Po trzech próbach zakończenia krytycznego testu zasilania rakiety Space Launch System, NASA postanowiła zrobić sobie przerwę.
Agencja Kosmiczna Sobotniej Nocy Ogłoś plany aby w najbliższych dniach zjechać dużą rakietą SLS z wyrzutni w Centrum Kosmicznym im. Kennedy’ego do budynku montażu pojazdów. Jest to znaczący krok wstecz dla programu, który od 1 kwietnia próbuje zakończyć „próbę”, podczas której pocisk jest uzupełniany paliwem i gotowy do działania w ciągu 10 sekund od wystrzelenia.
Decyzja zapada po trzech próbach w ciągu ostatnich dwóch tygodni. Każda próba uzupełnienia paliwa została udaremniona przez jeden lub więcej problemów technicznych z pociskiem, ruchomą wieżą startową lub systemami naziemnymi dostarczającymi paliwo i gazy. Podczas ostatniej próby, w czwartek, 14 kwietnia, NASA z powodzeniem załadowała 49 procent zbiornika paliwa ciekłego tlenu pierwszego stopnia i 5 procent zbiornika ciekłego wodoru.
Chociaż jest to postęp, nie obejmował bardziej dynamicznej części testu, podczas której rakieta jest w pełni zatankowana i pod ciśnieniem; Systemy naziemne i komputerowe są poddawane końcowemu odliczaniu, gdy każda zmienna jest ściśle monitorowana. NASA miała nadzieję, że uda się ukończyć ten próbny test, aby rozwiązać problemy ze złożonym systemem startowym, tak aby po wystrzeleniu rakiety pod koniec tego roku, odliczanie trwało dość płynnie.
NASA poinformowała, że jej kontrahenci, a także jej agencja, wykorzystają najbliższe kilka tygodni na rozwiązanie problemów, które pojawiły się podczas testów tankowania, gdy rakieta SLS powróci do dużego budynku montażu pojazdów. Na przykład firma Air Liquide, dostawca systemu gazowego azotu, zwiększy swoje możliwości. NASA wymieni również wadliwy zawór zwrotny na górnym stopniu rakiety, a także naprawi wyciek w „macie obsługi sekretnego ogona” ruchomej wieży startowej, czyli 10-metrowej konstrukcji, która zapewnia ster strumieniowy i przewody elektryczne do wyrzutni. .
Komunikat agencji kosmicznej nie zawierał żadnych informacji o efektach harmonogramu. Wydaje się prawdopodobne, że przygotowanie rakiety SLS i zwrócenie jej do budynku montażu pojazdów zajmie około tygodnia. Prace nad rakietą w tym miejscu prawdopodobnie zajmą co najmniej większą część maja.
NASA będzie wtedy musiała podjąć trudne decyzje. Możesz ponownie wtoczyć rakietę i ruchomą wieżę startową na platformę i spróbować wykonać ćwiczenie testu na mokrej nawierzchni. Następnie, zgodnie z normalną procedurą, NASA wtoczy rakietę do budynku montażowego, aby uzbroić system bezpieczeństwa lotu, zanim potoczy się po raz trzeci do wyrzutni w celu startu. Wydaje się, że najwcześniejsze możliwe wystrzelenie rakiety SLS w takim scenariuszu nastąpi w sierpniu, ale jej start najprawdopodobniej nastąpi jesienią.
Inną opcją, do której NASA może się zdecydować, jest rozpoczęcie testów i ukończenie mokrych ubrań na platformie, a następnie uruchomienie ich za kilka dni, jeśli to zadziała. W takim scenariuszu NASA może wystrzelić rakietę SLS w czerwcu lub lipcu. Może to być jednak ryzykowne ze względu na system bezpieczeństwa lotów.
Podczas telekonferencji w piątek dyrektor Artemis Charlie Blackwell-Thompson potwierdził, że po uzbrojeniu systemu bezpieczeństwa lotów istnieje 20-dniowy harmonogram. (Jest to mechanizm bezpieczeństwa zasięgu używany przez wszystkie pociski orbitalne, które niszczą dopalacz, jeśli zboczy on z kursu.) Po aktywacji systemu, ostatnie przygotowania w budynku montażu pojazdów potrwa około tygodnia i tydzień na przewrócenie. do wyrzutni i tam poczyń przygotowania. Pozostawiłoby to tylko tydzień na testowanie tankowania, recykling towarów i prawdopodobnie jedną lub dwie próby strzelania przed zamknięciem 20-dniowego okna.
Innymi słowy, oznacza to, że test mokrego ubioru powinien być praktycznie bezbłędny, a następnie próba startu również powinna być bezbłędna. Może to również oznaczać, że letnia pogoda na Florydzie – kiedy jest wiele burz i innych ekstremalnych warunków – musi współpracować.
Wreszcie, inżynierowie NASA muszą zrównoważyć wiele innych czynników, takich jak zużycie rakiety, boczne wzmocnienia odsłonięte na zewnątrz, a także pozornie nieskończone względy dotyczące wieku ze sprzętem. Na przykład urzędnicy agencji uważnie śledzą stan paliwa w dopalaczach rakiet na paliwo stałe, które gromadzą się między innymi od około 16 miesięcy.
Niemniej jednak NASA wydaje się być przekonana, że przejdzie przez to bolesne wgniecenie rakiety SLS: programu, który ma teraz 11 lat i w który NASA zainwestowała ponad 30 miliardów dolarów w testowane obecnie rakiety i systemy naziemne.
„Nie mam wątpliwości, że zakończymy tę kampanię testową, posłuchamy sprzętu, dane doprowadzą nas do następnego kroku” – powiedział w piątek Blackwell Thompson. „I podejmiemy odpowiednie kroki i wypuścimy ten samochód. Nie wiem dokładnie, jaka jest ta data, ale nie mam wątpliwości, że zakończymy jazdę próbną i będziemy gotowy do lotu.”
„Nieuleczalny student. Społeczny mediaholik. Niezależny czytelnik. Myśliciel. Alkoholowy ninja”.
More Stories
Kiedy astronauci wystartują?
Podróż miliardera w kosmos jest „ryzykowna”
Identyczne ślady dinozaurów odkryto na dwóch kontynentach