23 grudnia, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Śmierć Benedykta toruje drogę papieżowi Franciszkowi do przejścia na emeryturę w podeszłym wieku w przyszłości

Śmierć Benedykta toruje drogę papieżowi Franciszkowi do przejścia na emeryturę w podeszłym wieku w przyszłości

WATYKAN (Reuters) – Papież Franciszek sześć miesięcy temu odrzucił spekulacje, że miał zrezygnować z powodu problemów zdrowotnych, ale nawet jeśli bawił się tym pomysłem, napotkał jedną poważną przeszkodę: był już inny były papież. na emeryturze.

Śmierć w sobotę Benedykta, który w 2013 roku został pierwszym papieżem od 600 lat, który ustąpił, zamiast rządzić dożywotnio, powinna ułatwić podjęcie decyzji o ustąpieniu Franciszkowi i Kościołowi, który walczył wystarczająco, by mieć „dwóch papieży, ” nie mówiąc już o trzech – dwóch emerytach i władcy. Jeden.

Może to również skłonić obecnego papieża do zastanowienia się, co stanie się z przyszłymi papieżami, którzy zdecydują się odejść z urzędu ze względu na podeszły wiek, a nie na śmierć.

Franciszek ma teraz 86 lat, jest o rok starszy od Benedykta, który przeszedł na emeryturę. Mimo że potrzebuje laski i wózka inwalidzkiego, nie wykazuje oznak spowolnienia. W tym miesiącu planowane są wyjazdy do Afryki, aw sierpniu do Portugalii.

Dał jasno do zrozumienia, że ​​pewnego dnia nie zawahałby się ustąpić, gdyby jego zdrowie psychiczne lub fizyczne uniemożliwiło mu przewodzenie kościołowi liczącemu 1,3 miliarda członków.

W rozmowie z Reutersem 2 lipca zaprzeczył plotkom o rychłej rezygnacji. „Nigdy mi to nie przyszło do głowy”, powiedział, odrzucając plotki wśród dyplomatów, że ma raka.

W ciągu ostatniego miesiąca świat mediów katolickich i niektóre świeckie media pogrążyły się w szaleństwie bezpodstawnych doniesień i frywolnych tweetów spekulujących, że wyjdzie za kilka miesięcy.

Ale ponieważ zbliża się teraz dziesiąta rocznica jego wyboru w marcu i cztery lata w dziewiątej dekadzie, szanse na rezygnację wzrosną.

Prawo kościelne stanowi, że papież może ustąpić, ale decyzja musi zostać podjęta bez nacisków z zewnątrz, co jest środkiem ostrożności sięgającym stuleci, kiedy władcy europejscy wpływali na papiestwo.

To już nie do pomyślenia

Teraz, gdy długi okres życia sprawił, że papieskie rezygnacje są już nie do pomyślenia, przywódcy kościelni wielokrotnie wzywali do uregulowania roli byłych papieży, po części z powodu zamieszania spowodowanego przez dwóch mężczyzn w bieli mieszkających w Watykanie.

Franciszek powiedział hiszpańskiej gazecie w zeszłym miesiącu, że nie ma zamiaru określać statusu prawnego papieży tytularnych, chociaż wcześniej prywatnie wskazywał, że departament watykański mógłby napisać takie zasady.

Australijski kardynał George Pell, konserwatysta bliski Benedyktowi, napisał, że chociaż emerytowany papież może zachować tytuł „papieża emeryta”, powinien powrócić do bycia kardynałem i być znanym jako „kardynał (tytuł), papież emeryt” .

Pell powiedział również, że poprzedni papież nie powinien ubierać się na biało, jak to zrobił Benedykt, mówiąc Reuterowi w wywiadzie z 2020 roku, że ważne jest, aby katolicy wyjaśnili, że „jest tylko jeden papież”.

Naukowcy i prawnicy kościelni z włoskiego Uniwersytetu w Bolonii, którzy badali tę sprawę, twierdzą, że Kościół nie może ryzykować pojawienia się nawet „dwóch głów lub dwóch królów” i zaproponowali zestaw zasad.

Mówią, że były papież nie powinien wrócić do bycia kardynałem, jak sugeruje Pell, ale powinien być nazywany „emerytowanym biskupem Rzymu”.

Właśnie tak chce się nazywać, powiedział Francis Reuterowi w lipcu.

W takim przypadku może nie być potrzeby nowego ustawodawstwa, które podlegałoby wówczas istniejącym przepisom dotyczącym biskupów emerytów.

Obecne przepisy stanowią, że biskupi tytularni powinni „unikać wszelkich sytuacji i relacji, które mogłyby wskazywać na jakąś władzę równoległą do władzy biskupa diecezjalnego, z druzgocącymi konsekwencjami dla życia duszpasterskiego i jedności wspólnoty diecezjalnej”.

Będąc już na emeryturze, Benedykt pisał, udzielał wywiadów i świadomie lub nie, stał się źródłem niepokoju przeciwników papieża Franciszka, albo z powodów doktrynalnych, albo dlatego, że nie chcieli zrezygnować z przywilejów religijnych, które nowy papież chciał znieść.

Franciszek powiedział Reuterowi, że nie zostanie w Watykanie ani nie wróci do domu w Argentynie, ale będzie żył skromnie w domu emerytowanego księdza w stolicy Włoch, „ponieważ to jest moja diecezja”. Powiedział, że chce być w pobliżu dużego kościoła, aby móc spędzić ostatnie dni na słuchaniu spowiedzi.

(Reportaż Philipa Bolelli) Montaż przez Raisę Kasulowski

Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.