17 września, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Woda Marsa: Zbiorniki ciekłej wody znajdujące się pod skorupą Marsa

Woda Marsa: Zbiorniki ciekłej wody znajdujące się pod skorupą Marsa

Chociaż na biegunach Marsa znajduje się zamarznięta woda, a w atmosferze widać ślady pary, po raz pierwszy na planecie odkryto wodę w stanie ciekłym.

Wyniki opublikowano w Postępowanie Narodowej Akademii Nauk, zewnętrzny.

Misja naukowa sondy InSight zakończyła się w grudniu 2022 r., po tym jak sonda przez cztery lata spokojnie słuchała „Pulsu Marsa”.

W tym okresie sonda zarejestrowała ponad 1319 trzęsień ziemi.

Mierząc prędkość przemieszczania się fal sejsmicznych, naukowcy byli w stanie określić, przez które materiały fale te najprawdopodobniej będą przechodzić.

Profesor Michael Manga z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley, który brał udział w badaniach, powiedział: „W rzeczywistości są to te same techniki, których używamy do poszukiwania wody na Ziemi czy ropy i gazu”.

Analiza ujawniła obecność zbiorników wodnych na głębokościach od 10 do 20 kilometrów w skorupie marsjańskiej.

„Zrozumienie obiegu wody na Marsie ma kluczowe znaczenie dla zrozumienia ewolucji klimatu, powierzchni i wnętrza planety” – powiedział główny badacz, dr Vashan Wright z Instytutu Oceanografii Scripps na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Diego.

Profesor Manga dodał, że woda jest „najważniejszą cząsteczką kształtującą ewolucję planety”. Powiedział, że to odkrycie odpowiada na ważne pytanie, które brzmi: „Gdzie cała woda poszła na powierzchnię Marsa?”

Badania powierzchni Marsa – z jego kanałami i zmarszczkami – wskazują, że w czasach starożytnych na planecie znajdowały się rzeki i jeziora.

Ale trzy miliardy lat temu Ziemia była pustynią.

Straciliśmy część tej wody w przestrzeń kosmiczną, gdy Mars stracił atmosferę. Ale profesor Manga mówi: „Duża część wody tutaj, na Ziemi, znajduje się pod ziemią i nie ma powodu, dla którego nie moglibyśmy tego zrobić również na Marsie”.

READ  Arktyka i Antarktyda mogą doświadczyć przerw w łączności radiowej, które mogą trwać kilka dni, gdy „kanibal” CME wybucha ze słońca