23 grudnia, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Red Bull jest „odkrywany” przez rywali z Formuły 1 w miarę zmniejszania się dystansu

Red Bull jest „odkrywany” przez rywali z Formuły 1 w miarę zmniejszania się dystansu

Verstappen miał problemy podczas treningów z powodu licznych barier i wybojów na wąskim torze w Monako.

Chociaż Red Bull przezwyciężył problemy podczas zeszłotygodniowych testów na torze Imola, niewiele można było zrobić, aby dać Verstappenowi i koledze z zespołu Sergio Perezowi RB20, który mógłby pokonać Ferrari lub McLarena w kwalifikacjach.

Pierwsza wolej Verstappena w Q3 wystarczyła na trzecie miejsce, ale po uderzeniu w ścianę w pierwszym zakręcie na Ste Devote Holender nie był w stanie przejechać drugiego okrążenia, kończąc na szóstym miejscu, trzy dziesiąte za Charlesem Leclercem z Ferrari.

Ale niezależnie od tego Verstappen powiedział, że nie należy do kandydatów do startu z pierwszego miejsca samochodem, który nie radzi sobie z nierównościami.

„Próbowaliśmy wielu rzeczy w samochodzie i nic tak naprawdę nie poprawiało go, więc utknęliśmy” – powiedział Verstappen poproszony przez Motorsport.com o wyjaśnienie problemów z zawieszeniem.

„W drugim sektorze było nam bardzo źle, tylko dlatego, że nie mogłem dotknąć żadnej krawędzi, ponieważ bardzo to denerwowało samochód. Tracimy dużo czasu na okrążeniach, a jest to bardzo trudne”.

Max Verstappen w Red Bull Racing RB20

Max Verstappen w Red Bull Racing RB20

Fotografia: Eric Junius

„Zdecydowaliśmy się na bardziej miękkie elementy, ale samochód zachowuje się jak gokart, jakbym jechał bez zawieszenia, więc dużo się odbija i nie absorbuje żadnych uderzeń w krawężniki, nierówności ani zmian pochylenia koła.

„Myślę, że w ostatnim zakręcie liczba podskoczeń blisko ściany była naprawdę niewiarygodna”.

Verstappen twierdzi, że problemy Red Bulla w Monako nie różnią się zbytnio od problemów z prowadzeniem przy małych prędkościach na wyboistych nawierzchniach, z którymi borykał się w ciągu ostatnich dwóch lat w związku z mechanizmem efektu podłoża, co zostało już zapowiedziane przez trudny weekend przed Grand Prix Singapuru w 2023 roku.

Ale chociaż Red Bull zawsze miał szybszy samochód, który mógł ukryć te problemy, trzykrotny mistrz świata uważa, że ​​teraz można to odkryć na wyboistych torach, ponieważ Ferrari i McLaren prawie zmniejszyły dystans.

„To nic nowego, borykamy się z tym problemem od 2022 roku” – wyjaśnił Verstappen.

„Oczywiście w ciągu ostatnich kilku lat mieliśmy przewagę samochodu, więc została ona nieco przyćmiona, ponieważ wygrywaliśmy na zakrętach, gdzie krawężniki i nierówności nie stanowiły aż tak dużego ograniczenia.

„Ale oczywiście, gdy wszyscy starają się nadrabiać zaległości, jeśli nie poprawisz swoich słabości, zostaniesz odkryty i tak właśnie stało się w ten weekend”.

Przeczytaj także: