W tym komunikacie udostępnionym przez Narodową Agencję Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej (NASA) rakieta Atlas V United Launch Alliance przewożąca statek kosmiczny Boeing CST-100 Starliner jest oświetlona reflektorami na platformie startowej w Space Launch Complex 41 przed testem lotu załogi Boeinga przez NASA 4 maja 2024 r. w stacji sił kosmicznych Cape Canaveral na Florydzie.
Joel Koski | NASA | Biuletyn | Obrazy Getty’ego
Boeinga NASA kontynuuje prace nad wystrzeleniem kapsuły Starliner, która ma po raz pierwszy zabrać na pokład amerykańskich astronautów, pomimo „stabilnej” nieszczelności w układzie napędowym statku kosmicznego.
„Jesteśmy zadowoleni z zidentyfikowanych przez nas przyczyn tego konkretnego wycieku” – powiedział podczas piątkowej konferencji prasowej Mark Nappi, wiceprezes Boeinga i dyrektor programu Commercial Crew Program.
„Wiemy, że możemy sobie z tym poradzić [leak]Nabi dodał, że nie jest to kwestia bezpieczeństwa lotniczego.
Boeing planuje obecnie wystrzelenie pierwszej załogi statku kosmicznego na 1 czerwca, z możliwością tworzenia kopii zapasowych 2, 5 i 6 czerwca.
Misja – znana jako test w locie załogi Starliner – ma służyć jako ostatni poważny test rozwojowy kapsuły polegający na dostarczeniu pary astronautów NASA na Międzynarodową Stację Kosmiczną i z powrotem przed rutynowymi misjami.
Zarejestruj się tutaj, aby otrzymywać cotygodniowe wydania biuletynu CNBC na temat inwestowania w przestrzeń kosmiczną.
Debiut załogi Starlinera został opóźniony o lata, ponieważ kapsuła Dragon, rywalizująca ze SpaceX, regularnie przewozi astronautów dla NASA od 2020 r. w ramach programu Commercial Crew Program. Do tej pory Boeing poniósł 1,5 miliarda dolarów kosztów z powodu niepowodzeń Starlinera, oprócz prawie 5 miliardów dolarów z funduszy rozwojowych NASA.
Statek kosmiczny Boeing Starliner widziano przed dokowaniem do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej 20 maja 2022 r. podczas bezzałogowej misji OFT-2.
Boeinga
NASA i Boeing odwołały próbę wystrzelenia 6 maja na około dwie godziny przed startem z powodu problemu wykrytego w rakiecie Atlas V, która miała wynieść Starliner na orbitę. Atlas V jest zbudowany i obsługiwany przez United Launch Alliance (ULA), spółkę joint venture pomiędzy Boeingiem i… Lockheed Martin.
Podczas piątkowej konferencji prasowej urzędnik ULA zauważył, że problematyczny zawór rakietowy został wymieniony w tygodniu następującym po przełożeniu.
Jednak po odwołaniu próby wystrzelenia w Starlinerze wykryto „mały” wyciek helu, co skłoniło Boeinga i NASA do rozpoczęcia nowych ocen kapsuły i jej bezpieczeństwa na potrzeby misji. Zastępca administratora NASA Ken Bowersox, jeden z najważniejszych urzędników agencji, wyjaśnił w piątek prasie, że „zajęło nam trochę czasu, zanim byliśmy gotowi do omówienia” problemu wycieku helu.
„To bardzo skomplikowane. Dzieje się wiele rzeczy. Naprawdę musieliśmy sobie z tym poradzić jako zespół” – powiedział Bowersox.
Po analizie NASA i Boeing uważają, że źródłem wycieku jest uszczelka znajdująca się na jednej krawędzi helowego układu napędowego statku kosmicznego. Steve Stich, dyrektor programu Commercial Crew Program NASA, powiedział, że podczas testów przełożonych na 6 maja zespoły „zauważyły, że stopień wycieku się nie zmienia”.
Stitch wyjaśnił, że plan zakłada monitorowanie wycieku w okresie poprzedzającym start, a po przybyciu na Międzynarodową Stację Kosmiczną ponowna ocena szybkości wycieku.
„Nie spodziewamy się drugiego [seals] „Jeśli chodzi o przeciek, myślę, że taką mamy pewność” – powiedział Stitch.
Stitch podkreślił również, że NASA „latała już pojazdami z małymi wyciekami helu”, w tym „kilka przypadków” z misji wykonywanych przez prom kosmiczny i statek kosmiczny Dragon firmy SpaceX.
NASA, Boeing i ULA przeprowadzą kolejną ocenę 29 maja w celu sprawdzenia wycieku. Planują wynieść rakietę i kapsułę na platformę startową 30 maja, aby przeprowadzić próbę 1 czerwca.
More Stories
Kiedy astronauci wystartują?
Podróż miliardera w kosmos jest „ryzykowna”
Identyczne ślady dinozaurów odkryto na dwóch kontynentach