5 listopada, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Naciesz oczy tym pozostałym zdjęciem z pierwszej zarejestrowanej supernowej – Ars Technica

Naciesz oczy tym pozostałym zdjęciem z pierwszej zarejestrowanej supernowej – Ars Technica
Zbliżenie / Kamera Ciemnej Energii uchwyciła rozdartą skorupę pierwszej zarejestrowanej supernowej (Sn185). To zdjęcie obejmuje 45 minut kątowych na niebie – rzadki widok całej pozostałości tej supernowej.

CTIO/NOIRLab/DOE/NSF

Na początku grudnia 185 r. n.e. chińscy astronomowie zarejestrowali na nocnym niebie jasną „gwiazdę gościnną”, która świeciła przez osiem miesięcy w kierunku Alfa Centauri, po czym zgasła — prawdopodobnie Najbliższa zarejestrowana supernowa w kronice historycznej. the zdjęcie powyżej Daje nam rzadki wgląd w całość rozdarte szczątki Z tej eksplozji, która wydarzyła się tak dawno temu, również ją uchwyciłem Kamera ciemnej energii (DECam), zamontowany na czterometrowym teleskopie w Panamerykańskim Obserwatorium Cerro Tololo w Andach w Chile. DECam działa od 2012 roku i chociaż pierwotnie został zaprojektowany jako część bieżącej działalności Badanie Ciemnej Energii, który jest również dostępny dla innych astronomów do wykorzystania w swoich badaniach. To nowe, szerokie spojrzenie na pozostałość po SN 185 powinno pomóc astronomom dowiedzieć się więcej o ewolucji gwiazd.

Jak pisaliśmy wcześniej, istnieją dwa rodzaje znanych supernowych, w zależności od masy gwiazdy macierzystej. Wybuch supernowej z żelaznym rdzeniem ogromne gwiazdy (większych niż 10 mas Słońca), które zapadają się tak mocno, że powodują masową i katastrofalną eksplozję. Temperatury i ciśnienia stają się tak wysokie, że węgiel w jądrze gwiazdy ulega stopieniu. To zatrzymuje zapadanie się jądra, przynajmniej tymczasowo, i proces ten trwa w kółko, z coraz cięższymi jądrami atomowymi. Kiedy paliwo w końcu się skończy, żelazny rdzeń (do tego czasu) zapada się w czarną dziurę lub gwiazdę neutronową.

Potem jest supernowa typu Ia. Mniejsze gwiazdy (do około ośmiu mas Słońca) stopniowo stygną do postaci gęstych jąder popiołu, znanych jako białe karły. Jeśli biały karzeł, któremu skończyło się paliwo jądrowe, jest częścią układu podwójnego, może wysysać materię od swojego partnera, dodając masę, aż jego jądro osiągnie temperaturę wystarczającą do zajścia syntezy węgla. Są to najjaśniejsze supernowe, a ponadto świecą z niezwykle stałą jasnością szczytową, co czyni je nieocenionymi”.Świece standardowe„Dla astronomów do określania odległości kosmicznych.

READ  Sygnał radiowy został przechwycony z odległości 9 miliardów lat świetlnych

Istnieje kilka cennych szczegółów na temat SN185 dostępnych pod adresem Późniejsza książka Han, inne niż „rozmiar maty bambusowej” i „pokaz różnych kolorów, przyjemnych lub innych”. Astronomowie podejrzewali możliwy związek między SN 185 a pozostałą strukturą, którą nazwano RCW86Przez długi czas zakładali jednak, że zdarzeniem, które utworzyło RCW 86, było zapadnięcie się jądra supernowej, co wymagałoby około 10 000 lat, aby pozostała struktura osiągnęła swój obecny kształt.

W 2006 roku nowe dane rentgenowskie zebrane przez Obserwatorium XMM-Newton Europejskiej Agencji Kosmicznej i Obserwatorium Rentgenowskie Chandra NASA wykazały, że RCW 86 jest znacznie młodsza niż wcześniej sądzono: ma około 2000 lat. Autorzy byli w stanie obliczyć, jak szybko fala uderzeniowa rozszerzyła się w RCW 86. Odkryli, że istnieją gęstsze obszary, w których fala uderzeniowa rozszerza się wolniej, wprowadzając astronomów w błąd, myśląc, że pozostałość była starsza niż jest w rzeczywistości. Istnieją jednak inne regiony, w których fala uderzeniowa wciąż znajduje się wewnątrz bańki – i nadal szybko się rozszerza – które zapewniają dokładniejsze oszacowanie wieku RCW 86.

Nowe oszacowanie wieku znacznie wzmocniło tezę, że RCW 86 jest pozostałością po SN 185. W tym przypadku SN 185 mogła być supernową typu Ia, wniosek oparty częściowo na odkryciu znacznej ilości żelaza w pozostałości. Biały karzeł pożerający swojego partnera w układzie podwójnym wytwarza wiatry o dużej prędkości, które wypychają gaz i pył i tworzą wnękę, zanim biały karzeł eksploduje. Umożliwiło to wszystkim tym gruzom bardzo szybkie rozszerzenie się na zewnątrz, tworząc imponującą pękniętą strukturę, która istnieje dzisiaj.