23 listopada, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

„I tak jak…” Podsumowanie sezonu 2, odcinka 4: Vivante

„I tak jak…” Podsumowanie sezonu 2, odcinka 4: Vivante

Samo w sobie to wszystko ma sens. Miranda jest w zupełnie nowym miejscu ze swoją seksualnością. Jest otwarta w sposób, w jaki nie była wcześniej, więc ma sens, że po zapoznaniu się z tym nowym doświadczeniem seksualnym uważa, że ​​to, że nie robiła tego wcześniej, nie oznacza, że ​​nie powinna.

Ale najtrudniejsze jest dla mnie to, że kiedy Miranda decyduje się opuścić sypialnię, daje Che swoje błogosławieństwo, by mogła kontynuować pracę z Lyle’em. Kiedy Che wszedł na kanapę, Miranda upierała się, że to miała na myśli, mówiąc, że nie ma nic przeciwko.

naprawdę? Kilka godzin wcześniej Miranda była zdenerwowana, że ​​Lyle wciąż jest w mieszkaniu Che. Jak to się stało, że tak szybko przeszła od bycia niekomfortową z nim w pobliżu do bycia absolutnie uroczą, dzieląc się z nim Qi? Czy Mirandzie jest naprawdę zimno, czy tak jej się wydaje ma Być tak zimnym, jeśli chciała zachować swoją qi?

Tak czy inaczej, łatwo jest ponownie zapisać to jako zachowanie „poza charakterem” ze strony Mirandy. Ale pamiętajcie, przynajmniej dla mnie, Miranda po raz pierwszy jest tutaj miłosnym dupkiem. Ciekawie będzie zobaczyć w tym sezonie, jak bardzo jest gotowa zmienić się dla Chi.

Podobne pytanie można zadać w odniesieniu do Lisy. W przeciwieństwie do Charlotte i Harry’ego, ona i Herbert nie mogli być bardziej podekscytowani, gdy ich dzieci były na obozie, aby zanurzyć się w euforii nieprzerwanej akcji. Jednak poświęcają trochę czasu, aby uczcić 20. rocznicę ślubu dużą wystawną kolacją. A przynajmniej byłoby, gdyby Herbertowi udało się nacisnąć „wyślij” na zaproszeniach, a Lisa pamiętała o zamówieniu tortu.

Teściowa Lisy, Eunice (Batboy), która, jak wiemy, skłania się ku staroświeckim ideałom, zawstydza tylko Lisę, a nie jej syna, kiedy staje się jasne, że impreza się rozpada. Mówi, że ciasta powinny być robione, a nie kupowane przez kobiety domu i szczęśliwie. Ojciec Lisy (Billy Dee Williams) z kolei trafia do Herberta, czyniąc go motywowanym wyłącznie zyskiem.

READ  Erika Jayne mówi, że czuje się „usprawiedliwiona” po wielkiej wygranej w sprawie o oszustwo męża w separacji