24 grudnia, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Lekarze stwierdzili, że stan premiera Słowacji Roberta Fico po postrzeleniu jest stabilny, ale poważny

Lekarze stwierdzili, że stan premiera Słowacji Roberta Fico po postrzeleniu jest stabilny, ale poważny
  • Malu Corsino i Sarah Rainsford w Bratysławie
  • wiadomości BBC

Wyjaśnienie wideo, Premier Słowacji walczy o życie po postrzeleniu

Lekarze stwierdzili, że stan premiera Słowacji Roberta Fico jest stabilny, ale poważny po wielokrotnym postrzeleniu w środę.

Dyrektor szpitala powiedział, że obecnie pięć godzin po operacji znajduje się na oddziale intensywnej terapii.

Wcześniej mówiło się, że 59-letni Fico walczył o życie po tym, jak został poważnie ranny w ataku, do którego doszło w małym miasteczku Handlova.

Na miejscu strzelaniny aresztowano jednego podejrzanego.

Miriam Labonnikova, dyrektor Szpitala Uniwersyteckiego im. F.D. Roosevelta w Bańskiej Bystrzycy, do którego przyjęto Fiko, powiedziała na konferencji prasowej, że jego stan jest „naprawdę bardzo poważny”.

Wcześniej wicepremier Thomas Taraba powiedział BBC, że operacja Fiko przebiegła „dobrze” i „myślę, że w końcu przeżyje”.

Minister spraw wewnętrznych Matos Sutaj Istuka określił incydent jako próbę zamachu na tle politycznym.

Fico wywołuje podziały w kraju i budzi kontrowersje w Unii Europejskiej ze względu na swoje wezwania do zaprzestania pomocy wojskowej dla Ukrainy i sankcji nałożonych na Rosję.

Zewsząd nadeszły jednak potępienia dla strzelaniny, które opisano jako atak na demokrację.

Napastnik otworzył ogień z bliskiej odległości

Zabójca znalazł się wśród niewielkiego tłumu zwolenników Fico, który zebrał się przed domem kultury w Handelovej, gdzie premier miał spotkanie.

Strzelanina całkowicie zaskoczyła funkcjonariuszy ochrony pana Fico. Na nagraniu widać, jak premier został postrzelony, niesionego przez kilku funkcjonariuszy, którzy wsadzili go do samochodu i wywieźli z miejsca zdarzenia.

Wyjaśnienie wideo, Chwila przed zastrzeleniem słowackiego premiera

Zabójca oddał pięć strzałów z bliskiej odległości, raniąc Fico w brzuch i ramię.

Według pani Laponnikowej został zabrany do szpitala śmigłowcem lotniczym i spędził pięć godzin na operacji prowadzonej przez zespoły chirurgiczno-traumatyczne.

Później w środę Taraba powiedział programowi BBC Newshour, że Fico „nie było”. [a] „Sytuacja w tej chwili zagraża życiu”.

Dodał, że premier został ranny „z bardzo bliskiej odległości” oraz że „jedna kula trafiła w brzuch, a druga w staw”.

Policja nie ustaliła jeszcze tożsamości domniemanego podejrzanego. Niepotwierdzone doniesienia lokalnych mediów podają, że jest to 71-letni pisarz i działacz polityczny.

Wideo szeroko rozpowszechnione w słowackich mediach rzekomo przedstawia podejrzanego.

Na nagraniu mężczyzna mówi, że nie zgadza się z polityką rządu i jego podejściem do mediów państwowych. BBC nie wie, czy osoba pokazana na nagraniu to sprawca, który został zatrzymany na miejscu zdarzenia, ani okoliczności, w jakich został nakręcony.

Do strzelaniny doszło w dniu, w którym parlament rozpoczął dyskusję nad propozycją rządu dotyczącą likwidacji słowackiego nadawcy publicznego RTVS.

W ostatnich tygodniach tysiące Słowaków protestowało przeciwko proponowanej reformie nadawcy publicznego. Jednak w środę planowana demonstracja pod przewodnictwem opozycji została odwołana po pojawieniu się doniesień o strzelaninie.

Źródło obrazu, Obrazy Getty’ego

Skomentuj zdjęcie, Premier Słowacji został przetransportowany samolotem do szpitala w Bańskiej Bystrzycy i przeszedł kilkugodzinną operację

W wywiadzie dla BBC wicepremier Taraba oskarżył o strzelaninę „fałszywe narracje” rozpowszechniane przez słowackie partie opozycji.

„Nasz premier kilkakrotnie wspominał w przeszłości, że obawia się, że do tego dojdzie” – powiedział Taraba w innym wywiadzie dla programu BBC World Tonight.

W czasie ataku parlament obradował, a słowackie media podały, że jeden z partyjnych kolegów Fico nakrzyczał na legislatorów opozycji i oskarżył ich o podsycanie ataku.

Minister spraw wewnętrznych Stock oskarżył media o wpływ na klimat, który doprowadził do zastrzelenia 59-latka, i powiedział na konferencji prasowej: „Wielu z was sieje tę nienawiść”.

Istok dodał, że wierzy „w to zabójstwo [attempt] „To było motywowane politycznie”.

W reakcji na wiadomość o ataku ustępująca prezydent Słowacji Zuzana Caputova powiedziała: „Stało się coś tak poważnego, że jeszcze nie zdajemy sobie z tego sprawy”.

Dodała: „Mowa nienawiści, której jesteśmy świadkami w społeczeństwie, prowadzi do aktów nienawiści”.

Rada Bezpieczeństwa Państwa ma się zebrać na Słowacji, a rząd w czwartek rano po zamachu.