Kijów (Reuters) – Rosyjskie rakiety uderzyły w sobotę w południowo-ukraińskie miasto, ostatnie z serii zamachów bombowych, które według Ukrainy zabiły w ostatnich dniach dziesiątki ludzi, podczas gdy moskiewskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że jego siły otrzymały rozkaz zbombardowania. Eskalacja operacji.
Służby ratunkowe poinformowały, że dwie osoby zginęły w południowym mieście Nikopol nad Dnieprem, po tym jak gubernator regionu Valentin Reznichenko powiedział, że zostało ono trafione przez ponad 50 rosyjskich pocisków Grad.
Podczas gdy punkt ciężkości wojny, która trwa już piąty miesiąc, przesunęła się na region Donbasu we wschodniej Ukrainie, siły rosyjskie uderzają w inne miasta w kraju za pomocą rakiet i pocisków, co stało się narastającym konfliktem na wyczerpanie.
Zarejestruj się teraz, aby uzyskać bezpłatny nieograniczony dostęp do Reuters.com
Rzecznik ukraińskiego Ministerstwa Obrony poinformował w piątek, że tylko 30% rosyjskich ataków było wymierzonych w cele wojskowe, podczas gdy reszta padła na tereny cywilne. Reuters nie był w stanie zweryfikować tego twierdzenia. Czytaj więcej
Ukraina twierdzi, że w ciągu ostatnich trzech dni w takich atakach na obszary miejskie zginęło około 40 osób.
Reznyenko, gubernator obwodu dniepropietrowskiego, który obejmuje oba miasta, powiedział w telegramie, że rosyjskie pociski uderzyły w miasto Dnipro, około 120 kilometrów na północ od Nikopola, późnym piątkowym wieczorem, zabijając trzy osoby i raniąc 15 innych.
Dodał, że pociski trafiły w fabrykę przemysłową i ulicę obok. Materiał wideo w mediach społecznościowych pokazał gęsty czarny dym unoszący się z budynków i płonących samochodów. Czytaj więcej
Gubernator regionu powiedział, że wczorajszej nocy rosyjski nalot na miasto Czuhaw na północny wschód od obwodu charkowskiego, zabijając trzy osoby, w tym 70-letnią kobietę, i raniąc trzy inne. Czytaj więcej
uderzenia rakietowe
Rosja, która 24 lutego rozpoczęła to, co nazwała „specjalną operacją wojskową” przeciwko Ukrainie, mówiąc, że ma na celu wykorzenienie tego, co nazywała niebezpiecznymi nacjonalistami, używa precyzyjnej broni do podważania infrastruktury wojskowej Ukrainy i ochrony jej bezpieczeństwa.
Moskwa oskarża Ukrainę o bombardowanie własnych obywateli na obszarze, nad którym utraciła kontrolę na wschodzie.
Rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało w sobotnim oświadczeniu na swojej stronie internetowej, że minister obrony Siergiej Szojgu nakazał jednostkom wojskowym zintensyfikowanie działań, aby zapobiec atakom na wschodnią Ukrainę i inne obszary kontrolowane przez Rosję.
Powiedziała, że Szojgu „udzielił niezbędnych instrukcji, aby zwiększyć ruch grup we wszystkich obszarach działania, aby wykluczyć możliwość przeprowadzenia przez reżim kijowski masowych ataków rakietowych i artyleryjskich na infrastrukturę cywilną i mieszkańców osiedli w Donbasie i innych regionach”.
Ukraina twierdzi, że ewakuowała jak najwięcej ludzi z obszarów zajętych przez siły rosyjskie, co ona i Zachód nazwali nieuzasadnioną próbą ponownego zajęcia kraju wyzwolonego spod rządów Moskwy wraz z rozwiązaniem Związku Radzieckiego w 1991 roku.
Rosja wielokrotnie zaprzeczała celowaniu w obszary cywilne, pomimo narastających dowodów na to, że jej pociski uderzyły w obszary mieszkalne w całym kraju.
W jednym z ostatnich ataków, który rozgniewał Ukrainę i jej zachodnich sojuszników, pociski manewrujące Kalibr wystrzelone przez rosyjską łódź podwodną na Morze Czarne uderzyły w biurowiec w Winnicy, liczącym 370 tys. ludzi mieście, położonym około 200 km (125 mil) na południowy zachód od Kijowa. Czwartek. Czytaj więcej
Kijów poinformował, że w wyniku strajku zginęły co najmniej 23 osoby, a kilkadziesiąt zostało rannych. Wśród zabitych była Lisa, 4-letnia dziewczynka z zespołem Downa, którą znaleziono wśród gruzów obok wózka. Wkrótce rozprzestrzeniły się zdjęcia jej pchania tego samego wózka, które jej matka opublikowała na blogu niecałe dwie godziny przed atakiem.
Rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że strajk w Winnicy był skierowany na budynek, w którym wysocy urzędnicy ukraińskich sił zbrojnych spotykali się z zagranicznymi dostawcami broni. Czytaj więcej
płatki z wyprzedzeniem
Pomimo rozlewu krwi, obie strony opisały postępy w kierunku porozumienia w sprawie zniesienia blokady ograniczającej eksport zboża na Ukrainę, pośród ostrzeżeń, że konflikt zagraża milionom ludzi na całym świecie głodem. Turecki mediator powiedział, że porozumienie może zostać podpisane w przyszłym tygodniu.
Zapytany, czy harmonogram jest realistyczny, starsze ukraińskie źródło powiedziało Reuterowi w piątek: „Mamy taką nadzieję. Pędzimy tak szybko, jak to możliwe”.
Rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że porozumienie jest bliskie, ale negocjator Moskwy ostrzegł, że umowa zbożowa nie doprowadzi do wznowienia rozmów pokojowych.
Umowa prawdopodobnie obejmie inspekcje statków, aby upewnić się, że Ukraina nie sprowadziła broni i gwarancje z krajów zachodnich, że rosyjski eksport żywności jest zwolniony z sankcji.
Wojna zdominowała spotkanie ministrów finansów G-20 w Indonezji. Dwa źródła podały, że grupa prawdopodobnie nie wyda oficjalnego oświadczenia w sobotę. Rosja jest członkiem, podobnie jak potęgi przemysłowe G7, a także m.in. Chiny, Indie i RPA. Czytaj więcej
Źródła zachodnie powiedziały na początku tego tygodnia, że trudno będzie uzgodnić oficjalne oświadczenie, ponieważ organ działa na podstawie konsensusu, a Rosja zablokowała sformułowanie przyczyny globalnego spowolnienia gospodarczego.
Zarejestruj się teraz, aby uzyskać bezpłatny nieograniczony dostęp do Reuters.com
Sprawozdania redakcji Reuters Raju Gopalakrishnan i Alex Richardson; Montaż przez Williama Mallarda i Francisa Kerry
Nasze kryteria: Zasady zaufania Thomson Reuters.
More Stories
Japonia: Tajfun Shanshan: Milionom ludzi nakazuje się ewakuować po tym, jak jeden z najsilniejszych tajfunów od dziesięcioleci nawiedzi Japonię
Sąd Najwyższy Brazylii grozi zawieszeniem działalności Spółki X w związku z najnowszymi wydarzeniami w ramach toczącego się sporu
Światowy Program Żywnościowy wstrzymuje swoje działania w Gazie po wielokrotnym strzelaniu do pojazdu pomocy