22 grudnia, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Wojna między Izraelem a Hamasem: 71 osób zginęło w izraelskim ataku na południową Gazę

JEROZOLIMA (AP) – Izrael twierdzi, że był celem Dowódca armii cieni Hamasu Według lokalnych urzędników ds. zdrowia w wyniku poważnego strajku w południowej Strefie Gazy zginęło co najmniej 71 osób.

nie jest od razu widoczne Mohammeda Taifa był wśród zmarłych. Jednak izraelscy urzędnicy potwierdzili, że on i Rafa Salama, zastępca dowódcy Hamasu, byli celami. Hamas natychmiast odrzucił tę prośbę.

Wielu uważa Taifa za głównego architekta ataku z 7 października, w którym zginęło około 1200 osób w południowym Izraelu i który wywołał wojnę między Izraelem a Hamasem. Od lat znajduje się na szczycie listy najbardziej poszukiwanych w Izraelu i uważa się, że w przeszłości przeżył kilka izraelskich prób zamachu.

Jego ewentualne zabójstwo grozi wykolejeniem rozmów o zawieszeniu broni i byłoby postrzegane jako główne zwycięstwo Izraela w dziewięciomiesięcznej kampanii.

„Te fałszywe twierdzenia przykrywają skalę brutalnej masakry” – stwierdził Hamas w oświadczeniu skierowanym do Izraela.

Ministerstwo zdrowia Gazy podało, że w ataku rannych zostało co najmniej 289 osób, a wielu rannych i zabitych przewieziono do pobliskiego szpitala Nassera. W szpitalu dziennikarze Associated Press naliczyli ponad 40 ciał, a świadkowie opisali atak obejmujący wielokrotne uderzenia.

Izraelskie wojsko upierało się, że „dodatkowi terroryści ukrywają się wśród ludności cywilnej” i opisało obszar, na którym miał miejsce atak, jako obszar otoczony drzewami, kilkoma budynkami i szopami.

Materiał filmowy przedstawiający następstwa pokazuje zwęglone namioty, zwęglone samochody i sprzęt gospodarstwa domowego porozrzucane na spalonej ziemi jako ratownicy i Palestyńczycy wysiedleni w wyniku trwających dziewięć miesięcy poszukiwań ocalałych.

Ofiary przewożono na maskach i hatchbackach samochodów, wozach z osłami i dywanach.

Świadkowie twierdzą, że atak nastąpił w Muwasi, wyznaczonej przez Izrael bezpiecznej strefie rozciągającej się od północnego Rafah do Khan Younis. Region przybrzeżny jest domem dla setek tysięcy wysiedlonych Palestyńczyków, którzy szukają schronienia, często ukrywając się w prowizorycznych namiotach.

„Wyznaczono ją jako bezpieczną strefę wypełnioną ludźmi z północy” – powiedział jeden z wysiedlonych Palestyńczyków, który nie chciał ujawniać swojego nazwiska. „Wszystkie dzieci były tutaj męczennikami. Zbieraliśmy ich kawałki rękami. Oszacował, że było siedem lub osiem rakiet i że celem były jednostki udzielające pierwszej pomocy.

Według izraelskiego urzędnika strajk przeprowadzono na ogrodzonym terenie Khan Yunis kontrolowanym przez Hamas, ale nie podano dokładnej lokalizacji.

Do ostatniego śmiertelnego ataku dochodzi w czasie, gdy mediatorzy ze Stanów Zjednoczonych, Egiptu i Kataru w dalszym ciągu nalegają, aby zmniejszyć różnice między Izraelem a Hamasem w związku z proponowanym trójfazowym zawieszeniem broni i uwolnieniem zakładników w Gazie.

Mohammad Taif przebywa na wolności od ponad dwudziestu lat i uważa się, że jest sparaliżowany po tym, jak przeżył wielokrotne próby zamachu. Jedynym znanym wizerunkiem mężczyzny jest wydane przez Izrael zdjęcie identyfikacyjne 30-latka i nawet w Gazie niewielu go rozpozna.

Propozycja wspierana przez USA wzywa do szybkiego zawieszenia broni wraz z uwolnieniem ograniczonej liczby zakładników i wycofaniem wojsk izraelskich z zaludnionych obszarów Gazy. Tymczasem obie strony będą negocjować warunki drugiej fazy. Druga faza to trwałe zawieszenie broni i całkowite uwolnienie zakładników w zamian za całkowite wycofanie się Izraela z Gazy.

Następnie Izrael rozpoczął kampanię w Gazie Atak Hamasu z 7 października W którym bojownicy wkroczyli do południowego Izraela, zabijając 1200 osób – głównie cywilów – i uprowadzając 250.

Od tego czasu w wyniku izraelskich ataków naziemnych i bombardowań w Gazie zginęło ponad 38 400 osób, a ponad 88 000 zostało rannych. Ministerstwo Zdrowia. Ministerstwo nie rozróżnia liczebnie bojowników i ludności cywilnej. Ponad 80% z 2,3 miliona mieszkańców Gazy zostało wypędzonych ze swoich domów, a większość z nich jest obecnie stłoczona w obskurnych obozach namiotowych, borykając się z powszechnym głodem.

___

Współpracownicy prasowi Khan Younis w Strefie Gazy, Jack Jeffrey w Ramallah, Fatma Khaled w Kairze, Abby Sewell i Bassem Mrou w Bejrucie wnieśli swój wkład w powstanie tego raportu.

___

Dowiedz się więcej o zasięgu AP https://apnews.com/hub/israel-hamas-war