywiście otwiera to mnóstwo możliwości.
Ngannou ma ekskluzywny kontrakt z PFL na rywalizację w MMA. Umowa ta pozwoliła mu na walkę z Furym w sobotę, ale nie jest jasne, jak to będzie wyglądać później. Ngannou powiedział ESPN, że zamierza walczyć w lutym lub marcu, ale nie sprecyzował, w jakim sporcie. W ostatni weekend miał grać w MMA. Teraz jest to mniej jasne. Zapotrzebowanie fanów, aby ponownie zobaczyć go boksującego, byłoby ogromne, z pewnością wyższe niż powrót do mieszanych sztuk walki.
Jeśli jednak Ngannou będzie zdecydowany (lub nawet zobowiązany) do następnej walki w NRL, zrobi to. Jest zadowolony z negocjacji z PFL i postrzega tę organizację jako partnera. Jeśli więc byłby następnym MMA, z kim by walczył? Oto jego opcje.
Nie jest powszechnie znany, ale Goltsov to niebezpieczny przeciwnik dla każdego zawodnika wagi ciężkiej w MMA, włączając w to Ngannou.
Goltsov przez trzy lata z rzędu docierał do finału WBA w wadze ciężkiej, choć w 2022 roku nie mógł wystartować ze względu na problemy wizowe. Do play-offów w 2022 r. wszedł jako czołowy zawodnik wagi ciężkiej i powtórzył ten wyczyn w 2023 r. Innymi słowy, ten 33-letni Rosjanin ma na swoim koncie wiele zwycięstw w PFL. Ma także wysoki wskaźnik wykończenia.
W swojej karierze dzielił czas, startując w turniejach MMA i Sambo w Rosji. Poza tym jest utalentowany i w doskonałej formie. Daleko mu do kogokolwiek w UFC, jest prawdopodobnie najniebezpieczniejszym przeciwnikiem, z jakim Ngannou może się zmierzyć w MMA. Ma zmierzyć się z Renanem Ferreirą w Mistrzostwach Świata USMNT 2023, które odbędą się 24 listopada. Zastanawiam się, jak bardzo NFL będzie promować zwycięzcę tej walki jako ostatecznego pretendenta do Ngannou.
2. Renana Ferreirę
Ferreira to druga połowa tegorocznej walki o tytuł mistrza PBA w wadze ciężkiej – i bez szacunku dla Goltsova, Ferreira byłaby bardziej atrakcyjną opcją.
Podobnie jak Ngannou, Ferreira jest kompletnym okazem fizycznym. Ma 6 stóp i 8 cali i osiąga 85 cali (Ngannou ma 6-4 i osiąga 83 cale). Porusza się jak linebacker NFL i jest znany z celebrowania nokautu w pierwszej rundzie flipami w tył. Ma nokauty w PFL w 50 sekund, 31 sekund i 25 sekund.
Istnieje wiele porównań pomiędzy Ngannou i Ferreirą. Choć Ferreira, podobnie jak Goltsov, nie jest powszechnie znany, jeśli 24 listopada dokona czegoś niesamowitego przeciwko ugruntowanej pozycji w Goltsovie, a NFL i Ngannou będą skłonne naprawdę go wypromować, wokół walki między nimi może wywołać się spore zamieszanie. Nie będzie takiego szumu jak inna walka bokserska Ngannou przeciwko zawodnikowi z pierwszej dziesiątki wagi ciężkiej, ale walka Ngannou vs. Ferreira będzie intrygująca.
Bader (40 l.) jest mistrzem Bellator MMA w wadze ciężkiej, co spowodowałoby, że nie znalazłby się na tej liście, gdyby nie trwające rozmowy na temat przejęcia Bellatora przez PFL od Viacom przed końcem tego roku. Jeśli PBA kupi Bellatora i połączy oba składy, w ramach promocji zostanie stworzonych mnóstwo nowych pojedynków, a ten będzie jednym z najbardziej oczywistych.
Bader to były zapaśnik akademicki, weteran UFC i trzykrotny mistrz wagi ciężkiej. Zdobył także mistrzostwo Bellatora w wadze półciężkiej w 2017 r. W 2023 r. walczył tylko raz – w lutym przez nokaut w pierwszej rundzie znacznie wyprzedzającego premiera Fedora Emelianenko. Bellator nie wypromował się jeszcze jako mistrz wagi ciężkiej, ale ma ugruntowaną pozycję w społeczności mieszanych sztuk walki. Będzie postrzegany jako legalny przeciwnik Ngannou. A fakt, że zostanie mistrzem innej organizacji, będzie miłym, małym bonusem marketingowym dla PFL.
„Subtelnie czarujący guru internetu. Fanatyk Twittera. Tvaholic. Ekspert od ogólnych mediów społecznościowych. Gamer”.
More Stories
Prognozy wyników na tydzień 1 NFL 2024, typy na dziś: Ekspert zapewnia dokładne wyniki dla wszystkich 16 meczów
Dramatyczne starcie 49ers z drużyną Brandona Aiyuka i po drodze oznaki rozstania
W Paryżu rozpoczną się igrzyska paraolimpijskie