Orbitujący słoneczny statek kosmiczny badający Słońce stanął twarzą w twarz z potężnym wybuchem plazmy ze Słońca tuż przed osiowym przelotem Wenus.
że Masywny koronalny wyrzut masy (CME), eksplozja naładowanych cząstek z górna atmosfera słońcaaura, wyruszamy z słońce 30 sierpnia w kierunku Wenus. Nieco później pojawiła się bańka materii słonecznej orbita słonecznaktóry właśnie przygotowywał się do ostatniego przelotu orbitalnego drugiej planety z Układ Słoneczny.
Na szczęście obserwatorium ESA-NASA zostało zaprojektowane do pomiaru rodzaju gwałtownej erupcji, której właśnie doświadczył, dzięki czemu może z łatwością wytrzymać atak słoneczny.
Statek kosmiczny zawiera 10 instrumentów naukowych do obserwacji powierzchni Słońca i zbierania danych o koronalnych wyrzutach masy wiatr słoneczny Pole magnetyczne słońca. Niektóre z tych instrumentów zostały wyłączone podczas podejścia do Wenus ze względu na potencjalne zagrożenie ze strony światła słonecznego odbijającego się od silnie odbijającej powierzchni. Wenusjańska atmosferaEuropejska Agencja Kosmiczna powiedziała w oświadczenie.
Związane z: Słońce, jakiego nigdy wcześniej nie widziałeś: europejska sonda robi najbliższe zdjęcie naszej gwiazdy
Jednak Solar Orbiter był w stanie zebrać cenne pomiary swojego środowiska podczas napotkania CME i wykrył wzrost energetycznych cząstek słonecznych. Gwałtowne zdarzenia słoneczne widzą cząstki, takie jak protony, elektrony, a nawet zjonizowane atomy helu, wyrzucane ze Słońca i przyspieszane do prędkości zbliżonych do relatywistycznych. Cząstki te stanowią zagrożenie radioaktywne dla astronautów i mogą uszkodzić statek kosmiczny. Zatem zrozumienie ich ruchów i zachowań w kosmosie będzie miało wartość dla ochrony życia i technologii Ziemia I w kosmosie.
Sonda później zdołała zbliżyć się do Wenus o 01:26 GMT 4 września (21:26 3 września).
„Bliskie podejście poszło dokładnie zgodnie z planem, dzięki ogromnemu planowaniu ze strony naszych kolegów z Flight Dynamics i niestrudzonej opiece zespołu kontroli lotu” – powiedział w oświadczeniu Jose Luis Bellon Bellon, dyrektor Solar Orbiter Operations.
Głównym celem tego bliskiego podejścia było umożliwienie Solar Orbiterowi zmiany swojej orbity, aby przybliżyć go do Słońca. Jednak sonda zrobiła to również podczas przelotu Dodatkowe uwagi dotyczące tajemniczego pola magnetycznego Wenus.
Solar Orbiter został wystrzelony w 2020 roku, dwa i pół roku po swojej dziesięcioletniej misji, której celem było zobrazowanie Słońca z najbliższej odległości i zbadanie właściwości pola magnetycznego gwiazdy. Statek kosmiczny wykorzystuje grawitację Wenus do zmiany jej orbity i odchylenia poza płaszczyznę ekliptyki, na której orbitują planety. Te wizyty na Wenus umożliwią w końcu Solar Orbiter dokonanie pierwszych w historii obserwacji niezbadanych biegunów Słońca, które są kluczem do napędzania gwiazdy. 11-letni cykl działalnościpływy w pokoleniu plamy słonecznePoświaty i eksplozje, które wpływają klimat kosmiczny wokół ziemi.
Podążaj za nami Na Twitterze @Spacedotcom i na Facebooku.
More Stories
Kiedy astronauci wystartują?
Podróż miliardera w kosmos jest „ryzykowna”
Identyczne ślady dinozaurów odkryto na dwóch kontynentach