Tadej Pogacar ma nadzieję, że usunie Jonasa Vingegaarda jako Tour de France Lider odpadł po ostatnim górskim etapie w Pirenejach, ponieważ Duńczyk zwiększył swoją przewagę w klasyfikacji generalnej, z tegorocznego wyścigu pozostały tylko trzy etapy.
jak w Cole de GranonPogacar stracił kontakt z Vingegaard w połowie ostatniego podjazdu, po gwałtownej zmianie prędkości przez innego Jumbo-Visma Wouta van Aerta, który odsunął Słoweńca. Vingegaard dojechał do mety w Hautacam, aby zdobyć swoje drugie zwycięstwo na szczycie góry, a Pogacar dotarł do mety nieco ponad minutę później.
Ostatni dzień Tour w górach, zanim zawrócił i rozpoczął podróż na północ w kierunku Paryża, przyniósł jeszcze więcej upału i wiele cierpienia. Pogacar był jednym z tych, którzy ucierpieli najbardziej, kończąc etap w podartych spodenkach po zderzeniu na przedostatnim podjeździe. Po raz kolejny wiodący duet wyprzedził swoich rówieśników.
Po tym, jak Chris Froome wycofał się przed startem z powodu pozytywnego testu Covida, szli łeb w łeb na wąski podjazd na Cole de Spandell, przedostatnim wzniesieniu tego dnia. Przyspieszenie Pogacara dorównywało uporowi Vingegaarda, ale lądowanie miało nadejść więcej dramatu. Próbując wywrzeć większą presję, Pogacar przyspieszył tempo i obserwował, jak tylne koło lidera wyścigu ślizga się o jeden obrót, ale Vingegaard jakoś odzyskał równowagę i pozostał w pozycji pionowej.
„Upuściłem łańcuch i próbowałem pedałować”, powiedział Duńczyk. „Oczywiście nie ma tarcia, więc tylne koło się ześlizgnęło i to było trochę nie tak, ale udało mi się wrócić do Tadeja”.
Chwilę później przyszła kolej na Pogacara, by się pomylić. Rozgotował zakręt na lewej ręce i wylądował w żwirze na poboczu drogi. Kiedy wstał, Vingegaard stracił prędkość i zaczął się wspinać, dopóki broniący tytułu nie odzyskał panowania nad sobą. Kiedy zwycięzca podwójnej rundy wrócił na jego stronę, para uścisnęła sobie ręce, w uznaniu duńskiej postawy sportowej.
Oczywiście, że na niego czekałem, powiedział Vinggaard. „Tadig pojechał za szybko w zakręt i wysiadł z rowu i trochę żwiru, a potem próbował wrócić na drogę i motocykl przewrócił się”.
Wcześniej Van Aert prowadził ostatnią odskocznię od wejścia na pokład w Outacam, z Thibaut Bennott i kolegą z drużyny Inios Grenadiers Geirantem Thomasem Dannym Martinezem.
Ale zanim trio wjechało na ostatnie sześć kilometrów, ekspres Vingegaard-Pogacar zbliżał się szybko i Van Aert musiał zapomnieć o osobistych ambicjach i wznowić misje wsparcia kawalerii.
„Teatr, Col du Granon i dzisiaj są naprawdę dobrymi przykładami tego, jak silny jest ten zespół” – powiedział Vinggaard. „Jestem bardzo szczęśliwy, że mam wokół siebie tak silny zespół. Mając Wouta van Aerta, najlepszego zawodnika na świecie, jako asystenta, zieloną koszulkę. Wszyscy byli niesamowicie silni, więc muszę im wiele razy dziękować.”
W dół góry Thomas znów przechodził przez młyn. W tym, co może być jego najlepszym występem w trasie, jego elastyczność i spryt zapewniły mu utrzymanie trzeciego miejsca w klasyfikacji generalnej, pomimo prób Davida Gaudu i Nairo Quintany, by go wyprzedzić.
„Żyłem dzisiaj w czasach wysokich i niskich”, powiedział Walijczyk. „Czułem się dobrze, kiedy zaczynałem, po prostu zacząłem jeździć we własnym tempie.
„Ostatnim podjazdem chciałem zostać z nimi do stromej części, ale tam się zmagałem i miałem trochę zły odcinek. Trochę wjechałem, jak tylko zmieniłem rower [after a puncture]. „Wciąż mamy jutro z bocznymi wiatrami przez cały dzień, ponieważ nic nie jest jasne na temat tego wyścigu” – powiedział o piątkowym etapie dla Cahors. „Ale postaram się wyzdrowieć i przygotować na próbę czasu”.
Vingegaard jedzie teraz Pogacarem przez około trzy i pół minuty. W sobotnim wyścigu singlowym, przed świątecznym etapem w Paryżu w niedzielne popołudnie, odbędzie się ostatnia konfrontacja. Duńczyk może jeszcze nie chce o tym rozmawiać, ale poza bezprecedensową katastrofą wyścig jest wygrywany.
More Stories
Prognozy wyników na tydzień 1 NFL 2024, typy na dziś: Ekspert zapewnia dokładne wyniki dla wszystkich 16 meczów
Dramatyczne starcie 49ers z drużyną Brandona Aiyuka i po drodze oznaki rozstania
W Paryżu rozpoczną się igrzyska paraolimpijskie