25 grudnia, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

„Nic nie pasuje” do budżetów Bungie w miarę rosnącej presji na ostateczną formę Destiny 2

„Nic nie pasuje” do budżetów Bungie w miarę rosnącej presji na ostateczną formę Destiny 2

Po wielkich wieściach z Maratonu ujawnionych w artykule IGN i tweecie nowego dyrektora gry, który próbuje wyprzedzić ten artykuł IGN, pojawiają się dodatkowe wiadomości na temat stanu Bungie i Destiny 2 jako całości, a także, jak to miało miejsce, Kilka razy ostatnio otrzymywaliśmy takie raporty, sytuacja wyglądała szczególnie ponuro.

Artykuł napisany przez Rebeccę Valentine Należy go przeczytać w całości tutaj. Najbardziej niepokojące fragmenty znajdują się poniżej i to najświeższa wiadomość dla i tak już zestresowanej społeczności. A pracownicy Bungie już są na krawędzi.

  • Istnieją obawy, że po ponad 100 cięciach, które miały miejsce jesienią ubiegłego roku w związku z ostateczną formą, dojdzie do kolejnych zwolnień.
  • Ktoś, kto ma „wiedzę o budżetach w Bungie”, mówi, że „nic się nie zgadza” i na The Final Shape ciąży ogromna presja, aby dostarczyć i wypełnić lukę po maratonie, a przecież sam maraton musi odnieść ogromny sukces. Na temat długoterminowego planu Destiny nie powiedziano nic poza zapowiedzianymi już odcinkami. Zaznaczę, że to niezwykłe, aby ktoś na tak wysokim szczeblu i z tak dużą wiedzą na temat finansów Bungie wypowiadał się na temat takiego artykułu.
  • Bungie miała problemy z Matter, wstępnie zaprojektowaną grą dla dzieci, która została anulowana w 2020 r., następnie wznowiona, a następnie ponownie anulowana w 2022 r. Nadal tworzą grę o kryptonimie „Gummy Bears”, ale jest ona wstrzymana ze względu na wszystko. dzieje się w firmie. .
  • Mówi się, że często wyśmiewane kierownictwo Bungie odejdzie latem 2026 r., gdy Sony otrzyma ostatnie płatności z tytułu przejęcia. Nie jest jasne, czy jest to moment, w którym Sony przejmie spółkę, o czym wcześniej informowaliśmy. Obecni szefowie rzekomo chcą pozbyć się Maratonu i pozostawić go komuś innemu, aby go dalej ciągnął. Jest to zgodne z utrzymującym się od dawna wzorcem złego zachowania szefów Bungie, którzy często byli celem gniewu graczy, twórców Bungie, a nawet Sony, niezadowolonych takim obrotem spraw.

Jako wieloletni gracz Destiny 2 i reporter, pośród tego wszystkiego, trudno mi sobie wyobrazić szczęśliwe zakończenie, przynajmniej na krótką metę. Obecny stan gry nie jest nastawiony na to, aby The Final Shape odniosło ogromny sukces, który uratuje wszystko i odwróci sytuację, nawet jeśli On jest Dobry. Następnie, ponieważ jest to „końcowy rozdział” sagi Światła i Ciemności, prawdopodobnie nastąpi później znaczny spadek liczby graczy, gdy Destiny przejdzie do niepowiązanych ze sobą odcinków.

Zatem od wydania ostatecznej wersji w czerwcu do premiery Marathonu w bliżej nieokreślonym terminie w 2025 r. to dużo czasu i nie ma gwarancji, że Marathon odniesie ogromny sukces na konkurencyjnym rynku. Zawarta w artykule wiadomość, że może nastąpić przejście na model strzelanki bohaterskiej, została źle przyjęta.

W dłuższej perspektywie, jeśli kierownictwo Bungie odejdzie i obejmie lepsze przywództwo w firmie lub za pośrednictwem Sony, sytuacja może się poprawić. Jednak z pewnością będzie to trudne przez rok lub dwa, biorąc pod uwagę obecny stan rzeczy i kierunek, w jakim zmierza.

Chodź za mną Na Twitterze, Wątki, youtube, I Instagrama.

Sięgnij po moje powieści science fiction Seria Bohater Zabójca I Trylogia Ziemi.