25 grudnia, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Prawdziwa historia serwisu internetowego oskarżonego o podsycanie zamieszek w Southport

Osoba, która do mnie zadzwoniła, mówi, że ma na imię Kevin i mieszka w Houston w Teksasie. Odmawia ujawnienia swojego nazwiska i nie jest jasne, czy Kevin jest naprawdę tym, za kogo się podaje, zgadza się jednak odpowiadać na pytania za pośrednictwem poczty elektronicznej.

Kevin twierdzi, że rozmawia ze mną z „siedziby głównej” witryny w USA, co pokrywa się z czasem publikacji postów w mediach społecznościowych na niektórych profilach witryny oraz czasem, w którym Kevin odpowiada na moje e-maile.

Najpierw podpisuje się pod moim listem jako „redaktor naczelny”, a następnie mówi, że tak naprawdę jest „zweryfikowanym producentem”. Odmawia ujawnienia nazwiska właściciela witryny, który twierdzi, że martwi się „nie tylko o siebie, ale o wszystkich, którzy z nim pracują”.

Kevin twierdzi, że w serwisie pracuje „ponad 30” osób w USA, Wielkiej Brytanii, Pakistanie i Indiach, zwykle rekrutowanych ze stron zewnętrznych – w tym Farhan i James. Kevin twierdzi, że w szczególności Farhan nie był zamieszany w fałszywą historię z Southport, za co serwis publicznie przeprosił, obwiniając „nasz zespół w Wielkiej Brytanii”.

W następstwie fałszywych zarzutów rozpowszechnianych przez Channel3Now została oskarżona o powiązania z państwem rosyjskim na podstawie starych filmów na jej rosyjskojęzycznym kanale YouTube.

Kevin twierdzi, że witryna kupiła poprzedni rosyjskojęzyczny kanał YouTube, który „wiele lat temu” skupiał się na wyścigach samochodowych, a później zmienił nazwę.

Przez około sześć lat na koncie nie publikowano żadnych filmów, zanim zaczęto przesyłać treści związane z Pakistanem – miejscem zamieszkania Farhan i miejscem, w którym witryna przyznaje, że ma książkę.

„To, że kupiliśmy kanał YouTube od rosyjskiego sprzedawcy, nie oznacza, że ​​mamy jakieś powiązania” – mówi Kevin.

„Jesteśmy niezależnym cyfrowym portalem informacyjnym prezentującym wiadomości z całego świata”.

Można kupić już zarabiający kanał YouTube i ponownie go wykorzystać. Może to być szybki sposób na zdobycie grona odbiorców, dzięki czemu konto może od razu zacząć zarabiać pieniądze.