5 lipca, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

UAW naciska na producentów samochodów z Detroit, aby złożyli lepszą ofertę, grożąc kolejnymi strajkami

UAW naciska na producentów samochodów z Detroit, aby złożyli lepszą ofertę, grożąc kolejnymi strajkami

DETROIT (Reuters) – Prezes United Auto Workers Sean Fine ostrzegł w piątek przed kolejnymi strajkami w amerykańskich fabrykach samochodów ciężarowych i SUV-ów, chyba że producenci samochodów z Detroit Three poprawią oferty wynagrodzeń i świadczeń, upierając się, że firmy mogą sobie pozwolić na więcej niż oferowane standardowe pakiety.

„Uderzamy w wielką trójkę tak, jak nigdy dotąd” – powiedział Fine. „Te wysoce dochodowe firmy mają wiele do zaoferowania”.

Fine powiedział, że po pięciu tygodniach strajków UAW otrzymał w ciągu ostatnich 24 godzin nowe oferty kontraktowe od General Motors (GM.N) i spółki macierzystej Chryslera, Stellantis (STLAM.MI). Ford (FN) przedstawił swoją najnowszą ofertę ponad dwa tygodnie temu.

Fine potwierdził, że Trójka z Detroit zgodziła się na ofertę podwyżki o 23% i poczyniła postępy w innych kwestiach. Powiedział jednak członkom UAW, że „jest więcej do wygrania”. GM i Ford twierdzą, że dodatkowe podwyżki kosztów utrzymania już podniosły oferowane przez nich całkowite wynagrodzenie do ponad 30%.

Fine przyznał, że niektórzy członkowie UAW chcą głosować nad propozycjami, ale nalegał, aby nie poddawali się „strachowi, niepewności, wątpliwościom i podziałom”, które jego zdaniem zostały zasiane przez firmy.

Ostrzegając o możliwości rozszerzenia strajków, Finn powiedział także członkom UAW, że rozmowy dobiegają końca. „To najtrudniejsza część strajku” – powiedział. „Tuż przed osiągnięciem porozumienia następuje silny nacisk na dotarcie do ostatniej mili”.

Akcje General Motors i Forda zamknęły się w piątek o około 1% wyżej, zanim Fine zabrał głos.

Związek rozpoczął negocjacje, żądając podwyżki płac o 40%. Strajki na trzech producentów samochodów rozpoczęły się 15 września, a obecnie ponad 34 000 członków związku rozpoczyna pierwsze jednoczesne strajki UAW przeciwko trzem firmom z Detroit.

READ  McDonald's i Chipotle należą do zwycięzców i przegranych restauracji

Mocny w samochodach Ford

Postęp w rozmowach w piątek nastąpił po niespodziewanym strajku UAW w zeszłym tygodniu w dużej fabryce samochodów ciężarowych Forda w Kentucky, która generuje roczną sprzedaż na poziomie 25 miliardów dolarów.

Fine określił strajk w Kentucky jako ostrzeżenie dla General Motors i Stellantis.

Ford, który otrzymał najwyższą ofertę spośród trzech firm, stwierdził, że osiągnął maksymalną kwotę, jaką mógł zapłacić i zachować konkurencyjność.

Niektóre z najostrzejszych oświadczeń Fine były w piątek skierowane do Forda i Billa Forda, prezesa firmy i wnuka jej założyciela, Henry’ego Forda. Przez dziesięciolecia Ford budował współpracę z UAW, aby uzyskać przewagę konkurencyjną nad GM i dawnym Chryslerem, obecnie Stellantis.

Fine oświadczył, że „czasy, w których UAW i Ford łączyły siły w walce z innymi firmami, minęły”.

Wskazał również na zarobki Forda w czwartym kwartale wynoszące 600 milionów dolarów, twierdząc, że będzie to wynosić około 1 dolara na godzinę dla wszystkich pracowników Forda pracujących na stawkę godzinową w okresie obowiązywania nowej umowy.

„Ford pokazuje nam, że pieniądze tam są. Nie chcą, żebyśmy je mieli” – powiedział Fine.

Producenci samochodów twierdzą, że żądania związków znacznie podwyższą koszty i pokrzyżują ich ambicje w zakresie pojazdów elektrycznych. Lider pojazdów elektrycznych Tesla i zagraniczne marki, takie jak Toyota, nie są zrzeszone w związkach zawodowych.

Ford oświadczył w oświadczeniu po przemówieniu Fine’a, że ​​„chętnie zakończy te negocjacje”, powołując się na utratę zarobków i podział zysków między pracownikami.

Stellantis nie udzielił natychmiastowego komentarza.

Bill Ford ostrzegł, że strajk będzie miał negatywny wpływ na producenta samochodów i amerykańską gospodarkę. Firma doradztwa gospodarczego Anderson Economic Group oszacowała, że ​​całkowite straty gospodarcze w wyniku strajku sięgnęły 7,7 miliarda dolarów, przy czym Detroit Three poniosło straty w wysokości 3,45 miliarda dolarów.

Ford Motor nie wypowiadał się jeszcze na temat tego, w jaki sposób fabryki akumulatorów do pojazdów elektrycznych, które planuje utworzyć w spółkach joint venture z azjatyckimi producentami akumulatorów, mogłyby wpasować się w ramową umowę UAW.

READ  Siemens pobija prognozy zysków i twierdzi, że wzrost sprzedaży w 2024 r. spowolni

W piątek Fein nie wspomniał ani słowem o fabrykach akumulatorów. UAW chce, aby producenci samochodów pozwolili związkowi na organizowanie swoich pracowników, radykalnie podnosząc ich płace z obecnego poziomu poniżej skali płac montowni.

(Raporty Josepha White’a z Detroit i Abhijitha Ganapavarama z Bengaluru; Dodatkowe raporty Bena Klaymana z Detroit i Pratyusha Thakura z Bengaluru; Tekst: Sayantani Ghosh. Pod redakcją Sriraja Kalluvila, Petera Hendersona i Davida Gregorio

Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.

Uzyskanie praw licencyjnychotwiera nową kartę

Joe White to globalny korespondent motoryzacyjny Reuters z siedzibą w Detroit. Joe zajmuje się szerokim zakresem tematów branży motoryzacyjnej i transportowej, a także pisze The Auto File, trzytygodniowy biuletyn poświęcony światowemu przemysłowi samochodowemu. Joe dołączył do agencji Reuters w styczniu 2015 r. jako redaktor ds. transportu, wiodący reportaż o samolotach, pociągach i samochodach, a później został redaktorem ds. silników globalnych. Wcześniej pełnił funkcję globalnego redaktora motoryzacyjnego w The Wall Street Journal, gdzie nadzorował relacje z branży motoryzacyjnej i zarządzał biurem w Detroit. Joe jest współautorem (wraz z Paulem Ingrassią) książki The Comeback: The Fall and Rise of the American Auto Industry i wspólnie z Paulem otrzymali w 1993 roku nagrodę Pulitzera za doskonałe reportaże.

Jest szefem biura w Detroit i redaktorem ds. transportu w Ameryce Północnej, odpowiedzialnym za zespół około 10 reporterów zajmujących się wszystkim, od samochodów po lotnictwo i kosmonautykę, linie lotnicze i przestrzeń kosmiczną. Komunikacja: