Pracodawcy wydali w zeszłym roku o 4% więcej na wynagrodzenia i świadczenia, ponieważ pracownicy otrzymywali większe podwyżki na napiętym rynku pracy, ożywiającej się gospodarce i okres przyspieszającej inflacjico oznacza wzrost nienotowany od 2001 roku.
Amerykański indeks kosztów zatrudnienia — miara kwartalna płac i świadczeń wypłacanych przez pracodawców — wykazał, że koszty nadal rosły w najwyższym tempie od dwóch dekad. Jak podał w piątek Departament Pracy, zysk w czwartym kwartale, w porównaniu z rokiem poprzednim, wyniósł 4% nieskorygowany sezonowo.
Mimo to, dane wskazywały na to, że wzrost kosztów pracy może słabnąć. Departament Pracy poinformował o sezonowym wzroście wynagrodzeń o 1% za czwarty kwartał, w porównaniu z 1,2% wzrostem w poprzednich trzech miesiącach.
Odrębne dane ekonomiczne pokazały, że preferowany przez Rezerwę Federalną wskaźnik inflacji, podstawowy wskaźnik cen wydatków konsumpcyjnych, przyspieszył do 4,9% w grudniu 2021 r. w porównaniu z poprzednim rokiem. i wydatki gospodarstwa domowego spadł o 0,6% w zeszłym miesiącu, poinformował w piątek Departament Handlu, ponieważ konsumenci wycofali się z zakupów towarów w ostatnim miesiącu sezonu świątecznego.
Rosnące pensje i świadczenia sprawiają, że coraz więcej pieniędzy trafia do kieszeni pracowników — średnia stawka godzinowa wzrosła w grudniu o 4,7% w porównaniu z rokiem poprzednim — ale nie na tyle, by dotrzymać kroku rosnącym cenom. Inflacja osiągnęła ostatnio najszybsze tempo od prawie czterech dekad z powodu braku równowagi podaży i popytu zarówno na towary, jak i siły roboczej, związanej z pandemią Covid-19.
Ekonomiści ostrzegają, że na wysoką inflację w czasie pandemii wpływa wiele czynników, w szczególności: przytłoczony łańcuch dostaw.
Praktyki płacowe podczas pandemii
„Inflacja zasadniczo wzrosła i myślę, że można śmiało powiedzieć, że wzrosty cen przekładają się również na wzrost płac” – powiedział Ben Herzon, dyrektor wykonawczy IHS Markit. „Po stronie podaży istnieje duża presja zarówno na towary, jak i na siłę roboczą”.
Inwestorzy i decydenci Rezerwy Federalnej uważają obecnie, że rynek pracy jest w stanie pełnego zatrudnienia lub jest bliski pełnego zatrudnienia, pomimo faktu, że gospodarka odzyskała tylko około 84% miejsc pracy, które miała przed pandemią. Siła robocza się skurczyła, a przy stopie bezrobocia poniżej 4% Fed zmienia bieg z zapewniania bodźców gospodarczych na walkę z inflacją, jednocześnie starając się utrzymać ożywienie na rynku pracy.
Po zasygnalizowaniu, że Fed będzie: zacznij systematycznie podnosić stopy procentowe w marcu przewodniczący Jerome Powell powiedział w środę, że jego zdaniem wzrost cen był głównie związany z „zaburzeniami spowodowanymi pandemią”. Ale powiedział też, że bez większej liczby pracowników powracających na rynek pracy, co prowadziłoby do szybszego wzrostu, wyższe płace mogą spowodować wzrost cen.
„Jesteśmy wyczuleni na ryzyko, że trwały wzrost płac realnych przekraczający produktywność może wywrzeć presję na wzrost inflacji” – powiedział. powiedział Powell.
Płace szybko rosną w różnych częściach gospodarki, od dobrze płatnych stanowisk finansowych po gorzej płatne stanowiska w restauracjach i fabrykach.
Wcześniej w tym miesiącu,
Akcje & Co. spadły na wieść, że bank Wydatki wzrosną o 8% w 2022 r. wartość obejmująca koszty pracy i inne wydatki związane z inwestycjami banku. „Jest niewielka inflacja siły roboczej i jest dla nas ważne, aby przyciągać i zatrzymywać najlepsze talenty oraz płacić konkurencyjnie w zależności od wyników”, powiedział dyrektor finansowy Jeremy Barnum.
McDonald’s Korp.
podniósł ceny menu, aby dotrzymać kroku szybko rosnące koszty, a płace w amerykańskich restauracjach wzrosły o ponad 10%. Kierownictwo McDonald’s oszacowało, że ceny menu w USA wzrosły w zeszłym roku o około 6% w ujęciu rocznym, z powodu rosnących kosztów pracy, żywności, opakowań i innych materiałów. Firma fast-food odnotowała 7,5% wzrost sprzedaży w tym samym sklepie w USA w czwartym kwartale zakończonym w grudniu. 31, przy czym sieć przypisuje wzrost podwyżkom cen menu i promocjom.
„Wygląda na to, że koszty pracy w rzeczywistości przyspieszają w znacznie szybszym tempie, a firmy już wykazały, że łącznie mają znaczną siłę cenową, aby przenieść te rosnące koszty na swoich klientów” – powiedział Stephen Stanley, główny ekonomista w Amherst. Pierpont.
Koszty zatrudnienia rosną nierównomiernie w różnych branżach, w zależności od popytu na pracę. Latem producenci samolotów i ich dostawcy odnotowali wzrost kosztów pracy o 7% w trzecim kwartale, aw czwartym o kolejne 0,5%.
W Tool Gauge, producenta części z Tacoma, Wa., głównie dla:
Boeing Współ.
samolotów, liczba pracowników spadła z około 220 pracowników przed pandemią do 84 w najniższym punkcie. Teraz, zatrudniając 95 pracowników, firma stara się zwiększyć liczbę pracowników, aby rozwiązać problem zaległości w pracy.
„Gdybyśmy mieli magiczną różdżkę, natychmiast zatrudnilibyśmy co najmniej kolejnych 15 pracowników” — powiedział Jim Lee, dyrektor generalny Tool Gauge.
Zwrócili się do wcześniej emerytowanych pracowników i zaczęli zezwalać na pracę w niepełnym wymiarze godzin, aby mieć więcej rąk na pokładzie. Pan. Lee powiedział, że zwerbował jednego emeryta podczas rozmowy w marinie. Były pracownik postanowił przyjeżdżać trzy dni w tygodniu, aby mieć więcej pieniędzy do wydania na swoją łódź, co jest pasją emerytalną.
Firma podniosła pensje dla początkujących pracowników z 15 USD do 16-18 USD. To wymagało od nich dostosowania wynagrodzeń prawie wszystkim innym, oprócz kilku menedżerów. W sumie firma odnotowała wzrost kosztów wynagrodzeń o pół miliona dolarów. Obecnie prowadzą negocjacje z klientami w sprawie uwzględnienia wzrostu kosztów w przyszłych kontraktach.
„Moją obawą jest to, że nie wiemy, kiedy ta hiperinflacja kosztów pracy się skończy” – powiedział. powiedział Lee.
Na froncie wydatków wzrosła liczba gospodarstw domowych nakłady na usługi w grudniu, głównie ze względu na zwiększone wydatki na opiekę zdrowotną w miarę rozprzestrzeniania się Omicron. Jednak wydatki na towary spadły o 2,6% z powodu wąskich gardeł w łańcuchu dostaw i konsumentów rozpoczynających wcześniej świąteczne zakupy.
Wiele wskazuje na to, że konsumenci wycofali się w styczniu. Według danych o transakcjach kartami firmy badawczej Facteus wydatki w restauracjach, liniach lotniczych i na rezerwacje podróży spadły od końca listopada, aw tym miesiącu spadły w sklepach z artykułami do domu i hurtowniach.
Ekonomiści w dużej mierze przewidują, że wzrost będzie słaby w pierwszym kwartale tego roku, ale przewidują, że wydatki konsumentów odbiją, gdy obecna fala infekcji Covid-19 zniknie.
— Harriet Torry przyczyniła się do powstania tego artykułu.
Poprawki i amplifikacje
Stephen Stanley jest głównym ekonomistą w Amherst Pierpont. Wcześniejsza wersja tego artykułu zawierała błędną pisownię nazwy firmy jako Pierpoint (poprawione 28 stycznia).
Napisz do Gabriel T. Rubin w [email protected]
Copyright © 2022 Dow Jones & Company, Inc. Wszelkie prawa zastrzeżone. 87990cbe856818d5eddac44c7b1cdeb8
„Introwertyk. Ewangelista alkoholu. Ekspert od mediów społecznościowych. Nieuleczalny myśliciel. Miłośnik Twittera”.
More Stories
JP Morgan spodziewa się w tym roku obniżyć stopę bazową o 100 punktów bazowych
Krokodyl i rekin pożarły prehistoryczną krowę morską, odsłaniając skamielinę
W obliczu rosnącego zaufania Demokratów Harris i Walls wyruszają w podróż autokarową po Gruzji