TAJPEJ/SZANGHAJ, 24 listopada (Reuters) – Foxconn (2317.TW) W czwartek dotknięta przez Covid fabryka iPhone’ów w Chinach doznała „błędu technicznego” związanego z wynagrodzeniem podczas zatrudniania nowych pracowników i przeprosiła pracowników po tym, jak firmą wstrząsnęły nowe niepokoje pracownicze.
Mężczyźni rozbijali kamery monitorujące i starli się z pracownikami ochrony, gdy setki pracowników protestowały w środę w największej na świecie fabryce iPhone’ów w mieście Zhengzhou, w rzadkim pokazie otwartego sprzeciwu w Chinach, podsycanego twierdzeniami o frustracji z powodu opóźnień w płacach i trudnych COVID- 19 ograniczeń.
W filmach rozpowszechnianych w mediach społecznościowych firma Apple Inc (AAPL.O) Dostawca zamierzał opóźnić wypłatę premii. Niektórzy pracownicy skarżyli się również, że są zmuszani do dzielenia akademików ze współpracownikami, którzy uzyskali pozytywny wynik testu na obecność COVID.
„Nasz zespół bada sprawę i podczas procesu onboardingu wystąpił błąd techniczny” – powiedział Foxconn w oświadczeniu, odnosząc się do zatrudniania nowych pracowników.
„Przepraszamy za błąd w systemie komputerowym i gwarantujemy, że rzeczywiste wynagrodzenie jest uzgodnione i równe oficjalnym plakatom rekrutacyjnym”. Nie opisuje błędu.
Przeprosiny nadeszły dzień wcześniej, kiedy Foxconn powiedział, że wypełnił swoje umowy płatnicze.
Niepokoje pojawiają się, gdy Chiny zmagają się z rekordową liczbą infekcji Covid-19 i kolejnymi blokadami, które podsyciły frustrację obywateli w całym kraju. Ale ujawniło to problemy z komunikacją i nieufność niektórych pracowników do kierownictwa Foxconn.
Największe protesty ucichły, a firma skontaktowała się z pracownikami zaangażowanymi w mniejsze protesty, poinformowało w czwartek Reuters źródło Foxconn zaznajomione ze sprawą.
Osoba ta powiedziała, że firma osiągnęła „wstępne porozumienia” z pracownikami w celu rozwiązania sporu i że produkcja w zakładzie jest kontynuowana.
Wielu pracowników opuściło zamknięty kompleks fabryczny od października po tym, jak kierownictwo wdrożyło system zamkniętej pętli izolujący fabrykę od szerszego świata w związku z rosnącym niezadowoleniem pracowników z powodu wybuchów COVID, surowych zasad kwarantanny i niedoborów żywności.
Zatrudniono wielu nowych rekrutów, którzy zastąpili uciekających pracowników — według niektórych byłych pracowników liczono ich tysiące.
Tajwańska firma oświadczyła, że szanuje życzenia nowych pracowników, aby opuszczali teren fabryki i oferuje im „zasiłki opiekuńcze”. Dotacje wynoszą 10 000 juanów (1400 USD) na pracownika, podało źródło Foxconn.
Ryzyko Apple’a
Fabryka Foxconn w Zhengzhou, w której pracuje ponad 200 000 pracowników, ma akademiki, restauracje, boiska do koszykówki i piłki nożnej na całym swoim rozległym obiekcie o powierzchni 1,4 miliona metrów kwadratowych.
Fabryka produkuje urządzenia Apple, w tym iPhone 14 Pro i Pro Max, i odpowiada za 70% dostaw iPhone’a na całym świecie.
Apple powiedział, że ma pracowników w swojej fabryce i „ściśle współpracuje z Foxconn, aby upewnić się, że obawy ich pracowników zostaną uwzględnione”.
Wielu aktywistów akcjonariuszy powiedziało Reuterowi, że protesty pokazały ryzyko, na jakie narażona jest firma Apple, polegając na produkcji w Chinach.
„Widzimy nadmierną zależność Apple od Chin jako rynku (konsumenckiego) i głównego miejsca produkcji, co jest bardzo niebezpieczną sytuacją” – powiedziała Christina O’Connell, starszy menedżer w SumOfUs, organizacji non-profit odpowiedzialnej za korporacje. .
Reuters poinformował w zeszłym miesiącu, że produkcja iPhone’a w fabryce w Zhengzhou może spaść nawet o 30% w listopadzie, a Foxconn zamierza wznowić pełną produkcję w drugiej połowie miesiąca.
Źródło Foxconn zaznajomione z tą sprawą powiedziało, że nie jest od razu jasne, jak bardzo protesty pracownicze mogą wpłynąć na produkcję w listopadzie, powołując się na duże rozmiary fabryki i twierdząc, że może to zająć kilka dni.
Osobne źródło podało, że zamieszki sprawiły, że pełna produkcja nie zostanie wznowiona przed końcem miesiąca.
Apple ostrzegło, że dostawy modeli premium iPhone’a 14 będą niższe niż wcześniej oczekiwano.
(1 USD = 7,1353 chińskiego juana)
Reportaż Yimou Lee z Tajpej i Brendy Goh z Szanghaju; Dodatkowe relacje Rose Gerber w Bostonie, Beijing Newsroom i Yu Lun Tian; Montaż autorstwa Ann Marie Rowntree, Stephena Coatesa i Edwiny Gibbs
Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.
„Introwertyk. Ewangelista alkoholu. Ekspert od mediów społecznościowych. Nieuleczalny myśliciel. Miłośnik Twittera”.
More Stories
JP Morgan spodziewa się w tym roku obniżyć stopę bazową o 100 punktów bazowych
Krokodyl i rekin pożarły prehistoryczną krowę morską, odsłaniając skamielinę
W obliczu rosnącego zaufania Demokratów Harris i Walls wyruszają w podróż autokarową po Gruzji