15 listopada, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Wojna między Izraelem a Hamasem: w weekendowych walkach zginęło kilkunastu izraelskich żołnierzy

Wojna między Izraelem a Hamasem: w weekendowych walkach zginęło kilkunastu izraelskich żołnierzy

TEL AWIW, Izrael – Kilkunastu izraelskich żołnierzy zginęło w weekendowych walkach w Strefie Gazy – poinformowało w niedzielę izraelskie wojsko – podczas jednych z najkrwawszych dni bitwy od rozpoczęcia izraelskiej ofensywy lądowej pod koniec października. Świadczy to o tym, że Hamas nadal toczy bitwę pomimo tygodni brutalnej wojny.

Rosnąca liczba ofiar śmiertelnych wśród sił izraelskich prawdopodobnie odegra ważną rolę w izraelskim poparciu publicznym dla wojny, która wybuchła, gdy bojownicy pod wodzą Hamasu przeprowadzili atak na Izrael. Szturm na osiedla mieszkaniowe w południowym Izraelu 7 października zamordowano 1200 osób i wzięto 240 zakładników. Wojna zniszczyła i zabiła część Strefy Gazy Ponad 20 tysięcy Palestyńczyków Spowodowało to wysiedlenie około 85% populacji Gazy liczącej 2,3 miliona ludzi.

Izraelczycy nadal pozostają zdecydowanie z tyłu Deklarowane cele kraju Zmiażdżenie władzy rządzącej i militarnej Hamasu oraz uwolnienie pozostałych 129 więźniów. Wsparcie to pozostaje w większości spójne pomimo rosnącego nacisku międzynarodowego przeciwko izraelskiej ofensywie oraz rosnącej liczby ofiar śmiertelnych i bezprecedensowego cierpienia wśród Palestyńczyków.

Jednak rosnąca liczba poległych żołnierzy może podważyć to wsparcie. Zabijanie żołnierzy jest drażliwą i emocjonalną kwestią w Izraelu, kraju, który nakłada na większość Żydów obowiązkową służbę wojskową.

Wiadomości co godzinę ogłaszają nazwiska poległych żołnierzy, a w małym kraju liczącym około 9 milionów mieszkańców prawie każda rodzina zna krewnego, przyjaciela lub współpracownika, który stracił ukochaną osobę na wojnie.

Hamas narzuca wysoką cenę

W piątek i sobotę w bitwach na Zachodnim Brzegu zginęło trzynastu izraelskich żołnierzy Środkowa i południowa GazaWskazuje to na to, że Hamas w dalszym ciągu stawia sztywny opór przeciwko nacierającym siłom izraelskim, mimo że Izrael twierdzi, że zadał tej grupie bojowników ciężki cios.

Według radia armii izraelskiej czterech żołnierzy zginęło, gdy ich pojazd został trafiony rakietą przeciwpancerną. Pozostali zginęli w oddzielnych, sporadycznych walkach.

READ  Zełenski: Na Ukrainie trwa kontratak

Inny żołnierz zginął w północnym Izraelu w wyniku ostrzału libańskiej szyickiej grupy Hezbollah, która od wybuchu wojny z Hamasem kontynuuje walki z Izraelem na niskim szczeblu. Co budzi obawy przed szerszym konfliktem regionalnym.

Ich śmierć zwiększa liczbę izraelskich żołnierzy zabitych od początku ataku naziemnego do 152.

Nawet jeśli Izraelczycy wspierają wysiłki wojenne, powszechna jest złość na rząd premiera Benjamina Netanjahu, który wielu krytykuje za zaniechanie ochrony ludności cywilnej 7 października. Promowanie polityki, która pozwoliła Hamasowi zdobyć władzę Przez lata.

W sobotni wieczór tysiące ludzi demonstrowało podczas ulewnego deszczu w Tel Awiwie, skandując „Bibi, Bibi, już cię nie chcemy”, odnosząc się do Netanjahu jego pseudonimem.

Netanjahu unikał wzięcia na siebie odpowiedzialności Mówił o niepowodzeniach militarnych i politycznych, które poprzedziły 7 października, zapowiadając, że na trudne pytania odpowie po zakończeniu walk.

Rozwiń atak

Rzecznik izraelskiej armii admirał Daniel Hagari powiedział w sobotę, że siły zbrojne rozszerzają swoją ofensywę w północnej i południowej Strefie Gazy oraz że siły walczą na „skomplikowanych obszarach” w Khan Yunis, drugim co do wielkości mieście Gazy, gdzie według Izraela ukrywają się przywódcy Hamasu.

Izraelski atak był jednym z takich ataków Najbardziej niszczycielskie kampanie wojskowe we współczesnej historii Spowodowało to ciężkie straty wśród palestyńskiej ludności cywilnej. Według kontrolowanego przez Hamas Ministerstwa Zdrowia Gazy, które nie wprowadza rozróżnienia między cywilami i kombatantami, ponad dwie trzecie z 20 000 zabitych to kobiety i dzieci.

W niedzielę rano Palestyński Czerwony Półksiężyc ogłosił, że 13-letni chłopiec zginął w wyniku ostrzału izraelskiego drona, gdy przebywał w budynku szpitala Al Amal prowadzonego przez organizację charytatywną w Khan Yunis. Nie podano żadnych dalszych szczegółów.

Palestyńczycy donieśli o ciężkich izraelskich bombardowaniach i strzelaninach w niedzielę rano w mieście Jabalia, obszarze na północ od miasta Gaza, nad którym Izrael wcześniej zadeklarował kontrolę. Dodali, że odgłosy eksplozji i strzałów roznosiły się echem po całym mieście, a nad głowami przelatywały izraelskie samoloty bojowe.

READ  Irańscy więźniowie zwolnieni: pięciu Amerykanów zatrzymanych podczas wyjazdu za granicę

Asaad Radwan, palestyński rybak z Dżabalii, powiedział: „W nocy dochodzi do ostrzału i brutalnych bitew”. „Odgłosy eksplozji i strzałów nie ustały”.

W sobotę ratownicy i urzędnicy szpitala poinformowali, że ponad 90 Palestyńczyków, w tym kilkudziesięciu członków dalszej rodziny, zginęło w izraelskich nalotach na dwa domy w Gazie.

Izrael stał się przedmiotem ostrej krytyki międzynarodowej ze względu na wysoką liczbę ofiar śmiertelnych wśród ludności cywilnej, rozległe zniszczenia i pogarszającą się sytuację humanitarną w Gazie.

Izrael obwinia Hamas za dużą liczbę ofiar śmiertelnych wśród cywilów, wskazując na wykorzystywanie przez bojowników zatłoczonych dzielnic mieszkalnych i tuneli. Od 7 października Izrael przeprowadził tysiące ataków powietrznych i w dużej mierze powstrzymał się od komentowania konkretnych ataków.

Izrael twierdzi, że zabił tysiące działaczy Hamasu, w tym około 2000 w ciągu ostatnich trzech tygodni, odkąd rozszerzył swoją ofensywę na południową Gazę, ale nie przedstawił dowodów. Mówi, że demontuje rozległą sieć tuneli Hamasu i zabija starszych przywódców Hamasu – proces, który według przywódców może zająć miesiące.

Międzynarodowa presja

Rosnące straty po obu stronach nastąpiły kilka dni po zatwierdzeniu tej rezolucji przez Radę Bezpieczeństwa ONZ Rozwodniona decyzja Wzywa do szybkiego dostarczenia pomocy humanitarnej głodnym i zdesperowanym Palestyńczykom oraz uwolnienia wszystkich zakładników, ale nie do zawieszenia broni.

Po decyzji ONZ nie było od razu jasne, w jaki sposób i kiedy zostanie przyspieszony proces dostarczania pomocy. Ciężarówki wjeżdżają przez dwa przejścia graniczne – Rafah na granicy z Egiptem i Kerem Shalom na granicy z Izraelem. Organizacja Narodów Zjednoczonych podała, że ​​w piątek na teren miasta wjechało mniej niż 100 ciężarówek, czyli znacznie poniżej średniej dziennej wynoszącej 500 ciężarówek przed wojną.

Izraelscy urzędnicy poinformowali, że w sobotę oba przejścia zostały zamknięte za obopólnym porozumieniem między Izraelem, Egiptem i Organizacją Narodów Zjednoczonych.

READ  Wojna ukraińsko-rosyjska: wiadomości na żywo i aktualizacje

W niedzielę Wysoki Komisarz ONZ ds. Uchodźców Filippo Grandi powtórzył wezwania innych wyższych urzędników ONZ do humanitarnego zawieszenia broni w Gazie, aby umożliwić dostawy pomocy i pomoc w uwolnieniu zakładników.

„Jedynym rozwiązaniem jest dotarcie pomocy do potrzebujących, uwolnienie zakładników, uniknięcie dalszych wysiedleń, a przede wszystkim spowodowanie niszczycielskich ofiar śmiertelnych i humanitarnego zawieszenia broni w Gazie” – napisał na łamach gazety X.

sojusznicy Izraela w Europie Wzmogły się także wezwania do zaprzestania walk. Jednak Stany Zjednoczone, największy sojusznik Izraela, wydają się nadal mocno wspierać Izrael, mimo że zintensyfikowały swoje wezwania do większej ochrony ludności cywilnej w Gazie.

Prezydent USA Joe Biden rozmawiał z Netanjahu w sobotę, dzień po tym, jak Waszyngton chronił Izrael przed zaostrzoną rezolucją ONZ. Biden powiedział, że nie prosił o zawieszenie broni, natomiast biuro Netanjahu stwierdziło, że premier „wyjasnił, że Izrael będzie kontynuował wojnę, dopóki nie zostaną osiągnięte wszystkie jej cele”.

___

Doniesienia Al-Sharafy pochodzą z Rafah w Strefie Gazy. Magdy relacjonowała z Kairu.