22 grudnia, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Pilot jako pierwszy uciekł z samolotu po usłyszeniu głośnej eksplozji

Pilot jako pierwszy uciekł z samolotu po usłyszeniu głośnej eksplozji
  • Pilot Vueling uciekł swoim samolotem po eksplozji i zostawił pasażerów.
  • Jeden z pasażerów powiedział The Sun, że kapitan uciekł, gdy tylko steward otworzył drzwi.
  • Większość jego załogi poszła za nim, podczas gdy tylko jedna stewardesa pozostała, by zajmować się pasażerami.

Jeden z pasażerów powiedział, że pilot samolotu pasażerskiego porzucił wszystkich znajdujących się na pokładzie po tym, jak jako pierwszy uciekł z samolotu po silnej eksplozji.

Andrzej Binion powiedziało słońce Był na locie Vueling z Barcelony do Birmingham w Wielkiej Brytanii, kiedy dym zaczął wypełniać samolot.

Stewardesy wpadły w panikę i pospieszyły przejściem, gdy doszło do wybuchu, a jedna z nich ostrzegła kapitana. Jak tylko otworzył frontowe drzwi, podbiegł kapitan, a za nim większość personelu pokładowego, powiedział Binion gazecie.

„To było absolutnie szokujące. Nagle nastąpiła potężna eksplozja i zapach dymu wydobywający się z tyłu samolotu”, powiedział, dodając: „Wszystkie światła zgasły i zapaliły się światła awaryjne – to było przerażające”.

Binion powiedział, że załoga nie wydała pasażerom jasnych instrukcji i że jedna stewardessa miała „roztopienie”, donosi The Sun.

„Ktoś wbiegł do kokpitu, aby powiedzieć kapitanowi. A potem, gdy tylko steward otworzył drzwi wejściowe, kapitan od razu pobiegł. Po prostu poszedł. On jako pierwszy wysiadł z samolotu”.

Większość załogi również uciekła. Jedyna pozostała stewardesa, jak powiedział Binion, „zaczęła krzyczeć, żeby wszyscy wysiedli. Hiszpan siedzący obok nas przetłumaczył i powiedział: „Samolot się pali”.

Doszedł do wniosku: „Nie mogliśmy uwierzyć, że kapitan zostawił nas w takim stanie – biegł w bezpieczne miejsce i wszyscy po prostu siedzieliśmy tam jak fretki”.

Pasażer porównał działania pilota do działań kapitana Costa Concordia. Statek wycieczkowy uderzył w skały u wybrzeży Włoch w styczniu 2012 roku.

Francesco Chaetin początkowo odmówił pomocy, ale statek zaczął tonąć i uciekł w łodzi ratunkowej, gdy pasażerowie wskoczyli do wody, z których 32 straciło życie. Obecnie odsiaduje wyrok 16 lat więzienia.

Insider skontaktował się z International Airlines Group, która jest właścicielem zarówno Vueling, jak i British Airway, aby uzyskać komentarz.