23 grudnia, 2024

Świat Biotworzyw

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba NASA ujawnia przerażający fioletowy wir w naszym wszechświecie

Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba NASA ujawnia przerażający fioletowy wir w naszym wszechświecie

Nowe zdjęcie z Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba wygląda bardziej jak przerażający psychodeliczny wir z filmu Marvela niż kształt galaktyki spiralnej znanej z widzialnych teleskopów, pokazując zakurzony szkielet odległej galaktyki NGC 628.

„To galaktyka, która prawdopodobnie wygląda bardzo podobnie do naszej Drogi Mlecznej” – Gabriel Brammer, astronom z Centrum Kosmicznego Świtu przy Instytucie Nielsa Bohra na Uniwersytecie w Kopenhadze, który Udostępnij zdjęcie na Twitterze W poniedziałek, powiedział niezależny w wywiadzie. „Możesz zobaczyć wszystkie te węzły formujących się pojedynczych gwiazd, wybuchające pojedyncze supernowe i naprawdę szczegółowo to zbadać”.

Ramiona spiralne NGC 628 były sfotografowane już wcześniej, ale obrazy galaktyki uchwycone w świetle widzialnym przez Teleskop Kosmiczny Hubble’a nie wyglądają jak fioletowa struktura spiralna widoczna na zdjęciu Webba w średniej podczerwieni.

Zdjęcie galaktyki spiralnej NGC 628 wykonanej przez Kosmiczny Teleskop Hubble’a, która może przypominać naszą Drogę Mleczną.

(NASA)

„Patrzysz na tę galaktykę za pomocą Hubble’a lub teleskopów naziemnych, widzisz niebieskie gwiazdy, czerwone gwiazdy, widzisz ramiona spiralne, widzisz pasy pyłowe” – powiedział dr Brammer.

Powiedział, że te pasma pyłu, czerwono-brązowe włókna w ramionach spiralnych, mają tendencję do przesłaniania gwiazd na widzialnych obrazach wykonanych przez Webba i inne teleskopy.

„W średniej podczerwieni to, co faktycznie widzisz, jest czymś odwrotnym, gdzie pył nie jest już absorbowany; w rzeczywistości bezpośrednio obserwujemy, że ten sam pył teraz świeci, ponieważ sam pył go emituje” – dr Brammer powiedział. W rzeczywistości widzimy obraz gazu i pyłu w tej galaktyce, a nie gwiazdy.

Zdjęcie NGC 628 w średniej podczerwieni wykonane przez Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba 17 lipca

(Kolorowa kompozycja, Gabriel Brammer (Cosmic Dawn Center, Niels Bohr Institute, University of Copenhagen); surowe dane, Janis Lee i in. oraz współpraca PHANGS-JWST.)

Webb przechwycił obraz NGC 628 17 lipca i zwrócił go na Ziemię, gdzie został zarejestrowany w Archiwum Barbary Mikulsky dla Kosmicznych Teleskopów, (MAST), gdzie dane są dostępne dla każdego, w tym opinii publicznej. Dr Brammer w rzeczywistości bada bardzo odległe galaktyki w swojej własnej pracy, a nie stosunkowo pobliskie galaktyki, takie jak NGC 628, ale kiedy zobaczył nieprzetworzony obraz w danych w poniedziałek rano, wiedział, że chce go pokolorować i udostępnić.

„To była naprawdę pierwsza rzecz, która się pojawiła” – powiedział. „To naprawdę mnie zadziwiło, gdy tylko otworzyłem go na ekranie”.

Podczas gdy NASA stworzyła arcydzieło, ujawniając pierwsze pięć pełnokolorowych obrazów z Webb 12 lipcaWedług dr Brammera teleskop nie stał od tego czasu bezczynny i nadal robi zdjęcia i umieszcza je w archiwum MAST. Dla astronomów, którzy czekali ponad 20 lat na szansę zobaczenia, co potrafi Webb, są to bardzo ekscytujące czasy.

„Czekaliśmy na Webba w niektórych przypadkach już od dziesięcioleci i wszyscy nie spaliśmy dużo w ciągu ostatniego tygodnia i patrzyliśmy na tak wiele różnych obrazów Webba, jak to możliwe” – powiedział dr Brammer. „Wszystko jest naprawdę niesamowite”.