Aktualizacja: SpaceX dostosowało czas startu T-0 dla misji.
SpaceX zamierza kontynuować swoje odrodzenie po wypadku, wystrzeliwując dwie kolejne rakiety we wczesnych godzinach niedzielnego poranka. Firma przygotowała dwie rakiety Falcon 9 do wystrzelenia ze swoich platform na Florydzie i w Kalifornii.
Po pierwsze, misja Starlink 10-4, która doda konstelację 23 satelitów Starlink Version 2 Mini do swojej ogromnej, rosnącej konstelacji. Start zaplanowano na godzinę 1:09 czasu wschodniego (05:09 GMT).
Spaceflight Now będzie transmitowany na żywo na około godzinę przed startem.
Misja ta następuje po udanym powrocie SpaceX do lotów w sobotę wczesnym rankiem. Był to pierwszy wystrzelenie rakiety Falcon 9 od ponad dwóch tygodni po wypadku drugiego etapu, który miał miejsce podczas misji Starlink, która wystartowała z sił kosmicznych Vandenberg 11 lipca.
Rakieta Falcon 9 wspierająca tę misję, numer ogonowy B1077, wystartuje we flocie SpaceX po raz czternasty. W ramach swoich poprzednich lotów wystrzelił już misję NASA Crew-5 na Międzynarodową Stację Kosmiczną, satelitę GPS 3 Space Vehicle 06 oraz dwie misje cargo na stację orbitalną.
Nieco ponad osiem minut po starcie wzmacniacz wyląduje na pokładzie statku bezzałogowego SpaceX „A Shortfall of Gravitas”. Jeśli się powiedzie, będzie to jak dotąd 77. lądowanie na ASOG i 331. lądowanie rakiety wspomagającej.
Misja Starlink 10-4 będzie 51. dedykowanym wystrzeleniem programu Starlink w 2024 r. i 114. dedykowanym wystrzeleniem konstelacji satelitów Starlink V2 Mini.
Według eksperta od śledzenia orbit i astrofizyki Jonathana McDowella na niskiej orbicie okołoziemskiej znajduje się ponad 6100 aktywnych satelitów Starlink. W środę SpaceX ogłosiło, że dzięki niedawnej umowie z linią lotniczą WestJet usługa internetowa Starlink jest obecnie dostępna w ponad 1000 samolotach.
More Stories
Kiedy astronauci wystartują?
Podróż miliardera w kosmos jest „ryzykowna”
Identyczne ślady dinozaurów odkryto na dwóch kontynentach