Oczekuje się, że burza uderzy w Ziemię w poniedziałek, 28 marca. Burza słoneczna to zakłócenie odpadania cząstek w wyniku elektromagnetycznych eksplozji Słońca.
NASA spodziewa się, że burza słoneczna nadejdzie około północy czasu GMT w poniedziałek.
Jednak amerykańska Narodowa Administracja Oceaniczna i Atmosferyczna (NOAA) uważa, że uderzy o osiemnaście godzin wcześniej, około 6 rano.
Kiedy wiatr słoneczny uderza w pole magnetyczne Ziemi, jego interakcja powoduje świecenie atmosfery.
Jest to znane jako zorza polarna lub zorza polarna na półkuli północnej.
Dr Tamitha Skov – znana jako „Space Weather Woman” ze swoich internetowych prognoz nieba – przewiduje odbiór radiowy o wysokiej częstotliwości i problemy po każdej stronie Ziemi, gdy nadejdzie burza słoneczna.
Dodała, że prognozy National Oceanic and Atmospheric Administration (NOAA) „wskazują na szybszą burzę słoneczną, która uderzy bardziej”.
Dr Skov powiedział, że efekty „mogą sięgać średnich szerokości geograficznych” na powierzchni planety.
Zapytana, gdzie obserwatorzy nieba mogliby zobaczyć burzową zorzę polarną, zasugerowała, że ludzie na wiejskich obszarach Nowego Jorku mogą je dostrzec, ale ktoś tak daleko na południe jak Utah może nie.
Nowy Jork leży pod Wielką Brytanią, więc jest szansa, że Brytyjczycy z orlim wzrokiem zauważą w centrum uwagi.
Na półkuli południowej dr Skov powiedział, że mieszkańcy południowej Nowej Zelandii i Tasmanii mogą zobaczyć zorzę polarną „o ile jest wystarczająco ciemno”, a burza uderza tam wieczorem.
Jednak ci, którzy mieszkają w australijskich miastach, takich jak Victoria i Perth, mogą nie mieć tyle szczęścia.
Dzieje się tak, ponieważ cząstki słoneczne, które uderzają w Ziemię podczas burzy, są „przekrzywiane w kierunku biegunów” przez ziemskie pole magnetyczne.
Billy Tates, astronom z Vanderbilt University w Tennessee, wyjaśnił, że tworzone przez to złoża energii powodują, że atmosfera wokół biegunów świeci.
Chociaż dla niektórych jest to piękny widok, burze słoneczne mogą mieć szkodliwy wpływ na systemy logistyczne i nawigacyjne planety.
Narodowa Administracja Oceaniczna i Atmosferyczna (NOAA) ostrzega: „Choć burze tworzą piękne zorze, mogą również zakłócać systemy nawigacyjne, takie jak Globalny System Nawigacji Satelitarnej (GNSS) i tworzyć szkodliwe prądy geomagnetyczne (GIC) w sieci energetycznej i rurociągach”.
Wielkie burze słoneczne, w postaci koronalnych wyrzutów masy, mogą mieć niszczący wpływ na Ziemię i ludzką infrastrukturę.
Zdarzenie Carringtona z 1859 roku jest najgroźniejszą jak dotąd zarejestrowaną burzą geomagnetyczną, podczas której zorza polarna widziała zorzę polarną tak daleko na południe, jak Karaiby, ale linie telegraficzne zawodzą w całej Ameryce.
Naukowcy uważają, że gdyby zdarzenie Carringtona miało miejsce dzisiaj, spowodowałoby rozległe zakłócenia elektryczne, przerwy w dostawie prądu i uszkodzenia sieci energetycznej.
Podobne burze odnotowano w kolejnych latach. W lutym mała burza magnetyczna zniszczyła 40 satelitów SpaceX Starlink.
„Nieuleczalny student. Społeczny mediaholik. Niezależny czytelnik. Myśliciel. Alkoholowy ninja”.
More Stories
Kiedy astronauci wystartują?
Podróż miliardera w kosmos jest „ryzykowna”
Identyczne ślady dinozaurów odkryto na dwóch kontynentach