23 listopada, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Ukraiński doradca rezygnuje po oskarżeniach o zabicie kilkudziesięciu rosyjskich rakiet | Ukraina

Ukraiński doradca rezygnuje po oskarżeniach o zabicie kilkudziesięciu rosyjskich rakiet |  Ukraina

Doradca prezydenta Ukrainy złożył rezygnację po tym, jak wywołał powszechne oburzenie, gdy zasugerował zestrzelenie rosyjskiej rakiety, która wcześniej zabiła dziesiątki osób. Ukraina.

W południowo-centralnym mieście Dniepr zginęło 45 osób Kiedy rosyjski przeciwokrętowy pocisk balistyczny X-22 uderzył w budynek mieszkalny w sobotę. Ratownicy odwołali poszukiwania we wtorek, a 20 osób wciąż jest zaginionych.

W wypowiedziach dla kanału YouTube kilka godzin po ataku Ołeksij Aristowicz powiedział, że pocisk eksplodował po zestrzeleniu go przez ukraińskie siły obrony powietrznej.

„Pocisk został zestrzelony, uderzył w pas startowy i eksplodował, gdy spadł” – powiedział Feigin Live.

Setki ukraińskich członków społeczeństwa obywatelskiego i kilka wybitnych osobistości weszło w kolejnych dniach do mediów społecznościowych, wzywając administrację prezydenta do odwołania Aristowicza za składanie niezweryfikowanych oświadczeń. Powiedzieli, że komentarze były wspomagane przez rosyjską propagandę, która często przedstawia ataki jako winę sił zbrojnych Ukrainy.

Siły Obrony Powietrznej Ukrainy w oświadczeniu, które nie odniosło się bezpośrednio do oświadczeń, stwierdziły, że obecnie nie posiadają możliwości technologicznych do wykrywania lub zestrzeliwania pocisków balistycznych.

Ołeksiej Arystowicz. Zdjęcie: Agencja Anadolu/Getty Images

Aristovich odmawiał przeprosin przez dwa dni, obwiniając zmęczenie i mówiąc, że to „jedna teoria” wysunięta przez przyjaciela, który akurat był w pobliżu miejsca zdarzenia. Następnie we wtorek Aristovic zamieścił zdjęcie swojego listu z rezygnacją na Facebooku, zauważając, że jest to „przykład cywilizowanego zachowania” w świetle jego „fundamentalnego błędu”.

Rzecznik prezydenta Wołodymyra Zełenskiego Serhij Nikworow potwierdził, że dymisja została przyjęta. Były aktor i polityk został mianowany niezależnym doradcą Administracji Prezydenta w 2020 roku.

Żałobnicy na ceremonii pogrzebowej we wtorek jednej z ofiar zamachu w Dnieprze – trenera boksu Mychajła Korenowskiego.
Żałobnicy na ceremonii pogrzebowej we wtorek jednej z ofiar zamachu w Dnieprze – trenera boksu Mychajła Korenowskiego. Zdjęcie: Artem Baidala/EPA

W ciągu pierwszych kilku tygodni inwazji Aristowicz był jedną z najczęściej obserwowanych postaci i źródeł informacji na Ukrainie. Otwarcie mówił o tym, że dostarcza optymistycznych treści, aby uspokoić wyczerpane ukraińskie społeczeństwo, i określał się jako „uspokajacz” dla Ukrainy.

READ  Rosyjski projekt rezolucji w sprawie zbrodni wojennych rozesłany w ONZ | Rosja

Jednak wiosną jego popularność i postrzegana wiarygodność zmalały. Znacznie mniej ludzi chce słuchać i wierzyć w jego przepowiednie. Jego stwierdzenie, że wojna potrwa tylko dwa do trzech tygodni, stało się decydującym momentem dla jego krytyków.

W komentarzach do Hromadske TV ekspert ds. Mediów Oksana Moroz powiedziała, że ​​Aristowicz „daje (ludziom) coś dobrego… zatrzymali się, a może po prostu nie mieli ochoty analizować tego, co zostało powiedziane”.

Jego krytycy powiedzieli również, że przedstawiał swoje wojenne oceny jako oparte na ekskluzywnych informacjach, kiedy nigdy nie był w sztabie, a zatem nie był częścią wewnętrznego kręgu prezydenta. Kancelaria Prezydenta prowadziła z Arystowiczem ostrożną grę, często dystansując się od niego, ale i uznając jego widzów.

W sierpniu oficjalny doradca Mychajło Budaliak powiedział, że Aristovića nie ma w sztabie, mówiąc: „Tak dużo mówi, że zrobiliśmy go doradcą całego urzędu”. Szef Administracji Prezydenta Andriej Jermak powiedział, że „szanuje Aristowicza” za rolę, jaką odegrał ze swoją „armią fanów”.